Natalie napisał:15.10.1997

...
15.10.1998.

Nat, dlaczego XD Gdybyśmy jeszcze były z tego samego rocznika, to bym się teraz nieźle uśmiała.

Hejty, co?
Po tym, jak poznałem Lenę, żaden szczeniacki rocznik nie jest mi straszny. Chodzenie do gimnazjum nie zmienia faktu, że można być ogarniętym. I na odwrót - to, że ma się pracę, dom, żonę i dwunastu dzieciaków (z czego wszyscy to Mahomeci i tylko jeden Mahomet-Adrian) nie znaczy, że jest się nie wiadomo jak dorosłym. Więc tego. 2000 rok był okej. Jesteś trzy lata starsza od mojej siostry. |: Tak, to ma wielkie znaczenie historyczne.

A co gimnazjum. Może faktycznie, sporo dzieciaków jest w tym okresie dziwnych, ale to nie znaczy, że trzeba być do nich źle nastawionym, nie?
Jeszcze pół roku temu chodziłam z gimnazjalistą i jakoś mi to nie przeszkadzało. No, może to, że Blinek nie mógł do mnie przychodzić na przerwach. No, a półtora roku temu i ja byłam w gimbazie.
Ludzi nie ocenia się po wieku, a jeśli ktoś to robi, to sam jest "dzieciak".

Gimbaza to nie wiek. To stan umysłu. Jak Rosja D:
Hanka, spoko, tu raczej nie patrzy się na wiek a zachowanie innych~

Oh, to takie... urocze. Miło, że nie oceniacie mnie po wieku.
Nawet czasami potrafię być poważna. Czasami. Prawie wcale.
I tak jestem gimbusem, meh. Ale Hanka, która nie jest gimbem nie jest Hanką. :I

(mocne przemyślenia, czuję się słabo dając taki komentarz do takich poważnych rozmów, zabijcie mnie :I)

Wiedziałem, że nikogo młodszego ode mnie nie będzie. Smutek. No cóż: 22.07.2001

Bycie młodym jest super! Naprawdę, zwłaszcza na forum, w sumie uważam, że bycie na forach i pisanie w młodym wieku jest wyjątkowo rozwijające, więc cieszę się, kiedy widzę osoby w swoim wieku i młodsze, bo... no kurczę. D: Sama jestem dzieckiem, ale to są przywileje, możemy rzucać się śnieżkami, zaczepiać obcych ludzi i przybijać im piątki albo chodzić na place zabaw! Więc nie ma co się obawiać hejtów. ;;

Chi, robiłabym tak nawet wtedy, gdybym była dorosła. Zaczepianie obcych na ulicy wymiata! XD

Eej! To,, że jest sie starszym nie uniemożliwia bycia dzieckiem, prawda? *śmieje się* Ja nie chcę dorastać! Ja mam wiecznie 16 lat! XD

Jeżeli bycie dorosłym wyklucza zachowywanie się jak dziecko to czuję że raczej żadne z nas szybko nie dorośnie xD

Aż mnie dziw bierze, bo kiedy ja zaczynałam z forami średnia wieku wynosiła jakoś 13 lat. (A ja i tak zaczynała jeszcze wcześniej).