Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 02.06.14 22:57  •  Lecimy z tematem - do sprawdzenia Empty Lecimy z tematem - do sprawdzenia
Godność: Giotto Nero
Pseudonim: Revan (dla Łowców) / Shadow (dla S.SPEC) / Phenomenal One (dla DOGS, Drug-on i zwykłych mieszkańców)
Płeć: Mężczyzna, mogę pokazać.
Wiek: 29 Lat
Orientacja: Heteroseksualny
Zawód: Barman, alkoholizm w ch*j...
Miejsce zamieszkania: Świat-3, najciemniej pod latarnią, right?

Organizacja: Łowcy
Rasa: Łowca
Ranga: Indywidualista

Moce:
- Artefakt: Metalowy implant w prawej dłoni (zasymilowany z tkanką mięśniową)
Przeszczep, który przeprowadził kilka lat temu, doprowadził do tego, że chłopak może przedłużać zasięg wszystkiego co wymaga dotyku o prawie 50 metrów. Implant tworzy tzw. niewidzialną rękę, która zachowuje się dokładnie tak jak ręka użytkownika artefaktu. Nie jest ona częścią ciała, więc przy ataku na nią, Giotto nie odczuwa żadnego bólu, czy czegoś w tym rodzaju. Łowca może łapać dowolne przedmioty swoją niewidzialną dłonią, bądź np. kopać kogoś niewidzialną nogą.
3 tury użycia, 1 tura przerwy

Umiejętności:
- Sztukmistrz: nieoficjalnie posiada czarne pasy w wu-shu, kung-fu, karate tradycyjnym, krav maga, kickboxingu i jeet kune do. Nieoficjalnie dlatego, ponieważ wyżej wymienione sztuki walki przeszły do historii wraz z "końcem świata". Chłopak jednak odnalazł ogromne ilości technik i metod treningowych poszczególnych sztuk walki, które połączył w jedną, bardziej dopracowaną. Nie znalazł jeszcze dla niej nazwy.
- Niesamowita szybkość: wręcz nienaturalna, połączona z akrobatyką i zwinnością Giotto robi z niego prawdziwego ninja. Potrafi wykorzystać otoczenie, nie ma dla niego miejsca, z którego się nie wydostanie, a wszystko to przeplecione błyskawicznym ruchem poszczególnych części ciała.

Słabości:
- Przewlekła choroba płuc: po przeszczepie implantu pojawiły się pierwsze nieprawidłowości, które poskutkowały nieuleczalną jak na razie chorobą płuc. Od czasu do czasu ma napady kaszlu, do którego po kilku minutach dołącza krew i mocny ból w klatce piersiowej. Choroba ukazuje się zazwyczaj po mocnym wysiłku fizycznym, rzadko kiedy zdarzają się nagłe napady, jednakże i takie kilka razy miały miejsce.
- Nienawidzi się wiązać z kimkolwiek. Gdy już to zrobi, zależy mu bardzo na danej osobie, a w obecnych czasach kończy się to zwykle jednym - nieszczęściem, które może zostać wykorzystane przeciw niemu. Jeśli jest już jakieś przywiązanie, to chłopak nie śpi całe noce, ma koszmary, jakby złe wizje odnośnie przyszłości. Tyle razy zginął ktoś dla niego ważny, że minie dużo czasu, nim pojawi się ktoś, z kim spróbuje ten jeszcze jeden ostatni raz.

