Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

Go down

Pisanie 11.05.14 3:33  •  Nie ma tytułu Empty Nie ma tytułu


R e l a c j e



Ryan Jay "Fucker" Grimshaw
Trafił źle. Los bywa okrutny, a jeśli dodamy do tego przerost ambicji, to efekt może być tylko jeden. Tragiczny. Nathair wybrał naprawdę złą osobę, nad którą stróżuje. Czy żałuje? Czasami. Jednakże nigdy nie zostawi Ryana i nie odwróci się od niego. To wręcz chore i toksyczne przywiązanie do wymordowanego powoli niszczy go od środka, jak trucizna wyżerająca żyły. To prawda, że wymordowany niejednokrotnie doprowadza jasnowłosego do szału, gdzie ten ma ochotę najzwyczajniej mu przypierdolić (i kiedyś to pewnie zrobi) i zgnoić za wszystko, co robi, jednocześnie nie wyobrażając sobie, żeby Ryan był "inny". Ta relacja jest jednym, wielkim paradoksem ze strony Nathaira. Z jednej strony nienawiść i niechęć, z drugiej przywiązanie i przewrażliwienie. Niestety, z czasem przywiązanie przekształciło się w coś więcej, chociaż do tej pory Nathair uparcie twierdzi, że to chwilowe. Szkoda, że te jego "chwilowe" trwa już jakiś czas.


Sora "Tyrell"
Tragedia.


Masaki "Lentaros"
c:.


Robin Goodfellow
c:.


Alistair
c:.


Jonathan "Growlithe" Wo`olfe
Czasami bywa tak, że już widząc czyjąś gębę wie się, że się tej osoby nie polubi. I tak było z Nathairem. Choć początkowo tolerował Growlitha ze względu na fakt, że jego przyszywany ojciec był stróżem tego wymordowanego, tak po tym, jak został przez niego zaatakowany w JEGO WŁASNYM DOMU skutecznie przekreślił szanse na jakąkolwiek pozytywną nić między nimi. Dla Nathaira Grow jest jedynie zwykłym pchlarzem, który równie dobrze mógłby zdechnąć gdzieś w rynsztoku. Najprawdopodobniej nigdy między nimi nie będzie nic miłego i prędzej pozabijają się tosterami, nim podadzą sobie rękę na zgodę. Niech płonie |:


Leslie C. „Zero” Vessare
Jedna, wielka, chodząca tyczka. Nathair nie lubi wyższych od siebie, a już zwłaszcza takich, do których musi doskakiwać, by przywalić im w gębę. Ponadto blondyn sam prowokował Nathaira do ataku, kiedy pierwszy raz się spotkali, co ostatecznie zakończyło się tarzaniem po ziemi i czymś, co miało przypominać walkę.


Meforael
c:.


Kido "Yury" Arata
D::


Liselotte "Lilo" Merricks
Tak naprawdę Nathair nawet nie pamięta jej imienia. Wie, że zaczynało się na "L", ale jak dalej szło to już zagubiło się w głowie. Generalnie spotkał się z nią raz i to przypadkiem. To wystarczyło, żeby trzymać się od niej z daleka (zresztą, jak to ma w przypadku większości). To nie tak, że za nią nie przepada, po prostu dziewczę wykazuje nadmiarem słodkości, miłości i troski względem Nathaira, przez co czuje się tym wszystkim przytłoczony. Zwłaszcza, że chłopak woli swoją samodzielność i nie jest aż tak przyzwyczajony do pozytywnych uczuć względem swojej osoby od kogoś praktycznie nieznajomego. Na dzień dzisiejszy woli unikać.


Zachariel "Ourell" Archangel
Dla Nathaira Ourell byłnaprawdę ważną osobą, głównie dlatego, że był obecny przez większość życia anioła. Chłopak traktował go jak drugiego ojca, i kiedy miał jakiś większy problem - to mógł się z nim podzielić z blondynem. To Ourell uczył Nathaira czytać, pisać czy też wykładał nauki o świecie. I to on zawsze go składał, gdy Nathair wracał poobijany do domu. W przeciwieństwie do Nathaniela, był tą spokojniejszą i o wiele cierpliwszą stroną. A Nathair wymagał naprawdę sporych nakładów cierpliwości. Chłopak zawdzięcza mu wiele, chociaż czasami bywał zmęczony jego przesadną troską.


Nathaniel Levittoux
Nathaniel zajął się Nathairem po tym, jak ten został osierocony w wieku 4 lat. To on wiedział o Nathairze najwięcej. O jego lękach, przyzwyczajeniach, co lubi a czego nie. I to on potrafił najlepiej odgadywać, co tak naprawdę gryzło młodszego anioła. I choć Nathaira nigdy nie obnosił się oficjalnie ze swoimi uczuciami, to tak naprawdę bardzo zależało mu na dobru Nathaniela i był mu wdzięczny za cały wkład, jaki włożył w wychowywanie go. Nawet przymykał oko na to, że przez niego Nathair nie potrafi pływać i wręcz panicznie boi się większych zbiorników wody. Nathaniel był dla Nathaira zarówno ojcem jak i matką. Jego zaginięcie było sporym ciosem dla młodego anioła.


Kurt "Ailen" Sullivan
Poznał go praktycznie w tym samym czasie, co Ryana. Do dzisiaj Nathair nie może zrozumieć, jakim cudem polubił tego małego karła. Ailen to najbardziej irytujące, wkurzające i nieznośne stworzenie, jakie Nathair kiedykolwiek poznał. Gdy tylko się widzą to od razu lecą wyzwiska z obu stron. Albo krzesła. Ewentualnie tapczany. Praktycznie żadne ich spotkanie nie przebiegło spokojnie, z drobnymi wyjątkami oczywiście. Mimo to Nathair naprawdę lubi tego małego karaczana. Anioł praktykuje zasadę "ja mogę mu wrzucać, ale nikt inny nie ma prawa".


Taihen Shi
Oficjalnie był do niej niezwykle wrogo nastawiony. Raz - była prorokinią Kościoła, który poluje na anioły i zabił wiele podobnych Nathairowi. Dwa - żywi uczucia do Ryana i chce go zgarnąć dla siebie. Trzy - czuje się przy niej nieswojo. Z drugiej zaś strony Taihen pomogła mu, kiedy Nathair był ranny, dlatego też jego nastawienie delikatnie się ociepliło.  


Abigail
Dawniej Nathair i Abigail mieli dość przyjemną relację. Może nie przyjaźnili się, aczkolwiek chłopak naprawdę przepadał za dziewczyną. Dogadywali się. Może głównie ze względu na zbliżony wiek. Jednakże Abigail w pewnym momencie odwróciła się od Boga i wstąpiła w szeregi Kościoła Nowej wiary, jednocześnie zdradzając swoją rasę i zabijając swoich braci i siostry. Nathair nie potrafił tego zrozumieć... w sumie nawet nie próbował. Dla niego Abigail umarła już dawno.


Apolyon

Już ich pierwsze spotkanie nie należało do najmilszych. Szybka mało przyjemna wymiana przezwiskami skończyła się wrogim nastawieniem z obu stron. Niestety, przy drugim spotkaniu wymordowany rzucił się na Nathaira, bezczelnie porwał do swojej komnaty, gdzie zmacał swoimi łapsami i zamierzał zgwałcić. Całe szczęście na zamiarach się skończyło. Aktualnie anioł nienawidzi wymordowanego z całego serca i nie chce nigdy więcej widzieć go na swoje oczy, bo następnym razem może dojść do rękoczynów



                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach