Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 07.09.18 19:14  •  Leave me alone man! Empty Leave me alone man!

LUCYFER PERCIVAL

DANE OSOBOWE
Godność: Lucyfer Persival

Płeć: Samiec

Wiek: wygląda na 25, jednak ma o wiele więcej

Miejsce zamieszkania: Desperacja


PRZYNALEŻNOŚĆ
Organizacja: DOGS

Stanowisko: Doberman

Rasa: Wymordowany

Ranga: Opętany


UMIEJĘTNOŚCI, SŁABOŚCI

Artefakty:

- Maska Cienia- no bo kto by nie chciał być dla niektórych niewidzialny? Z resztą nie ma co ukrywać, przydaje się to podczas roboty kiedy masz się do kogoś podkraść albo coś ukraść?

Biokineza:

Po zmartwychwstaniu pierwszą żywą istotą jaką Lucek napotkał na swojej drodze był zdziczały kot, który łypał na niego z dużą dozą nieufności. Kompletnie zdezorientowany Luc machnął na niego ręką żeby go złapać, albo odgonić, w zasadzie sam do dzisiaj nie wie po co to zrobił. Ale to jednak wystarczyło żeby sprawić, że zwierzak się najeżył, po czym rzucił się na niego. Niby tylko kot, a cholera agresywne zwierzę. Drapało go po twarzy i rękach, nie raz nawet gryząc, jakby chciało się upewnić, że osobnik w postaci Luc'a nie będzie chciał już z nim więcej zadzierać. Kiedy kot stwierdził, że Wymordowany nie stanowi dla niego już zagrożenia na spokojnie odszedł, pozostawiając rannego Percivala na pastwę bólu i cierpienia towarzyszącego przemianie.

Umiejętności:

- Jest szybki i zwinny. Potrafi bez problemu przebiec 100 metrów schodząc poniżej 10 sekund, do tego zwroty, nagłe skręty czy przeskakiwanie przeszkód nie jest dla niego problemem.
- Potrafi poruszać się bezszelestnie, nawet w butach.
- Walka bronią białą wszelkiego rodzaju to coś w czym Luc osiągnął bardzo wysoki poziom wtajemniczenia.
- bonusy (zwiększona tężyzna; wyostrzone zmysły; zwiększona czujność)

Słabości:

- Psom mówimy definitywnie NIE! Nie ważne czy to ratlerek, chiuaua czy dog niemiecki, będzie wiał gdzie pieprz rośnie.
- Woda to ZUO! Przed deszczem chowa się od razu, do rzeki czy jeziora nie ma opcji żeby wszedł. Jedyne co preferuje jeśli chodzi o wodę to kąpiel (jeśli ma możliwość) oraz woda w szklance do picia (bo na mleko raczej nie ma co liczyć w tych czasach).
- Kiedy jest zmęczony potrafi zasnąć w każdym miejscu i w każdej pozycji, nie ważne gdzie się znajduje.



WYGLĄD

LUDZKA FORMA:

Jako człowiek Lucek wygląda na dwudziestopięcioletniego, niepozornego chłopaczka. Dłuższe czarne włosy czasami zasłaniają jego szaro-czarne oczy, jednak czasami związuje je w mały kucyk. Widocznym defektem, którego nie jest w żaden sposób ukryć choćby bardzo chciał jest fioletowa pręgo-blizna, która widnieje na jego prawym policzku.  Jego wzrost to kwestia sporna, jednak twierdzą, że jest wysoki inni, że niski, a on ma te swoje 179 cm i dobrze mu się z tym żyje, zwłaszcza, że waga 69 kg idealnie się bilansuje z jego wzrostem i można powiedzieć, że jest w wyśmienitej formie. Ma w zasadzie dwa zestawy ciuchów, w których chodzi. Przeważnie można go zobaczyć ubranego w ciemne spodnie wsadzone w wysokie buty, ciemną koszulkę, na którą ma narzuconą czarno-białą (a w każdym razie kiedyś taka była) bluzę z kapturem. Drugi zestaw różni się jedynie tym, że ma na sobie ciemną koszulę, a na nią czerwono-czarną kurtkę z podwiniętymi rękawami. Zawsze ma również pasek, przy którym wisi pokrowiec, w którym nosi Ostrze Transformacji. Dodatkowo obie jego kurtki mają kilka ukrytych kieszeni, w których ma pochowane ostrza. Dodatkową ozdobą jego wyglądu są skórzane rękawiczki bez palców, które zawsze ma na sobie, nie ważne czy jest ciepło czy zimno.