Wygląd zewnętrzny:
Chłopak w miarę wysoki, mierzący 1,86 metra i ważący dokładnie 75 kilogramów. Zawsze lekko opalony (czyt. lekko-ciemna karnacja). Blond włosy z grzywką, która opada mu na czoło są nierozłączną częścią jego wizerunku. Ubiera się tak jak tego wymaga sytuacja, płaszcz w deszczowe dni, garnitur na jakieś specjalne okazje, czy też zwykłe, codzienne ubranko, to zależy tylko od jego zachcianki. Przeważnie jednak paraduje w swojej specjalnej zbroi. Facet prawie zawsze jest w "pracy", o ile tak można nazwać różnego rodzaju skrytobójstwa. Na pewno warto wspomnieć, że ma czerwony kolor oczu oraz tego czarnego koloru tatuaż typu tribal na prawym ramieniu. Na podbrzuszu ma wyryty symbol "N" - pierwszą literę swojego nazwiska, również tej samej barwy. Na klatce piersiowej ma wielką bliznę, którą otrzymał podczas swojej pierwszej misji dla Łowców.  Warto dodać, że planuje zrobić sobie kilka kolejnych tatuaży. Mówią ponadto, że ma bardzo delikatne dłonie i że jego dotyk jest w ogóle w chuj przyjemny. Na koniec warto dodać, że ma gęsią skórkę gdy jest mu zimno.

Charakter:
Warto zacząć od tego, że Shad został stworzony po to, by jebać system. Jest strasznie ponurym człowiekiem, rzadko komuś udaje się wywołać uśmiech na jego twarzy. Chłopak bardzo obowiązkowy, wszystkie swoje zadania stara się wykonywać jak najlepiej. Na pewno zaliczymy go do ludzi aspołecznych i to nawet bardzo aspołecznych. Owszem, przynależy do Łowców, ale jakoś kiepsko mu idzie zawiązywanie więzi międzyludzkich i okazywanie chociaż śladowego zainteresowaniem ich losem. Życie go tego nauczyło. Jest sprytny, błyskotliwy w swoim działaniu, nie ma chyba tak naprawdę rzeczy, która potrafiłaby go zaskoczyć czy wywołać jakieś bardziej skomplikowane uczucia niż chęć zniszczenia. Dodatkowo jest małomówny, bije od niego subtelny chłód. Na plus na pewno idzie jego spokój ducha, jak do tej pory nie zdarzyło się, aby ktoś go wyprowadził z równowagi, nikt nie zagra na jego uczuciach, nikt nie postawi mu żadnego sensownego ultimatum w walce. Potrafi czasem pomóc współtowarzyszom, co może nie wynika z jakiejś niesamowitej potrzeby serca, a raczej zwykłej "litości", jak można być takim nowicjuszem w walce, ale ostatecznie, w jakimś stopniu ociepla jego wizerunek. No i bardzo nie lubi mieć kogoś nad sobą, to ten typ, który sam sobie jest szefem, łazi własnymi ścieżkami lubi mieć marionetki na każde skinienie i oddanych sobie ludzi, ale samemu być pod czyimś pantoflem - to zdecydowanie dla niego za wiele. Mimo tego, że jest permanentnym skurwielem, to jednak jest kilka osób, które potrafią do niego dotrzeć w jakiś sposób i może nazywać ich przyjaciółmi. Ponadto jest bardzo bezpośredni, a także podchodzi do wszystkiego na pełnym haj lajf i luz blues, nic go nie zaskoczy. Dodatkowo bardzo pyszny i honorowy gość.

Historia:
Brak

Dodatkowe:
- Uwielbia słodycze.
- Ma mocną głowę do alkoholu.
- Posiada pełno blizn po różnych starciach, począwszy od zwykłych ranach, skończywszy na zszyciach.
- Ma tatuaż na brzuchu w kształcie litery N, oraz na prawym ramieniu tribal.
- Posiada specjalną zbroję, która nie raz ratowała mu życie. Zdobył ją wiele lat temu, gdy miał do wykonania pewną misję w laboratorium Świata-3. Zrobiona z super-lekkiego, a zarazem bardzo wytrzymałego materiału, w komplecie z maską, która filtruje powietrze tak, aby było zdatne do oddychania.
- Potrafi czytać z ruchu warg.
- Jego ulubiony kolor to fiolet.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

I na chuj ta gwiazdka? Anyway, na moc nakładam 3 posty przerwy, a nie tylko jeden. Akcept.
                                         
Fucker
Rottweiler     Opętany
Fucker
Rottweiler     Opętany
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach