No za, no.

A co tam. Ja też za. Ciężko nie zauważyć jego pracy.

Forum odżywa pod jego opieką. Jak najbardziej za.

Za.

*klika "lubię to"*

Blight to prawdziwy skarb, wiele PBFów chciałoby mieć kogoś tak aktywnego na forum :\/

P.S. Sama chciałam go zgłosić ale mnie uprzedzono, chlip ;_;

Jestem za~

Jestem za, 100% należy mu się pochwała, nawet więcej niż jedna :3 *mogłabysięsamachoćtrochęstaraćgłupia*

Nick: Marcelina.
Powód: Nawet nie chodzi o to, że dawno niczego nie dostała, ale aktualnie to jeden z aktywniejszych użytkowników na forum. Wiem, miało nie być zbytniego patrzenia na fabułę, ale mało jest osób, które wbijają się z buta na fabułę, a ona to robi. Przybywa na ratunek poszkodowanym, zjawiała się na wydarzeniach, gdy uznała, że warto byłoby trzymać czyjąś stronę, a poza tym jakiś czas temu została MG i co? Bez zająknięcia od razu zabrała się do roboty. A to poprowadziła misję, a to w trybie rozpoczęła wydarzenie. Poza tym angażuje się w gazetkę i pewnie znowu powali nas swoim artykułem. Gdy zauważyła, że potrzebne są tytuły, od razu dodała coś od siebie. I takie tam. Jak chce to potrafi. Mogłoby być jej więcej, ale... no. Może to tak na zachętę. ~
Inne: -

Nick: Growlithe.
Powód: Wkurzacie mnie, ludzie. Pewnie musi być znudzony dostawaniem pochwał ode mnie. Można w kółko wypisywać to samo, bo Koira nieprzerwanie zasuwa ze swoimi obowiązkami. Ba! Robi to nawet, gdy strony ładują się po dwadzieścia minut, a czasem musi pięć razy odświeżyć jedną, żeby w ogóle się dobić. Ja już dawno wywaliłbym kompa przez okno. A on? Uzupełnia spisy, prowadzi wydarzenie i jeszcze dba o to, by akcja rozwijała się płynnie, dzięki czemu nie czekami miesiącami na jedną osobę. W dodatku robi tam za dziesięciu. To on zawsze zastanawia się nad tym, co zrobić, by żyło wam się lepiej, żebyście mieli co robić. Zagania do roboty w dobrej wierze, tu odpowie na kolejny stos pytań użytkowników, na które nikt inny nie zna odpowiedzi. I co z tego, że jedno powtarza się piąty raz – nadal jest w stanie odpowiedzieć cierpliwie. Prawda jest taka, że praca admina jest o tyle niewdzięczna, że nie zawsze gołym okiem widać, że coś zostało zmienione, a jednak. A potem taki Grow jeszcze marudzi ci, że jest bezużyteczny, chociaż wszyscy powiedzą, że to nieprawda. Bezużyteczne to jest... coś bezużytecznego. *tak bardzo brak pomysłu na porównanie* No shit. Resztę można dopowiedzieć sobie samemu.
Inne: -

Nick: Evendell.
Powód: Ta sama sytuacja. Tu posprząta, tam się wypowie, udzieli pomocy, rzuci jakimś pomysłem. Może wielu z was nie zdaje sobie sprawy z tego, jak szybko niektórzy wykruszają się ze swoich funkcji, bo a to im się nie chce, a to nie ma czasu, a Ev dzielnie się trzyma i wolny czas zawsze poświęci na sprzątnięcie spisów. Zawsze zrobi to, do czego się zgłosiła. Prędzej czy później, ale zrobi. Gdy tylko dołączyła do grona administracyjnego, zaraz zgłaszała się do kolejnych prac nad forum, dzięki czemu też mogliśmy ruszyć z tym od razu. W dodatku co za samobójca ruszyłby wszystkie 4 konta, by uczestniczyć w wydarzeniu? No właśnie. A ona jeszcze stara się nadążać z odpisami i starania nie idą na marne.
Inne: -

Amen.

Za. *pierwszy*

Za! Jeszcze do Growa dodałabym obiektywne podejście do każdej kłótni bądź dyskusji. Tak.