Godność: Evander Blackburn
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35 lat
Zawód: Toksykolog
Miejsce zamieszkania: M3

Organizacja: S.SPEC
Stanowisko: Naukowiec
Rasa: Człowiek
Ranga: Toksykolog

Technologia:
- Maska przeciwwirusowa – niezbędna, jeśli pracuje się przy trupach i zarażonych. Ev ma swoją własną, z przydziału. Jest dość specyficzna i niepokojąca, bo ptasim wyglądem przywodzi na myśl maski dawnych Medyków z czasów dżumy.
- Mobiculum – dorobił się własnego pojazdu kiedy zaczął pracę dla S.SPEC.

Umiejętności:
- Medycyna na poziomie wysoko zaawansowanym – nie dość, że ukończył studia medyczne z wyróżnieniem, Medycyna jest jego główną pasją. Można powiedzieć, że Lekarzem został nie tyle z pobudek altruistycznych, lecz z racji zainteresowań i… no cóż, dla pieniędzy. Wszak bycie Lekarzem zawsze było, jest i będzie opłacalnym zawodem. O leczeniu wie wiele więcej niż niejeden podrzędny Lekarzyna, poradzi sobie zarówno z biegunką jak i wyjęciem kuli z ciała dzięki podstawom jakich nauczył się na studiach.
- Toksykologia – dziedzina jaką wybrał, kiedy nadszedł czas zdecydowania się na konkretną Specjalizację. Wszelkie trucizny od zawsze go interesowały, dlaczego więc nie połączyć zwykłej pracy Medyka z Toksykologiem? Evander bardzo przyłożył się do nauki co zaowocowało ogromną wiedzą na temat toksyn, błyskotliwymi diagnozami i naturalnym zacięciem do badań.
- Ulepszona percepcja – przez lata nauki, studiów i praktyki medycznej nauczył się lepiej korzystać z własnych zmysłów. Jego wzrok potrafi wyłapać z pozoru nieistotne szczegóły i połączyć je z podejrzanym zapachem w logiczną całość.
- Dobry strzelec – po dołączeniu do S.SPEC został przeszkolony w obsłudze broni palnej. Chociaż początkowo wydawało mu się to zbędne, z czasem złapał bakcyla i obecnie regularnie bywa na Strzelnicy by w ramach wyładowania się, postrzelać do celu. Radzi sobie całkiem nieźle, ale oczywiście nie jest mistrzem, bo woli łatać rany a nie je zadawać.
- Mocna głowa – chociaż Evander w dość młodym wieku (bo już na studiach) uzależnił się od alkoholu, ma zadziwiająco mocną głowę. Może to lata praktyki? Albo zwyczajnie uodpornił się w jakimś stopniu po wlewaniu w siebie litrów wódki. Ciężko go upić, ale kiedyś w końcu to następuje (w skrócie: jest trzy razy odporniejszy od normalnego, szarego człowieka).


Słabości:
- Alkoholik – Evander zaczął pić na drugim roku studiów. To nie tak, że życie studenta porwało i jego w wir zabaw, o nie. Było mu ciężko, dużo się uczył a co za tym idzie mocno stresował i właśnie w wódce znalazł cichego sojusznika. Ucieczkę od problemów, od zdenerwowania, od żalu po zawalonym kolokwium. Nagradzał się też w ten sposób. Nietrudno więc o uzależnienie, kiedy każdego dnia, niezależnie od humoru czy powodu, popijał ze swojej piersiówki. W Akademiku mieszkał sam, dlatego nikt nie interesował się co Ev porabia wieczorami w pokoju, nikogo nie obchodziły jego bóle głowy na kacu. Ważne, że z czasem zaczął sobie z tym radzić, zaprzyjaźnił się z kacowym samopoczuciem. W pracy oczywiście nie pije z racji wykonywanego zawodu, ale kiedy tylko ma wolne… Nie przyzna, że nie radzi sobie ze swoim uzależnieniem. Zapytany o to czemu pije, odpowiada, że lubi. I stać go na to.
- Seksoholik – drugie po Alkoholizmie uzależnienie jest o wiele poważniejsze i sprawia Blackburnowi wiele problemów. Jako przystojny mężczyzna i dziecko sukcesu zawsze miał grono wielbicielek z czego z czasem zaczął korzystać. Jego wiecznie wysokie libido sprawia, że stał się swoistym ‘Psem na baby’, nie przepuści okazji do flirtu lub czegoś więcej. Lubi towarzystwo kobiet, uwielbia gdy go adorują a na dotyk reaguje jak kubeł benzyny do którego wrzucono zapałkę. Początkowo nie przeszkadzało mu to, bo czemu miałoby? Kiedy miał okazję zaciągał do łóżka dziewczynę, zabawiali się i gdy było po wszystkim, wracał do pracy. Z czasem jednak uzależnienie stało się kłopotliwe, próg zaspokojenia wzrósł i w tej chwili Ev ma poważny problem, bo jeśli codziennie nie spełni żądz, staje się poirytowany i rozkojarzony.

