Taka mała rozgrzewka dla mnie (i niechaj Burmistrz zaprowadzi swe krwawe rządy w mieście), bo pomysłów na misję mam sporo.


Ukochana speluna wszelkich podejrzanych zakapiorów organizuje Pierwszą Krwawą Łaźnię. Już rozesłano wici po Mieście, choć rzecz jasna jest to sprawa ściśle tajna, ale ze względów fabularnych każdy kto chce wziąć udział mógł o tym usłyszeć lub nawet osobiście zostać zaproszonym. Nagrodą jest sława i pieniądz. Ale czy warto się tak poświęcać? Wszak wygrać to może tylko jedna osoba.


Nagrody: Możliwość nauczenia się walki wręcz bądź walki bronią białą
Inne: Jest to swoisty turniej, obijać sobie mordy będziecie wzajemnie - to dla ułatwienia. W kolejnych odsłonach będzie można natrafić na członków "Klubu Bokserskiego", a tam będzie rzeź, kwik i pisk.

Zapisani:

- Lentaros,
- Lucky,
- bida
- bida
- bida
- bida

Moja żelazna stopa i pięść chcą się dołączyć do prania po twarzoczaszce obywateli i nie tylko obywateli, którzy zechcą się tłuc. Innymi słowy, poproszę o dopisanie mnie. Bylebyś mnie nie przerobił potem na mikser po wszystkim, a będę zadowolony.

Nie chce mi się przelogować ale zgłaszam LUCKY.
Alkohol, walka i dobra muzyka czyli impreza <3

Chętnie podrzucę Blaidda, jeśli tylko byłaby możliwość, żebym rozpoczęła pisanie w poniedziałek... (dopiero wtedy wracam do domu i do internetu).

Arth i jego praktyczny brak czułości na ból się zgłaszają xD Może być zabawnie c:

Ja zgłaszam moją Ayę, mogła o tym usłyszeć i postanowiła z ciekawości pójść, by ogarnąć co siem dzieje XD

Dobra, zgłaszam Ul~! Przyszykujcie się na siłaczkę xD