02.03

A co z waszymi znakami zodiaków? Interesujecie się astrologią? Znacie swoje ustawienia poza Słońcem? Księżyc? Wschodzący?
Ja jestem słoneczną rybą, księżyc mam w Pannie i wschodzący w Wadze!

A gdzie dokładnie można sobie takie rzeczy sprawdzić? Bo jestem Bykiem, ale poza tym nie słyszałem o całej reszcie. To dokładne określanie znaku się jakoś nazywa?

http://astro.cafeastrology.com/natal.php

Tutaj. Wpisujesz swoje dane, jeśli nie znasz godziny urodzenia, to wschodzący znak może nie być dokładny, tak mi się wydaje. Wyskoczy ci tabelka, tam będzie Sun, Moon i po prawej Ascendant. Lubię też Mars i Wenus, bo to odpowiednio ta bardziej fizyczna i duchowa strona osoby w związkach i relacjach romantycznych.

Sprawdziłam cię i masz Słońce w Byku, Księżyc w Lwie, Mars Baran i Wenus Bliźnięta.
Ja to osobiście nie lubię byków...

Aż z ciekawości sobie zrobiłem i mam Słońce w Bliźniętach, Księżyc w Koziorożcu, Mars Panna i Wenus Bliźnięta.
Przestraszyłem się z powodu tej tabelki.

Ale co to w ogóle za generalizacja?

Sam czytam czasami o horoskopach, ale nie zakładam, że każdy człowiek danego zodiaku jest podporządkowany opisowi. U mnie się część nie zgadza, w tym zamiłowanie do pieniędzy i umiejętność ich oszczędzania. A to u Byków jedna z głównych cech.

Dobra, tamta strona jest jakaś mało czytelna, więc przewertowałem inne. W każdym razie trochę nie rozumiem, bo mi się dużo rzeczy ze sobą kłóciło, w zależności od tego, o jaką planetę chodzi. W jednym opisie, że ukrywam emocje, w drugim, że nie ukrywam. W jednym, że jestem silny, energiczny i gwałtowny, w drugim, że się ciągle rumienię i nie wykonuję pierwszych kroków. Grey spadł na niższe podium przy mojej ilości obliczy.

Słońce - Wodnik
Księżyc - Lew
Merkury i Wenus - Koziorożec c:

Jeśli chodzi o sam znak zodiaku to wpasowuję się w wodnika - uparte, idzie własną drogą, pełny paradoksów, trzymający się na uboczu. Z ciekawości wzięłam sobie dane Reda do tej "kompatybilności dla zakochanych", ale ni kija z tego nic nie ogarniam xD

Invidia, ja też i również nie ogarniam. Piąteczka.

*przybija piąteczkę* musiałabym nad tym posiedzieć. Może przypadkiem poznałabym tajniki czarnej magii i układania tarota xD

Arcanine napisał:Ale co to w ogóle za generalizacja?

Sam czytam czasami o horoskopach, ale nie zakładam, że każdy człowiek danego zodiaku jest podporządkowany opisowi. U mnie się część nie zgadza, w tym zamiłowanie do pieniędzy i umiejętność ich oszczędzania. A to u Byków jedna z głównych cech.

Dobra, tamta strona jest jakaś mało czytelna, więc przewertowałem inne. W każdym razie trochę nie rozumiem, bo mi się dużo rzeczy ze sobą kłóciło, w zależności od tego, o jaką planetę chodzi. W jednym opisie, że ukrywam emocje, w drugim, że nie ukrywam. W jednym, że jestem silny, energiczny i gwałtowny, w drugim, że się ciągle rumienię i nie wykonuję pierwszych kroków. Grey spadł na niższe podium przy mojej ilości obliczy.

Si, popieram. Opis mojego zodiaku też nie jest zbyt podporządkowany do mojego charakteru.

Dla tych skonfundowanych planetami i sprzecznościami - każda planeta teoretycznie (bo też nie do końca wierę w astrologię) odpowiada za inny aspekt życia. I tak Słońce to moralność, ta baza osobowości. Księżyc - emocje, jak jesteś od nich zależny. Mars - fizyczna strona miłości, co lubisz i jak to traktujesz. Wenus - romans. Sprzecznosci wynikają z różnych aspektów, które tu się rozpatruje.