Nothing happens without a reason.

26.05.16 21:22 • Nothing happens without a reason.

Dane Personalne

Godność: Jako anioł pierwszej generacji zwany jest Suriyel bądź Sariel/Suriel, co oznacza Rozkaz Boży. Przebywając jednak poza Edenem przedstawia się jako Kei Russo.

Wiek: Fizycznie wygląda ponoć na 24/25 lat, sam jednak nigdy się nad tym nie zastanawiał. Jeśli zaś chodzi o jego rzeczywisty wiek, jest on ciężki do oszacowania, a sam Suriyel zawsze zbywa wszelkie pytania.

Płeć: Mężczyzna.

Rasa: Anioł.

Zawód: Uzdrowiciel oraz częściej (Życzliwy) Anioł Śmierci.

Ranga: Zwierzchność.

Organizacja: ---

Miejsce Zamieszkania: Głównie Eden, okazjonalnie również Desperacja.

Moce
• Iluzja - zniekształcona interpretacja bodźców zewnętrznych, osoby poddane jej działaniu nie są wstanie skorygować ich z rzeczywistością. Jednostka poddana iluzji odbiera wszystkie bodźce jakie kształtuje anioł z takim samym natężeniem, jak gdyby były prawdziwe. Nadużywanie iluzji, odbija się na nim rykoszetem, przez co czasami nie jest wstanie odróżnić rzeczywistości od złudzenia. / 5 postów | 6 przerwy

• Kontrola nad szkieletami - potrafi manipulować szkieletami zwierząt, lecz im większe zwierze tym krócej kontroluje szkielet. Najczęściej ma przy sobie kości węża, co jest wyrazem jego małej złośliwości. Po zerwaniu kontroli czuje zmęczenie, którego poziom zależny jest od czasu jaki podtrzymywał szkielet w całości. / 4 posty | 4 przerwy

• Panowanie nad żywiołem wody - jest wstanie zwiększyć objętość nawet niewielkiej ilości wody, potrafi dowolnie manipulować cieczą / 4 posty | 5 przerwy. Często zatrzymuje lub wywołuje gwałtowne opady deszczu. / Wywołany deszcz przeważnie sam musi minąć, a zatrzymany rozpadać na nowo lub zostać ponownie wywołany po przerwie 5 postów.

• Skrzydła - posiadacz białych skrzydeł z czarnymi lotkami, które są wyrazem jego indywidualności.

Umiejętności

• Posługiwanie się bronią białą - nie przepada za odgłosami wystrzału, stąd preferuje walkę bronią białą, która według niego jest efektywniejsza i cichsza.

• Wiedza medyczna - jako uzdrowiciel może pochwalić się duża wiedzą z zakresu uzdrawiania, stąd poradzi sobie z większością obrażeń oraz trucizn. Jednak wypady na tereny Desperacji uświadomiły mu, że jeszcze wielu rzeczy musi się nauczyć, gdyż świat się zmienia i jego wiedza może być niewystarczalna w nowej rzeczywistości.

• Pamięć ejdetyczna.

• Rasowo zwiększona szybkość oraz regeneracja.

Słabości
• Skrzydła - pomimo bycia atutem, są również najsłabszym punktem. Kiedy są zdematerializowane, uderzenie w miejsce skąd wyrastają, wywołuje przeraźliwy, wręcz paraliżujący ból.

• Lekki niedowład lewej ręki - konsekwencje dawnego wypadku, które do tej pory odczuwa, lecz są mniejsze niż z początku. Obecnie w czasie konfrontacji, ustawia się tak by nie musieć blokować ciosów lewą ręką.

• Nietolerancja na niskie temperatury - im jest zimniej, tym ciężej egzystuje w otoczeniu i analizuje cokolwiek. W bardzo zimne dni, jest niezdolny do funkcjonowania i najczęściej nie wchodzi wtedy z własnych czterech ścian.

• Zbytnia dobroć - mimo świadomości jak parszywy jest ten świat, nie potrafi przejść obojętnie wobec cierpienia najmniej winnych istot. Przestając działać zgodnie z własnymi poglądami, często pomaga innym.

Wygląd & Charakter

Sto osiemdziesiąt trzy centymetry wzrostu nie czynią z niego wielkiego osobnika, lecz raczej trzymającego się w średniej, która mu wystarcza. Do tego dochodzi równe osiemdziesiąt kilo, których wcale po nim nie widać i na co dzień większość zarzuca mu zbyt niską wagę, nie wiedząc, że pod warstwą często luźnych ubrań kryje się dobrze zbudowane ciało z wyraźnym, lecz nieprzesadnym zarysem mięśni. Przyglądając się jego twarzy, nie można nie zauważyć krwistoczerwonych oczu, przywodzących na myśl najprawdziwszego demona oraz zmierzwionych jasnych włosów, wpadających swą barwą w biel i nadających mu więcej niewinności czy delikatności. Jest posiadaczem ładnych rys twarzy, niebędących za ostre ani za delikatne, lekko zadartego nosa oraz wąskich ust, których kąciki zwykle wyginają się w przyjaznym bądź pogardliwym uśmiechu. Wspomniane dobrze zbudowane ciało, którego sylwetka wpasowuje się w pożądaną przez kobiety literę V, przyozdobiona jest licznymi bliznami nie szpecącymi, lecz dodającymi mu charakteru, a przynajmniej tak jest, zdaniem tych nielicznych jednostek, które mogły zliczyć i dotknąć każdej skazy na jasnej skórze. Nieodłącznym elementem jego codziennego wizerunku stały się bandaże, które każdego dnia owija wokół przedramion. Ukrywając w ten sposób najpaskudniejsze znamiona własnej słabości, które nabył kilka stuleci temu, a obecnie nie umie się tego pozbyć. Do swego anielskiego wyglądu może śmiało dodać skrzydła, będące nieco inne niż u przeciętnego anioła; od zawsze były białe z czarnymi lotkami, przez co długi czas niechętnie ukazywał je w towarzystwie swych braci.
Ciężko określić go mianem typowego anioła, chociaż nikt nie może mu zarzucić braku dobroci, która jest częścią jego natury od samego momentu stworzenia. Współczucie oraz litość, jaką odczuwa względem innych, wielokrotnie były powodem, dla którego pomagał osobą, które najbardziej tego potrzebowały. Nie raz przy tym tłumił w sobie logiczną część, aby tylko nie dopuścić do siebie bezsensowności obecnych działań. Stulecia spędzone na przyglądaniu się wyrobiły w nim świadomość, jak parszywy jest świat i jak bardzo nędzny staje się z biegiem kolejnych lat. Wyjątkowo inteligentny i bystry nie pozwoli, aby coś mu umknęło; przy czym wyprowadzi z błędu każdą osobę, która się myli lub podważa jego zdanie, bo on zawsze musi mieć rację i innej sytuacji nie zaakceptuje łatwo. Wyjątkiem jest tylko sytuacja, gdy wymiana zdań prowadzona jest między istotami, które uważa za równych sobie. Wykazuje duże pokłady sarkazmu oraz ironii, których używa w odpowiednich chwilach. Surowo ocenia postępowanie innych aniołów, nie dostrzegając przy okazji swoich własnych błędów, przez co już dawno dostał łatkę hipokryty, ale on sam ma to gdzieś. Dawniej zdecydowany, aby naprostować wszystkich skrzydlatych, którzy wyraźnie zbłądzili, teraz sam pogrąża się w chaosie życia, schodząc sukcesywnie z wybranej ścieżki. Sceptycznie podchodzi do większości ludzi, z jakimi ma do czynienia, wyrabiając sobie zdanie o każdej napotkanej jednostce. Nie pozwala poznać się bliżej byle komu. Trzyma wszystkich nieodpowiednich na dystans i unikaj jakichkolwiek kontaktów z tymi, którzy w jakikolwiek sposób nie pasują mu. Mało kto wie, że w tym aniele... który często kryje własne emocje, żyje wiele smutku i żalu do Stwórcy za porzucenie Ich. Dawno przestał wierzyć, że nieobecność Boga jest jedynie sprawdzianem umiejętności oraz lojalności.

Dodatkowo

• Mówi w wielu językach, które poznał na przestrzeni wieków, lecz jego ulubionymi są te potencjalnie wymarłe i często wtrąca niezrozumiałe słowa w swoje wypowiedzi.

• Nie akceptuje przemocy, jednak sam często sięga po brutalną siłę, jeśli sytuacja go do tego zmusi lub straci swój spokój, przez jakikolwiek bodziec zewnętrzny.

• Jest oburęczny, lecz gdy pisze robi to najczęściej lewą ręką, ale w walce polega na sprawniejszej prawej ręce.

• Ma słabość do zwierząt, czasami odczuwa więcej litości wobec zwierzaków niż wobec ludzi.

26.05.16 22:16 • Re: Nothing happens without a reason.

✖ Korekta mocy:
- Kontrola nad szkieletami: czas przerwy wynosi 5 postów. Swoją drogą, bardzo fajna moc.

Znalazłem też kilka literówek lub błędów (szczególnie z „nie” + przymiotnikiem, które piszemy razem), ale patrząc na samą koncepcję postaci to wszystko gra. Akceptuję, śmigaj na fabułę.