Osoba: Upały anioł, tymczasowo w ciele 27-latka imieniem Robin, które przejął po jego tragicznej śmierci. Posiada czarne jak smoła włosy, puste spojrzenie hebanowych oczu, śnieżnobiałą i nieskazitelną cerę. Jest wysoki i bardzo chudy, przesadnie nawet wąski, lecz nie anorektycznie (179 cm, 57 kg). Na twarzy widnieje kłamliwa maska sztucznych emocji, groteskowy uśmiech i karykaturalne szczęście. Manifestuje swą wyższość poprzez teatralne gesty, pozowany styl bycia i elegancie stroje. Częściowo ogołocony ze swoich mocy, nadal jednak jest niebezpiecznie zakłamany i groźny. Poznać go można po zimnym okrucieństwie, jadowitym śmiechu, który doprowadza do łez czy okrutnej radości, jaką wywołuje czyjś ból.

Wina: Sprzeciwienie się woli Bożej, podżeganie do buntu, spełnianie egoistycznych zachcianek rasy ludzkiej, życie w fałszu, sadyzm, wieczne szerzenie negatywnych odczuć, wywoływanie chaosu i destrukcji, wielokrotne zabójstwa oraz naruszanie zdrowia istot żywych.

- Nadużywanie mocy podarowanej przez Pana.
Natychmiastowa regeneracja wszelkiej maści obrażeń poprzez kradzież życia wszystkiego co znajduje się w jego otoczeniu. W zależności od wielkości uszkodzeń, większa ilość energii życiowej potrzebna jest do jej pełnego zregenerowania. O ile powierzchowne rany leczą się poprzez pochłonięcie roślin czy małych zwierząt, tak rany śmiertelne wymagają wielkiego poświęcenia w promieniu wielu metrów i to jedynie przy odpowiednich warunkach, gdy dookoła jest coś, z czego można kraść. Upadły nie panuje nad tym od kogo i ile energii kradnie, dlatego gdy używa swojej mocy, przebywający blisko ludzie są powoli pozbawiani życia. Moc rozchodzi się promieniście, wysuszając rośliny, zabijając zwierzęta i raniąc ludzi w zamian za uleczenie używającego. O ile w przypadku roślin kontakt fizyczny nie jest potrzebny, tak zwierzęta i ludzie muszą w jakiś sposób stykać się z użytkownikiem. Dawniej moc posiadała możliwość przywrócenia zmarłego do świata żywych, jeżeli w zamian pochłonęło się w całości duszę innej osoby. Nie posiadała limitów, dlatego krąg anioła zabijał wszystkich jego towarzyszy, dając mu nadmiar siły, czyniąc go nienaturalnie mocnym. Dobrowolnie zrezygnował z części mocy, gdy przypadkiem, podczas eksperymentów na innych aniołach, pozbawił życia swojego podopiecznego, kiedy to sprawował rolę stróża. Obecnie czas leczenia zależy od wielkości rany, a niemożliwym jest użycie jej po śmierci. (małe rany - 1 post, średnie - 2 posty, wielkie - trzy posty. Za każdym razem pobierana jest energia życiowa z otoczenia, dlatego niemożliwym jest uleczenie wielkich ran, gdy postać znajduje się dla przykładu na pustyni, czy w betonowym mieście, lecz jest możliwe gdy jest wśród ludzi bądź w gęstej dżungli).

- Używanie mocy żywiołu ognia do czynienia krzywd, zamiast panować nad nim w odpowiedzialny, godny i właściwy anielskiej rasie sposób. Podpalenia budynków, roślin, zwierząt i ludzi ze skutkiem śmiertelnym. Od tego wypadku, maksymalny czas korzystania z mocy wynosi x (3 posty użycia, 4 przerwy) i wiąże się z chwilowym osłabieniem ciała, uniemożliwiającym podjęcie gwałtownych ruchów zaraz po jej wygaśnięciu.

- Korzystanie z mocy teleportacji przedmiotów w sposób niewłaściwy. Prawidłowym użyciem tej zdolności było odbieranie narzędzi zbrodni osobom, zanim popełniły one czyn niewybaczalny, lecz sprowadzono ją do poziomu zwykłego sposobu na kradzież. Z tego też powodu na nieograniczoną moc nałożono limit teleportacji jednego przedmiotu znajdujące się w zasięgu wzroku, po czym nastąpić musi przerwa x czasu. (1 przedmiot, dwa posty przerwy).

- Materialializacja i dematerializacja skrzydeł (rasowa), chociaż z powodu złego traktowania, podpalenia i cięcia nie są one w stanie nieść anioła w przestworzach przez długi okres czasu.

Kara: Wygnanie z Edenu, podcięcie skrzydeł, wyrywanie i przypalenie piór. Wieczna skaza na duszy i utrata szacunku swoich braci oraz sióstr. Wyrok nakazujący wieczną tułaczkę po świecie bez możliwości wybaczenia popełnionych przewinień jako neutralny obserwator bez celu w życiu. Powolne trawienie przez własne szaleństwo.

- Przymusowy trening ciała, który zakończył się zdobyciem umiejętności bezszelestnego poruszania się.
- Nabycie wiedzy z dziedziny udzielania praktycznej pomocy medycznej, której to powinien nie szczędzić biednym i poszkodowanym, zamiast działać na ich niekorzyść.
- Nauczenie się czytania z ruchu warg, by zawsze wiedzieć, gdy ktoś, nawet z daleka wzywa pomocy.
+ rasowe, zwiększona zwinność, szybkość, regeneracja.

- Nabyty lęk przed pływaniem.
- Nieregularnie pojawiające się krwotoki z nosa, częściowo wywoływane przez niewielką wagę i związane z tym komplikacje w zdrowiu.
- Uzależnienie od kłamania, które to od zawsze chciały wytępić w nim inne anioły, lecz to jedynie zwiększało swoją siłę.