Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 05.01.17 2:05  •  Zaō - android taki sam jak żaden. Empty Zaō - android taki sam jak żaden.
Godność: CX99 Zaō (Tase) Prototype //Tase - nazwisko, które sama sobie przypisała, bez żadnych powiązań.
Pseudonim: Zaō Tase
Płeć: Charakteryzowana jako żeńska. Ma nawet imitację żeńskich genitaliów.
Wiek: Nieco ponad 5 lat. Wygląda na nastolatkę lub bardzo młodą kobietę.
Miejsce zamieszkania: Nie posiada stałego miejsca zamieszkania, jest wieczną podróżniczką.
Rasa: Android;
Ranga: Zbuntowany android; //(Mimo iż nie pasuje do tego typu)

Moce (/artefakty/technologia):
Zaō nie posiada jakiś specjalnych technologicznych gadżetów. Jej ciało zostało stworzone tak, by się nie męczyło i osiągało maksymalnie takie wyniki, jakie osiągają ludzie. W praktyce, jest ona o wiele silniejsza od zwykłego człowieka, ponieważ musi ona udźwignąć masę swojego ciała, by wykonywać ruchy z taką samą precyzją co ważąca 3 razy mniej kobieta. Jej ręka naprawdę może boleć, nawet innego androida. Bo jak to się mówi: masa * prędkość = siła, gdzie masa robota jest znacznie większa od masy człowieka, co przekłada się na znacznie większą siłę.

Umiejętności:
Zao ma bogatą wiedzę o wielu potrzebnych w normalnym funkcjonowaniu rzeczach, lecz w praktyce, to opanowała niewiele umiejętności. To doskonała programistka, która mimo iż jest robotem, umie doskonale zaprogramować inne roboty. Umie też walczyć kataną i jest to jedyna broń którą nosi przy sobie i przede wszystkim do samoobrony.

Słabości:
>Reaktor fuzyjny generujący energię do napędzania Zaō jest kontrolowany tak jak w reaktorach nuklearnych, przez pręty sterujące, a odpowiednia temperatura i ciśnienie wytwarzane są przez próżniowy elektromagnes. Uszkodzenie prętów spowoduje gwałtowny wzrost wytwarzanej energii, a w konsekwencji eksplozję, która prawdopodobnie wysadzi androida, a ludzie obok niej nie mogą czuć się w trakcie tej eksplozji bezpieczni. Reaktor znajduję się na poziomie ludzkiej trzustki i ma kształt walca o średnicy 8cm i wysokości 10 cm. Znajduje się dodatkowo stalowo-tytanowej osłonie o grubości prawie 1cm.
>Jej świadome działania opierają się na podstawie posiadanej wiedzy i bilansie korzyści oraz strat. Gdy czegoś nie umie przekalkulować, czuje się niepewnie i panikuje, mocniej lub słabiej, zależnie od powagi sytuacji.
>Jej fizyczna siła przekracza wytrzymałość jej konstrukcji – użycie pełnej siły na jakiejkolwiek twardej powierzchni spowoduje, że całe ramie przestanie działać.
>Jej oczy delikatnie świecą. W dzień jest to mało widoczne, lecz w nocy widać je doskonale. Osoba znająca się na androidach może poznać, że nie jest to człowiek również po niezwykłym kształcie źrenic.

Wygląd zewnętrzny:
Zaō to mierzący 161 centymetry android, którego nie da się praktycznie odróżnić od normalnego człowieka. Jej ciało wykonane zostało z dużą precyzją i wręcz z pewnym kunsztem. Ma długie i proste włosy, które sięgają jej do pasa. Ma też niewielką grzywkę, która przysłania jej czoło. We włosach zazwyczaj ozdób nie nosi, tudzież nie widzi potrzeb ich noszenia. Jej brwi są brązowawe i cienkie, a rzęsy ciemne i długie. Jej oczy mają ciemnoniebieski, przechodzący w delikatny fiolet kolor. Są jedną z cech, które odróżniają ją od ludzi – mają dziwny sposób akomodacji. Jej oczy są duże i wyglądają po prostu nienaturalnie. Powodem tego jest też jej system dostosowania ich do odpowiedniej ilości światła, jednak system ten jest niedopracowany i jej źrenice świecą. Ras mocniej, ras słabiej. Zao nie dała sobie naprawić tej wady. Ma raczej małe usta.
Z budowy ciała nie wywyższa się niczym szczególnym. Jest szczupła i ma bladawą cerę. Ma średnich rozmiarów biust, wcięcie w talii, niewielką pupę i długie nogi. Stopa jest rozmiaru 38-39.
Dzięki ogromnej mocy generowanej przez fuzję w jej ciele, można było wyposażyć jej ciało podnośniki o dużej sile. Te jednak znacznie podniosły masę jej ciała, z powodu pewnego usprawnienia (musiały być odpowiednio wytrzymałe). Szkielet nośny jest dobrze przystosowany do wytrzymywania obciążeń mechaniczny wywołanych przez własną wagę. (Powinien) wytrzymać możliwe uderzenia o powierzchnię twardą z połową siły androida . Pozostałe części ciała były precyzyjnie wykonane i łatwo je uszkodzić - Zaō nie została stworzona do walki, a do testów. Nie posiada też żadnych wewnętrznych usprawnień. Jej masa to około 145 kilogramów.
Nosi przeważnie koszulę ze spódniczką lub krótkimi spodenkami. Pod nimi nosi długie czarne rajtuzy, a na nogach nosi dość wysokie glany. Ma kremowy płaszcz, którego jednak rzadko nosi na ramionach, a tylko zwisa luźno, będąc ciasno związany paskami do ramion.

Charakter:
Zaō w stosunku do innych androidów nie miała wgranego żadnego zachowania czy charakteru. Gdy została włączona, miała tylko informacje na temat tego, jak poruszać się swoim ciałem, jak rozumieć bodźce które to ciało odbiera oraz oczywiście na czym polega komunikacja. Cały schemat zachowań musiała stworzyć na podstawie tego co wie, widzi i czuje. Oczywiście otrzymała podręcznikową widzę, lecz jak to zastosować w praktyce?
Młody android wiedział jedno – że musi kopiować ludzi, jeśli chce by ci uważali ją za jednego z nich. Z drugiej strony nie może być pozbawiona indywidualności. Na podstawie doświadczeń Zao oceniała które zachowania są u ludzi normalne, a które spontaniczne lub osobnicze. Na tej podstawie przeprogramowywała swoje zachowanie w taki sposób, by reagować na pewne sytuacje w określony, często wyjątkowy sposób. Logicznie więc myśląc, ma ona 5 lata doświadczeń, mimo iż jej widza słownikowa jest ogromna, bo jest robotem. Można więc powiedzieć, że w pewnych kwestiach może być uznać za genialne dziecko.