FORMA WYMORDOWANEGO:

Czasami zdarza się tak, że jego mutacja wychodzi na wierzch. Wtedy naszemu Wymordowanemu na głowie wyrastają kocie uszy, a jego oczy przybierają złoty kolor. Skóra pozostaje taka sama, jednak od razu rosną i zaostrzają się pazury, którymi może dość poważnie zranić. Kiedy jest spokojny i nikt mu nie zagraża nie stanowi w tej formie zagrożenia, jednak nie staraj się go zdenerwować, bo wtedy może się na ciebie rzucić, a wtedy nie jest już taki przyjemny.


CHARAKTER
Lucek to jest trochę jak baba w ciąży. Co prawda nie płacze ani się nie mazgai, ale czasami potrafi mu się zmienić humorek w szybkim tempie.
Lubi kiedy coś się dzieje i ma zajęcie. Siedzenie na tyłku i nic nie robienie nie jest w jego stylu. Kiedy ma coś do roboty czy zostaje mu zlecone jakiś zadanie wykonuje je z pełnym zaangażowaniem. Adrenalina i niebezpieczeństwo sprawia mu frajdę i daje dodatkowego kopa. Jego problem polega na tym, że pomimo otrzymania rozkazu działania w grupie czasami odłącza się od niej twierdząc, że sam również może to zrobić. Jak to kot lubi chodzić własnymi ścieżkami i robić rzeczy po swojemu. Bywa dość narwanym osobnikiem. Zdarza się, że kompletnie nie przebiera w słowach i potrafi zjechać kogoś jak burą sukę tylko dlatego, że zrobił coś co mu się nie spodobało. Ma również skłonności sadystyczne, nad którymi czasami stara się zahamować, jednak bardziej z braku czasu czy lekkiego roztrzepania, nie zawsze mu to wychodzi. Chcesz by kogoś zabił? By kogoś torturował tak, że osobnik będzie błagał o śmierć? Nie mogłeś lepiej trafić, Lucek zrobi to z przyjemnością i dzikim uśmiechem widniejącym na ustach. Luc jest kompletnie wyzbyty współczucia, a wyrzuty sumienia czy skromność są mu kompletnie obce. Zwłaszcza tym trzecim potrafi nieźle zirytować ludzi. Ckliwe chwilę wywołują u niego odruch wymiotny i atak ziewania. Nie toleruje słabeuszy i nieudaczników, jak również zdrajców. Jest kompletnie oddany swojej organizacji i na rozkaz Wilczura jest w stanie skoczyć w ogień, pomimo swoich momentów niezależności.


DODATKOWE INFORMACJE

- Jest oburęczny.
- Jest fanem wszelkiego rodzaju ostrzy. Noże, sztylety i miecze to coś na to oczy mu się świecą.
- Po zmartwychwstaniu stracił pamięć, nie pamięta nic ze swojego poprzedniego życia.



Ostatnio zmieniony przez Luc dnia 08.09.18 19:56, w całości zmieniany 3 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 08.09.18 18:32  •  Leave me alone man! Empty Re: Leave me alone man!
No to daje do sprawdzenia
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 08.09.18 19:46  •  Leave me alone man! Empty Re: Leave me alone man!
Dobra, no to lecimy:

1.
Nic więc dziwnego, że zwierzak w końcu do niego podszedł i trącił go łebkiem.
Od trącenia łebkiem nie ma opcji, żeby twoja postać się zaraziła. Zwierzę musiałoby co najmniej pogryźć twoją postać. Druga sprawa..... fioletowy kot?

2. Nie możesz wziąć ostrza transformacji, ponieważ limit został przekroczony, i to z nadwyżką (aktualnie 5 osób na możliwe 4 osoby są w jego posiadaniu).

3. Jako wymordowany możesz mieć tylko 3 umiejętności, a dałeś mu 5 (tak, widzę dodaną walkę oraz posługiwanie się białą bronią)
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

Pisanie 08.09.18 19:57  •  Leave me alone man! Empty Re: Leave me alone man!
Oki doki, fakt, troszkę przegiąłem pałę z tym fioletowym kotem, przyznaję...nie wiem co mnie podkusiło.
Ale już poprawiłem, proszę ładnie o sprawdzenie ponowne

P.S. Jeśli by się również dało to prosiłbym o jakoś ogarnięcie tego html bo coś mi się dziwnie rozjechało, a że ja zielony jestem w te klocki to nie za bardzo wiem jak to zrobić. :3
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 08.09.18 20:35  •  Leave me alone man! Empty Re: Leave me alone man!
Akcept. I Arcanine poprawił ci kodzik, więc podziękowania dla niego c:
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach