Godność: Każe do siebie mówić Blizarre. Każda, nawet najmniejsza wzmianka o jej prawdziwym imieniu powoduje agresję. Może dlatego, że  brzmi bardzo zabawnie?

Pseudonim: "Hej, Bliz!" "Te, świrnięta!" "Ej, Blizzie!" Każdy mówi inaczej. Zbytnio jej to nie przeszkadza, bo w końcu to nie imię mówi o człowieku, prawda? Ale spróbuj mi powiedzieć, że jestem świrnięta, a gorzko tego pożałujesz.

Płeć: Kto jak to, ale Blizarre nie da się pomylić z mężczyzną. Wcięcie w talii, ładna sylwetka, delikatna twarz... Wszystko to przemawia za tym, że jest kobietą.

Wiek: Wizualnie 20 lat. A tak naprawdę... No nie wiem, wyjdzie z tysiąc?  Albo coś koło tego. Bliz sama tego nie wie - po co tracić czas na takie pierdoły, jakimi są liczby?

Orientacja: Biseksualna, chociaż jako tako pociągu  do jakiejkolwiek osoby nie czuje.

Zawód: Opieka nad rozwydrzonym, wiecznie marudzącym mieszkańcem ziemi. Anioł Stróż.

Miejsce zamieszkania: Eden. Mały, drewniany domek, w którym mieszka całkiem sama.

Organizacja: Jest kompletnie neutralna. Nie ma ochoty bawić się w jakieś mafie, organizacje i inne.

Rasa: Mieszka w Eden? Mieszka. Jest jako tako dobra? Jest. Czyli anioł w pełnej krasie.

Ranga: Anioł Stróż.

Moce:
1. Władza nad ogniem.
Jako anioł, ma możliwość władzy nad jednym z żywiołów. Wybrała sobie ogień, bo najbardziej do niej pasuje. Zawsze go podziwiała. Potrafi tak szybko zniszczyć cały las! Jednak z drugiej strony, ile już ludzi uratował od chłodu i głodu?
2. Bestia - Atro Wielki.
Anioł i takie stworzenie, jakim jest ten jaszczur? Zazwyczaj jest to mieszanka dość... Dziwna, jednak w przypadku Blizarre normalna. Dziewczyna ma w zwyczaju wybierać osoby i rzeczy, którymi inni gardzą. Na swoje "zwierzątko" mówi Alfa. Są sobie bardzo bliscy. Stwór często ją zanosi w różne miejsca i spędzają razem dużo czasu. Wiesz, że lubi aportować piłki?!

Umiejętności:
1. Dużo ćwiczy, dlatego jest silna. Lubi kopać z półobrotu, przez co wyrobiła sobie opinię osóbki, przy której należy uważać na początku znajomości.
2. Potrafi się z każdym dogadać. Lubi poznawać nowych ludzi i z nimi rozmawiać, od razu zasypuje nowo poznaną osobą wieloma pytaniami w stylu "Co dziś jadłeś na śniadanie?: albo "Po co Ci ta dodatkowa macka?" Musi, po prostu musi wiedzieć wszystko, inaczej będzie ją zżerać ciekawość.

Słabości:
1. Kompletna niezdara. Jeden, jedyny kamyk na drodze? Potknie się o niego i wywali, a przy okazji niechcący zrobi krzywdę innym. Do kuchni to jej lepiej nie wpuszczać. Spali nie tylko danie, a też siebie i cały dom. Jeśli nie dzielnicę.
2. Ciekawość. Wszędzie będzie chciała zajrzeć. Co z tego, że to opuszczony budynek, z którego dochodzą przerażające odgłosy? Jestem pewna, że nic tam złego nie ma, chodź zobaczyć!
Wygląd zewnętrzny:
Hmmm... Jest ładna. Ale który z aniołów nie zachwyca swoim wyglądem? Średniego wzrostu (całe 160 centymetrów) dziewczyna, z dość mocno umięśnionymi nogami oraz o szczupłej sylwetce. Waży 52 kilogramy. Twarz otaczają kosmyki koloru... Czerwonego? Różowego? Malinowego?! "To jest amarant, idioto." Włosy sięgają jej trochę poniżej ramion. Część z nich jest upiętych w kucyk po lewej stronie głowy. Sama twarz jest mała, w kształcie trójkąta. Cerę ma gładką, bez żadnych krostek ani piegów. Wysokie czoło zasłania prosta grzywka. Oczy ma dość duże, w kolorze... "szafranu." Mały nosek oraz pełne usta.
Ubrana jest zazwyczaj w prostą, białą "Ile razy mam powtarzać, że to porcelanowy?!" sukienkę, bez żadnych pierdół takich jak buty lub kurtka. Bo właściwie po co jej? Jako pani ognia, jak to lubi siebie nazywać, rzadko odczuwa chłód. Do tego uważa, że sukienki dodają jej seksapilu.
 
Charakter:
Co jak co, ale charakter to Blizarre ma dość ciekawy. Dziewczyna jest bardzo ciekawska, nie popuści żadnej zagadce. Lubi bawić się w detektywa, jednak jej hipotezy są czasem po prostu głupie. Jest także odważna - mało co ją przestraszy. Uwielbia straszne historie. Dusza towarzystwa. Potrafi rozkręcić każde spotkanie oraz zmusić do gadania niemowę. Bliz dotrzyma wierności swojemu podopiecznemu z ziemi, nawet jeśli to największy skurwiel. Uważa to za swój obowiązek. Jest jednak bardzo uparta i nie potrafi zdobyć się na przeprosiny. Nienawidzi ludzi, którzy się z niej śmieją, nawet jeżeli to są żarty. Staje się bardzo agresywna, a wtedy lepiej nie wchodzić jej w drogę. Kocha małe dzieci, jak i zabawę. Czasami można odnieść wrażenie, że sama jest takim maluchem.

Historia:
No wieeesz, w sumie to większość życia spędziłam na opiece nad moim człowiekiem, no ale czasami zdarzały się jakieś imprezy czy wypady. Jednak nigdy nie było pościgów, wybuchów i innych, także moje życie jak dotąd jest nudne. Więc co mam opowiadać?

Dodatkowe:
- Ma ofidiofobię.
- Lubi być w centrum zainteresowania.
- Często obserwuje ludzi.
- Uwielbia trudne nazwy kolorów.

Dobra, o błędzie dowiedziałaś się już przez kociego pośrednika. Poza tym w zasadzie nie mam się czego uczepić. Pamiętaj, że używanie mocy męczy twoją postać. No to tyle.