Dnia 24 marca 2014 rozpoczyna się event plagowy. Tutaj znajdziecie parę informacji, które wyjaśnią wam o co w ogóle chodzi i jak to będzie przebiegać. Więc tak:

Każdy chyba zna plagi egipskie i to właśnie one się pokazują, lecz w nieco innym wydaniu. Pojawił się ktoś, kto podszywa się pod Boga i postanowił ukarać ludzkość, a prawdziwy cel to… by jeszcze większa część ludzkości porzuciła wiarę w Boga. So evil.

Kolorem postów plagowych będzie ten - #703b3b.
Dziesięć plag nawiedza cały świat forum i przeszkadza graczom bez względu na to, co właśnie robią. Uprzedzam: prowadzący nie będą litościwi i przerwą każdą igraszkę. Wybór tematów, do których wpadamy z daną plagą jest całkowicie losowy.
Czas trwania jednej plagi to minimalnie tydzień, a maksymalnie jedenaście dni. Po ukończeniu uprzykrzania życia innym dany prowadzący ogłasza koniec pracy i przekazuje pałeczkę następnemu, który wtedy obwieszcza, iż teraz to on będzie waszym koszmarem (w tym temacie). Lista plag jest następująca:

1. Czerwony deszcz - przypominający krew, trujący po wypiciu, co za tym idzie brak wody pitnej. Jedynie wydobyta z podziemi jest zdatna do picia. Władze tłumaczą ludziom, że to kwaśny deszcz, skutek uboczny jakiegoś tam promieniowania z kosmosu. Wiecie, bullshit dla plebsu.
Prowadzący: Yunosuke.

2. Żaby  - po ustaniu ulew wyjdą na powierzchnię. Będą wszędzie. Nawet w twoim bucie.
Prowadzący: Yunosuke.

3. Szarańcza  - wiadomo, znaczna część roślinności zostanie zwyczajnie zjedzona. Pojawią się problemy ze zdobyciem pożywienia.
Prowadzący: Social Parasite.

4. Grzyby - wyłażą w najmniej oczekiwanych miejscach. Wydzielają opary o brzydkim zapachu i zatruwają powietrze, więc przebywanie w miejscu, gdzie jest ich spore skupisko to duże ryzyko omdlenia i osłabienia na dłuższy czas.
Prowadzący: Gavran.

5. Robactwo  - wszystko się jakby namnożyło. Wszelkie latające, pełzające i gryzące koszmary postanowiły wyjść ze swoich kryjówek i zaatakować większe od siebie istoty.
Prowadzący: Gavran.

6. Wścieklizna - zwierzęta szaleją, ale tylko zwierzęta. Zaczynają atakować bez powodu, niszczą wszystko wokół, a koty rzucają się na psy. Wymordowanych to nie dotyka, a pół zwierzaki tylko w minimalnym stopniu.
Prowadzący: Nathaniel.

7. Grad - wszędzie burze gradowe. Kule lodu sporych rozmiarów rozbijają się o wszystko, co napotkają i są w stanie nawet zabić.
Prowadzący: Evendell.

8. Halucynacje - nie ma wyjątków, wszyscy zaczynają widzieć rzeczy, których nie powinni. Dotyczą innych osób, wspomnień, obaw... wszystkiego.
Prowadzący: Social Parasite.

9. Ciemność - Słońce obraziło się i zgasło. Wokół zapadła gęsta ciemność, niczym wieczna noc, której nawet księżyc nie może rozjaśnić.
Prowadzący: Evendell.

10. Choroby - ostatnia plaga, która będzie trwała nieco dłużej niż reszta.


Skowyt napisał:Od północy zbliża się niezidentyfikowana chmura. Ni to mgła, ni to pył, trudno określić co to dokładnie jest. Faktem zaś jest niezaprzeczalnie iż to nic bezpiecznego, i co gorsza kieruje się w stronę Miasta-3, najpewniej dotknie też "ucywilizowaną" część Desperacji i niechybnie zahaczy o Eden. Chmura niesie ze sobą spustoszenie w postaci choróbsk najróżniejszych. Zbliża się Epidemia!
Trzeba będzie skombinować lekarstwa, a te zapewne będą drogie. Robota dla lekarzy by je przygotować, dla najemnych osób by składniki znaleźć jak i dla wszystkich obywateli - wyleczyć się wszelkimi sposobami.

Prowadzący: wszyscy wyżej wymienieni.

To wszystko, co na razie mam do przekazania. Z ewentualnymi pytaniami proszę kierować się do mnie na PW. c:
Powodzenia!