Wygląd zewnętrzny: Evander jest mężczyzną bardzo wysokim (194 cm), szczupłym (87 kg) i postawnym. Ma szerokie barki i jest wysportowany, dzięki częstym wizytom na siłowni. Ma ładnie umięśnione ramiona, wyrzeźbiony brzuch na którym widnieje nieładna blizna (po lewej stronie, na wysokości pępka), całkiem fajny tyłek i ładne nogi. Nie jest przesadnie owłosiony. Dłonie ma zaskakująco ładne – długie, szczupłe palce przywodzą na myśl damskie rączki, skóra jest miękka i przyjemnie chłodna, paznokcie zawsze zadbane i odpowiednio skrócone. Jednak tym, co przykuwa spojrzenia kobiet jest jego twarz. Męska uroda o nieco kanciastych rysach pięknie współgra z jasną, gładką cerą i brakiem zarostu, bowiem Ev nie dopuszcza by na jego szczęce i policzkach pojawił się choćby cień ciemnego meszku. Mężczyzna ma wysokie kości policzkowe, ale są one na tyle delikatnie zarysowane by nadawały twarzy efekt łagodności. Usta ma wąskie, nos prosty, klasyczny. To w oczach zaklęty jest charakter i wnętrze Evandera. Szare oczy, z pozoru beznamiętne, skrywają w sobie żar bowiem barwą przypominają ciekły metal. Okolone ciemną oprawą i długimi jak na mężczyznę rzęsami i zamknięte od góry ładnymi, naturalnymi lecz wyregulowanymi brwiami, tworzą z resztą elementów twarzy naprawdę piękną całość. Blackburn ma czarne, krótkie lecz gęste włosy które próbuje ujarzmić częstym przeczesywaniem dłonią ku tyłowi. Preferuje styl elegancki, dlatego zazwyczaj ma na sobie prosty garnitur. W pracy dodatkowo kitel, poza nią pozwala sobie na poluźnienie lub całkowite zdjęcie krawatu.

Charakter: Piękna aparycja, wymarzony zawód… przydałby się, do kompletu, fantastyczny charakter, prawda? Nic bardziej mylnego. Evander doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich mocnych stron, z bycia człowiekiem sukcesu i z tego, że jest cholernie przystojny. Właśnie to sprawiło, że stał się arogancki i narcystyczny. Pedant, który wszystko musi mieć dopięte na ostatni guzik. Hedonista. Wie czego chce od życia i kiedy ma okazję, wyjmuje portfel by to sobie kupić. Na co dzień sprawia wrażenie zimnego i skoncentrowanego na pracy, wyniosłego pana Medyka. Oczywiście jest miły ale nie ma w zwyczaju podlizywać się czy specjalnie mocno starać o to by ktoś go lubił. Bywa złośliwy. Kiedy jednak rozmawia z kobietą która go interesuje potrafi być szarmancki, uwodzicielski… Ot, wymarzony kochanek.
Ogólnie rzecz biorąc kulturalny, elegancki pan, który wie na co może sobie pozwolić. A może na wiele, bo przecież stać go, prawda?

Historia: (w budowie)

Dodatkowe: – Evander lubi ostre zabawy w stylu BDSM, dlatego też niejednokrotnie można zauważyć na jego ciele przeróżne ślady. Zapytany, uśmiecha się jedynie ale nie tłumaczy co to.
- Jako Medyk dorobił się sporej sumki na koncie, a że nadal pracuje, powiększa swój majątek. Słowem: jest obrzydliwie bogaty i korzysta z pieniędzy kiedy tylko ma ochotę.
- Nie przepada za psami – nie boi się ich, ale jeśli ma wybór, woli trzymać się na uboczu.
- Nie znosi gotować.
- Jest niestały w uczuciach, ale skrycie marzy o wielkiej miłości. Niestety jeszcze nie znalazł na swojej drodze nikogo, kto zagrzałby miejsce u jego boku na dłużej.
- Ma młodszą o 10 lat siostrę, rodzice zginęli w wypadku samochodowym kiedy Ev był na ostatnim roku studiów. Musiał zająć się siostrą co sprowadziło się do wysyłania jej pieniędzy na życie.
- Jest oburęczny.

Akcept.