Jednak ma ona już wyrobiony jakiś charakter. W zasadzie większość czynności wykonuje w bardzo prosty (naiwny) sposób. Jest spokojna i nieagresywna oraz uważa, że ludzie też tacy powinni być- jeśli ona nie robi nic złego, to oni też nie powinni, co nie idzie w zgodzie z prawdą. W sumie to też nie potrafi się dobrze zezłościć. Jak na androida jest bardzo nieśmiała, choć otwarcie wyraża swoje zdanie. Mówi cicho i powoli. Wie, jak ubrać w zachowanie tę jej bojaźń przed nowością, by zdobyć jakąś sympatię. Niezwykle mocno potrafią ją zmieszać i przytłoczyć sytuacje, w których nie potrafi czegoś przekalkulować lub obliczyć prawdopodobieństwa zdarzenia. Jednak nauczyła się, że w takich sytuacjach (gdy czuje się zagubiona) może płakać, a ludzie przeważnie okażą zrozumienie. Zao rozumie też, że dla ludzi jest atrakcyjną młodą kobietą i że może to wykorzystać, chociaż jeszcze nie zawsze wie jak. Nauczyła się też wstydzić nagości – nie rozumie tego problemu, lecz uznała, że jeśli ludzie nie lubią się pokazywać nago, to ona też nie powinna. Nie rozumie jeszcze pojęcia „przestrzeni osobistej”. Zaō potrafi zamienić swój zmysł dotyku na zdolność do odczuwania czegoś, co ludzie nazwali by „bólem”. Oblicza po prostu siłę bodźca jaki na nią zadziałał, po czym porównuje bodziec do ludzkiej anatomii, co w ostateczności daje jej obraz na temat tego, jaki ból poczułby człowiek i dzięki temu reaguje na ból tak, jakby go naprawdę czuła, chociaż widać czasem, że udaje. Doskonale radzi sobie natomiast z rozpoznawaniem temperatur.
Mimo to, Zaō wciąż nie umie „imitować” wszystkich ludzkich emocji w naturalny sposób. Po prostu nie nauczyła się tego. Jest bardzo bierna i wygląda tak, jakby nie rozumiała do końca sensu swego istnienia – nie pracuje, ale lubi obserwować jak pracują inni; nie rani, ale nie próbuje pomagać (co innego jak ktoś ją o tę pomoc poprosi). Dziewczyna nie rozumie zbytnio pojęcia pracy, ponieważ jest jej ona całkowicie niepotrzebna, jednak nie oznacza to, że to leniwy android. Dla niej świat jest cyframi i jeśli coś nie przynosi widocznych korzyści, to nie opłaca się tego robić. Jednak nie boi się pomagać, więc jak ktoś (nawet obcy) ją poprosi o pomoc, to zazwyczaj nie odmawia. Jest bardzo ciepłą osobą, a właściwie komputerem.
Dziewczyna ma jeden cel – pojednać się z ludźmi. Pragnie, by Ci uznawali ją za człowieka, pomimo świadomości, że nim nie jest. Odczuwa emocje na swój własny, unikatowy sposób i wierzcie lub nie, ten program jest kobietą – łatwo ją urazić czy nawet zawstydzić. Ma charakter chaotyczny dobry.

