Dunno. Anemia nie pisze.

Możesz spróbować przeskoczyć jej kolej, to średnio eleganckie, no ale. Dopóki jej nie zabijemy chyba nie stanie się nic złego.

Się tu wkradnę, bo ostatnio zastanawiałem się, czemu po prostu jej nie przeskoczycie. ~ Skoro jej nie ma, to nie jest nieeleganckie, więc też tak znowuż nie dawajcie się tam blokować, żeby wątek nie stał w miejscu. Take.

A ja się wkradnę chamsko tutaj, jako Grow:
pisałem do kogoś z was na pw (zdaje się, że do Blighta? albo wspominałem na sb, gdy ktoś z was był, bo Ane mnie prosiła; może utonęło w natłoku wiadomości - mój błąd w takim razie), że Anemii spaliła się karta graficzna i ma problemy z dostępem do komputera. Prosiła więc, żebyście ją pomijali, żeby was nie blokować.


EDIT: A. I jakby ktoś z was mógł mi wysłać na pw, krótką notkę o misji, żebym mógł wstawić do ogłoszeń, to byłbym uradowany, jak sardynka w morzu. Wiem, że event się jeszcze nie skończył, ale zawsze można to później zaktualizować. A jednak fajnie by było pokazać, że Smoki się ruszyły.

To ja ci to wyślę. I nie dostałem PW, natomiast wspomniałeś o tym na CB.

Kurczę, a miałam już prawie skomponowaną treść. Ale ok.

Nom, póki co będzie lepiej pisać bez mojego udziału. Teraz dorwałam się obcego kompa na dosłownie parę chwil. Może z internetem jest już wszystko w porządku, ale ciągle nie mam kasy na kartę graficzną. Po nowym roku powinnam wrócić już tak na stałe. Przynajmniej tak myślę.

Współczuję :/ Niemiła sprawa.
Do nowego roku na pewno się z tym nie uwiniemy, więc pewnie jeszcze zdążysz wrócić.

Jakby do tego czasu event się jeszcze nie skończył i potrzebowalibyście wsparcia, to jeśli Anemia dołączy, można zwerbować też Hirokiego. Ale tylko pod jej obecność, bo wątpię, że ktoś inny chciałby mieć go na ten czas pod swoimi skrzydłami.

Jest szansa, że od poniedziałku będę mogła normalnie pisać. Póki co okupuję cudzy komputer (brata konkretniej, bo właśnie u niego jestem), ale z tego co mi obiecywano, to w niedzielę dostanę od kumpla użyteczną kartę graficzną.

A teraz ważne ogłoszenie: Wciąż polujemy na anioły. I choć w teorii, Sirion miał spotkać się z Nightingale, aby omówić kwestię ewentualnej ochrony szpitala przez Smoki w zamian za darmowe leczenie, umowa wciąż nie doszła do skutku.

Czy ktoś podejmuje się złapania jej dla Kościoła?

Właściwie, to możemy jeszcze spróbować złapać Sunae, bo leży po operacji w szpitalu.

I Nathaniela

I kogoś jeszcze znajdę. Ale najpierw wy - kto chętny?

Ja, ja chcę łapać anioły. Co prawda teoretycznie napadam na kościół, ale czemu nie?

jeśli będzie brakowało chętnych - Järv też może zapolować. dla windykatora ostatnio nie ma roboty, a mięso armatnie - w dodatku samoodnawialne - zawsze się przyda, recht?