Pierwsza plaga oficjalnie została zakończona. Deszcz ustał, wszędzie gdzie padał, pozostawiając po sobie spore szkody i krajobraz zalany szkarłatem.
Większość zbiorników wody pitnej jest zatruta.
Rozpoczynam drugą plagę, więc spodziewajcie się żaby w kieszeni.

Oto nadszedł koniec i drugiej plagi. Trochę się z nią spóźniłem, ale nie martwcie się. Rozpoczęte wydarzenia będę kontynuował, jeśli użytkownicy wyrażą ku temu chęć, a przebieg reszty plag nie zostanie zachwiany.
W poszczególnych miejscach pojawiła się nienaturalnie duża ilość żab.
Przekazuję pałeczkę następnemu prowadzącemu.

Och, a więc jesteście głodni? Jak nam przykro...
Żaby odeszły, a na ich miejsce przybyła szarańcza pustynna, której gromada podzieliła się na dwa odłamy - jeden większy, liczący 20 miliardów osobników, a drugi - dziesięć miliardów. Atakują one wszystkie trzy światki, sprawiając iż zaczyna brakować roślinności, a co za tym idzie - pożywienia.

No dobrze. Nawiedziły nas żaby, szarańcza, padał czerwony deszcz... Można sobie pomyśleć, że to już koniec. Nie, nie - to dopiero początek. Przyszedł czas na grzyby. Ale nie takie zwykłe, gdyż śmierdzą nieziemsko - a co gorsze, ich opary są trujące. Wszystko zaczęło się w okolicach Góry Shi. Wyrósł tam ogromny, bo mierzący dwa metry grzyb. W krótkim czasie jego mniejsze wersje pojawiły się stopniowo w kolejnych częściach Desperacji, potem Miasta-3, zahaczyły nawet o Eden. Lepiej nie przebywać w ich pobliżu - grozi to omdleniem. A dotykać też nie radzę...

Po jakimś czasie grzyb-matka najzwyczajniej w świecie zgnił i zniknął. Nigdy też już nie wypuścił nowych zarodników. Ale nie może być zbyt fajnie, co nie? To teraz czas na robactwo! No ja rozumiem, że wiosna idzie i w ogóle, ale żeby aż tyle?! Różnego rodzaju robale, od zwykłych dżdżownic, do żądnych krwi komarów, uznały, że fajnie będzie akurat w tej chwili się namnożyć i zaatakować innych. Bo czemu nie? Fajnie jest pogryźć jakiegoś wymordowanego czy złożyć jaja w jego kieszeni.

Mieliśmy krwawe błotko, żaby, napad szarańczy, dziwne grzybki, nadpobudliwe robactwo... myślicie, że to już koniec? Och, proszę was, zabawa dopiero się rozpoczyna! Nadszedł czas, aby nasi uroczy pupile oraz ich bardziej dzicy pobratymcy także wzięli się do roboty. Wszelkie zwierzęta wariują i stają się agresywne. Nie zaleca się podchodzenia bliżej niż na odległość kija.

Hue hue hue. Jeżeli myśleliście, że do tej pory plagi były przerażające... to byliście w błędzie. A jeśli mieliście na nie wywalone - to szybko zrozumiecie, że to był Wasz błąd.
Przez najbliższy czas zaleca się pozostanie w domu. Najlepiej w piwnicy. Albo schronie. Bo z nieba zacznie padać grad w wydaniu XXL. So let's play a game.

Misie są nawet dwa, ale bynajmniej nie należą do najgrzeczniejszych. W zastępstwie za Social Parasite wystąpią Nath i Evendell Z ostatniej chwili! Social Parasite powraca do nas w wielkim stylu i nie potrzebuje zastępstwa. Bez obaw, ona jeszcze lepiej zadba o to, by państwu się nie nudziło - wkrocząy bowiem z ósmą plagą z jeszcze większą werwą i zacięciem!
Z niewiadomych przyczyn, w miejscach nie do przewidzenia i o nieokreślonej porze ludzi oraz nieludzi zaczynają nawiedzać dziwne wizje. Widzą rzeczy, których nigdy nie chcieliby zobaczyć, słyszą rzeczy, których nigdy nie chcieliby usłyszeć... Brzmi wystarczająco przerażająco? Nie? Trudno. Tak czy inaczej przekonacie się na własnej skórze~

Głucho wszędzie, ciemno wszędzie, co to będzie... co to będzie.
Ano będzie ciemno jak w dupie. Bo z dniem dzisiejszym nadchodzi ostatnia (ale czy aby na pewno?) plaga. Zapada mrok, przez który żadne oczęta się nie przebiją. Żadnych gwiazd, żadnego księżyca, żadnego słońca. Jak tu odróżnić dzień od nocy?