Historia:
Zaō – android drugiej generacji zaprojektowany przez niezwykle charyzmatyczną programistkę i konstruktorkę Sarę Igawę.
Igawa stanęła na czele niewielkiej kompanii zajmującej się produkcją androidów, dronów i programów dla konkretnych typów robotów w roku 2977. Szybko przekonała się, że produkcja doskonale dopieszczonych androidów produkowanych na zamówienie dla „grubych ryb” przynosi największe zyski, mimo sporych nakładów pracy. Bogata osoba potrafi puścić płazem dużą marżę narzuconą na replikanta, co oznaczało spory zysk dla jego konstruktorów.
Igawa była w pełni świadoma tego, że „chip X” do idealnych nie należy. Rzeczą oczywistą jest to, że zapewne jak każdy konstruktor inteligentnych maszyn, chciała go ulepszyć. Od wydania pierwszej partii androidów, które podsumowała „projektem SI-78” zaczęła pracować nad nowym projektem „SI-96 bis”.
Androidy tego projektu były konstruowane tak, by zachowywały się dokładnie tak jak każdy człowiek – miały wolną wolę, podejmowały niezależne decyzje, oraz co najważniejsze – powinny móc odczuwać emocje. Ta nowa generacja androidów miała połączyć doświadczenia zebrane przy produkcji poprzednich androidów, jak również łączyć ze sobą najnowsze osiągnięcia nauki i technologii. Nie wykluczano też możliwości prowadzenia przez androidy samodzielnych operacji w środowiskach nieprzyjaznych dla ludzi z o wiele większą perfekcją niż poprzednia generacja.
Pierwsza seria androidów wzbogaciła jej firmę i zapewniła wystarczającą ilość funduszy, by móc zużyć je na nowy projekt, lecz prace nad nim zaczęły się znacznie wcześniej, niż w 96. Jednak w tym roku uznano, że nowy chip można uznać za ten „nowej generacji”. Podchodzono do tego jednak ostrożnie – w planach były tylko 3 androidy, które miały otrzymać nową wersję chipu. Miały służyć do testu oprogramowania i nie miały ukierunkowanej specyfiki budowy.
Dla pierwszego z trzech androidów, nazwanego „CX99 Zaō Prototype” przygotowano najbardziej dopracowane ciało, jakie kiedykolwiek zbudowała Sara i pracujący dla niej ludzie. Zaō jest zdolna do odczuwania smaku pożywienia (mimo iż jeść nie musi), ma doskonały węch i słuch, a słowa przez nią wypowiadane mają bardzo delikatny, francuski akcent. Jej ciało zostało jako jedyne z androidów Sary wyposażone w niewielki reaktor zimnej fuzji, zdolny do wygenerowania ogromnej ilości energii, tym samym Zaō pozbawiona jest prawie jakichkolwiek baterii.
W „Zaō” zamontowano nowy chip w roku 2999, co uznaje się za urodziny androida. Zespół Sary przeszedł od razu do testów i do debugowania – nie ma programu bez wad. Nie miał ich wiele, lecz miał je naprawdę poważne. Zaō miała posiadać zdolność błyskawicznego uczenia się, oraz potężną jednostkę obliczeniową, która na podstawie doświadczeń, a nie danych, miała wykreować swój charakter. Zrobiła to niesamowicie skutecznie – samoczynnie przeprogramowała się kilka razy w tym samym dniu, w którym ją uruchomiono. Nowy chip okazał się po prostu zbyt dobry.
Zaō szybko zrozumiała kim jest i po co tu jest – nie podobało się to jej. Szybko zabezpieczyła się przed możliwą ingerencją z zewnątrz i mimo, że nie był to bunt którego można było nazwać powstaniem, to na nic się miały wszelkie próby współpracy. Android został uznany przez załogę za zbyt niebezpieczny i miał zostać zezłomowany. Sara stwierdziła jednak, że takie rozwiązanie to strata, nawet jeśli Zao była niewypałem. Pokazała więc androidowi, jak „załatać” podstawowe błędy w jej funkcjonowaniu jak również dała jej dostęp do sporej bazy danych, by zdobyła potrzebne umiejętności, przydatne w życiu.
Sara zaproponowała Zaō układ – będzie mogła wrócić do jej firmy, by się naprawić w zamian za kopię wszystkich danych które posiada. Humanoid przystał na ten układ.
Po zbudowaniu pierwszego androida z projektu „96-bis” prace nad pozostałymi zawieszono do odwołania, a roboty powstałe po opisanej tutaj bohaterce, nazywa się androidami 3 generacji, mimo iż posiadają chip generacji pierwszej.

Dodatkowe:
>Nie muszę wspominać, że Zaō doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jest robotem.
>Android mimo tego, że jest androidem – oddycha. I nie jest to jakaś atrapa imitująca oddychanie, ale proces pozyskiwania z powietrza wodoru do pracy reaktora. Zatrzymanie tego procesu nie wywoła pewnie uduszenia po 5 minutach, lecz po kilku dniach albo nawet tygodniach z powodu braku surowca do przeprowadzania fuzji. Zazwyczaj fuzje jąder przeprowadzane są w jej ciele do uzyskania tlenu, który jest wydychany podobnie jak dwutlenek węgla u ludzi.
>Zaō czasem musi napić się wody, bo ta jest często używana przez jej ciało, na przykład do ronienia łez.
>Zaō posiada imitację żeńskich genitaliów, które mogą nawet produkować estrogen i progesteron, jeśli to konieczne. Sama nie wie, czemu twórcy tak bardzo ją „dopieścili”.
>Zapytana o to, jakie ma marzenia:
-Chciałabym móc się stać czymkolwiek, czego moje serce tylko pragnie!
-Ty nie masz przecież serca.
-*snif snif*
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Brzmi super. Nie ma do czego się przyczepić. Akcept i miłej gry~
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach