Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 18.04.16 6:57  •  Ciszej niż cień - Istaroth Empty Ciszej niż cień - Istaroth


PERSONA NON GRATA

xxxxx


Anielskie imię: Istaroth
Użytkowe imię: Alexander
Pseudonim: Krzyżowiec
Wiek: 7000 / 31
Miejsce zamieszkania: brak stałego
Zawód: anielski szpieg
Wzrost i waga: 187 cm i 82 kg






Istaroth nie lubił mówić o sobie zbyt wiele. Zwykle poprzestawał na jakimś pseudonimie rzuconym nieznajomemu, którego nigdy więcej miał nie spotkać. Przebywał jednak na terenach Desperacji od wystarczającego czasu, by parę pseudonimów zdążyło do niego przylgnąć. W pierwszych latach dostał plakietkę Krzyżowca i tak już zostało. Jest tam umiarkowanie znany pod fałszywym imieniem Alexandra. Pomimo wyglądu trzydziestolatka ma na karku kilka tysiącleci i wciąż jest tak samo rześki jak w dniu Stworzenia. Choć wówczas był bezpłciowy jak reszta aniołów, po zstąpieniu na ziemię stał się pełnokrwistym mężczyzną, choć nie jest z tego powodu do końca szczęśliwy. Bo wraz z tą zmianą przyszły potrzeby, których nie lubił zaspokajać – Pan zakazywał, a higiena odradzała. Było to szczególnie nieznośne, gdy rola boskiego szpiega zanosiła go w miejsca, których samo odwiedzania grozi grzesznymi myślami i wirusem HIV. Z racji tejże roli w żadnym miejscu nie pozostaje na dłużej, choć ma kryjówki porozrzucane po całej Japonii. Od święta zdarza mu się wrócić do Edenu, ale przez większość czasu w jego domu zbiera się kurz.

Jest wolnym strzelcem, z zasady unikającym wikłania się w politykę, jeśli nie nadejdzie taki rozkaz. Wszak „Jest jeden Bóg.” Niemniej jako anioł pewne zwierzchnictwo mieć musi. A skoro jest jednym z Aniołów Zastępu, to dyscyplinę i karność musi mieć wpojoną głęboko. To właśnie ta dyscyplina utrzymuje jego niezależność w ryzach. Strach pomyśleć, co mógłby wówczas zrobić Istaroth.

By zostać szpiegiem musiał przejść wyczerpujące i intensywne szkolenie. Najczęściej polegało ono na wyrobieniu w nim pewnych nawyków, odruchów, które na stałe wpasowały się w jego charakter. Lecz poza nimi była także nauka walki wręcz. Używa stylu synkretycznego – to znaczy po prostu mieszanego. Potrafi wroga obezwładnić, zabić, okaleczyć, korzystając wyłącznie z własnych rąk, nóg i głowy. Jest to skuteczny sposób radzenia sobie z problemami, skoro nauczył się również skradać niemal bezszelestnie – choć to wszystko zależy od podłoża. Niemniej potrafi tak układać stopy, by amortyzować cały ciężar ciała. Ponadto, kiedy zagrożenie jest zbyt duże, by podchodzić do walki w zwarciu, stosuje broń palną, z której preferuje karabiny snajperskie. Jest w tej dziedzinie niezaprzeczalnym mistrzem, choć zdaje sobie sprawę, że najlepsi żołnierze M3 mogą się mu równać.

Coś, czego nie dowie się żaden postronny, dopóki nie przyjdzie na niego pora, to sekretne zdolności Istarotha. Oczywiście, niektóre z nich wcale nie są zaskoczeniem, bo jak każdy anioł jest naturalnie szybszy i silniejszy od innych humanoidów. Tak samo cechuje się większą wytrzymałością, a jego zręczność bije ludzi na głowę.
Identycznie do swoich pobratymców, posiada skrzydła, które charakteryzują się szarą barwą – czy to na skutek czynów popełnianych dla Pana, które jego sumienie oznacza jako grzech, czy to ze względu na codzienne grzechy szpiega – dość powiedzieć, że nie są tak olśniewająco białe jak skrzydła archanioła. I cieszy się z tego – jest przez to mniej widoczny.
Ale jeśli jest mowa o tych unikalnych mocach anioła, to należy wiedzieć, że nie szasta nimi bez potrzeby, skupiając się na rozsądku i zdolnościach ciała. Gdy jednak sytuacja zmusza go do tego, korzysta ze swego arsenału bez skrupułów. A jest w nim:
Hipnoza – wystarczy jedno spojrzenie na twarz, tak, wystarczy sama twarz, to nie muszą być oczy, Istarotha, by stracić wszelkie bariery i zahamowania, poza tymi zakorzenionymi najsilniej. Poddany takiemu traktowaniu przeciwnik odpowie na wszystkie pytania, wykona wszystkie drobne i większość poważnych rozkazów, które nie skończą się jego śmiercią, chyba, że posiada naprawdę mocne skłonności samobójcze. Skutkiem ubocznym są silne bóle migrenowe jeśli moc była nadużywana.[3 posty działania, dla danej osoby raz na sesję, 4 posty przerwy; nie działa na osoby z blokadą umysłu]
Władza nad żywiołem wody – potrafi dowolnie manipulować tym żywiołem, wydobywać go z powietrza, którego jest składnikiem, a nawet przywoływać ją na pustyni, z głębokich warstw ziemi. Oczywiście, to ostatnie jest dosyć męczące, więc stosowane jest z umiarem. Każdorazowo skorzystanie z tej mocy powoduje u niego któreś z następujących objawów: lekkie odwodnienie, sucha, pękająca skóra, zawroty głowy, krwawienie z oczu, uszu lub nosa. Jeśli nadużywa w krótkim czasie swojej mocy, zaczyna wymiotować krwią, odwadniając się jeszcze bardziej. [3 posty działania, 4 przerwy]
Niewykrywalność – jest to najcenniejsza zdolność szpiega, czynnik, który popchnął go do tej roli. Po użyciu tej mocy staje się nie tylko niewidzialny, ale również niewykrywalny za pomocą podczerwieni, ultrafioletu, promieni rentgena ani innych sposobów bazujących na wzroku i falach elektromagnetycznych. Wciąż jednak można go usłyszeć i wywąchać, a także dotknąć. Nadużywanie tej zdolności powoduje arytmię serca i problemy z oddychaniem. [4 posty działania, 5 przerwy]





Pomimo tych wszystkich zdolności, wciąż pozostaje tylko człowiekiem aniołem i nie jest wszechmocny. Po pierwsze, żyjąc w ciągłym napięciu, ryzykując zdrowie oraz życie dla Pana, staje się nieobliczalny, gdy tylko się rozluźni. To znaczy, że może wpaść w cug i pić pięć dni z rzędu. Albo rzucić się na najbliższego towarzysza i zmienić jego twarz w galaretę. Istaroth jest niestabilny emocjonalnie jeśli tylko aktualnie nie wypełnia zadania. Podczas jednego ze swoich napadów szału, uszkodził sobie skrzydło, konkretnie lewe. Na skutek tego nie potrafi latać tak szybko i zwrotnie jak jego pobratymcy. O żadnych wirażach, piruetach mowy być nie może. Cierpi także na nawroty krwawego kaszlu, trwającego kilka dni z rzędu w nieregularnych odstępach czasu. Choroba ta wyniszcza go powoli, uniemożliwiając jednocześnie wykonywanie jego obowiązków.

Istaroth jest wysokim, dosyć postawnym mężczyzną, niekoniecznie wyrzeźbionym niczym kulturysta. Nigdy nie widział sensu w przesadnym dbaniu o własny wygląd, samemu troszcząc się o ciało by było funkcjonalne. Z tego tytułu odznacza się zręcznością i gibkością niespotykaną u ludzi jego rozmiarów, co skrzętnie wykorzystuje w walce. Jego ciało usiane jest niezliczoną ilością blizn, żadna jednak nie występuje w okolicy twarzy. Twarzy, o mocnych aryjskich rysach, w której osadzona jest para fioletowych oczu, błyszczących hipnotyzująco spod krzywej grzywy blond włosów. Skrzywiona jest często w kpiącym grymasie, półuśmiechu lub grymasie wściekłości. Rzadko widoczna jest na niej radość, częściej chłodna obojętność.

Istaroth nie jest małomówny, choć nie lubi odzywać się, gdy nie widzi w tym sensu. Rozumie co to wierność i przyjaźń, choć sam nie przywiązuje się szczególnie do ludzi. Nie uważa, by na to zasłużyli. Jest skryty i choć łatwo mu przychodzi konstruowanie fałszywej tożsamości, niewielka jest szansa, że ukaże skrawek siebie. Ma stalowe nerwy i ciężko jest go wyprowadzić z równowagi, pod warunkiem, że taka postawa jest wymagana przez wykonywaną misję. W przeciwnym wypadku rozwścieczyć go jest szczególnie łatwo. Stara się pomagać biednym w potrzebie, ratując damy z opresji czy dziecko spod katujących je buciorów, lecz nie zawsze jest w stanie to zrobić. Nie jest fanatykiem, choć rzadko trafiają go wyrzuty sumienia, gdy kogoś zabije, zwłaszcza, gdy ten ktoś jest winien jakiejś zbrodni. Pracując w terenie często przyjmuje postawę „oskarżyciela, sędziego i ławy przysięgłych” w jednej osobie. Względem wrogów przejawia niepokojące skłonności sadystyczne.

Ponadto jest oburęczny, potrafi grać na gitarze, zdarza mu się palić papierosy.








Ostatnio zmieniony przez Istaroth dnia 18.04.16 22:35, w całości zmieniany 2 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 18.04.16 22:13  •  Ciszej niż cień - Istaroth Empty Re: Ciszej niż cień - Istaroth
Nie podałeś anielskiej rangi.

+

Co do mocy. Brakuje mi skutków ubocznych ich używania. To raz. A dwa - hipnoza nie działa na osoby z blokadą umysł, no i może działać przez 3 posty, potem 4 przerwy, by ponownie użyć.

Do poprawy
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

Pisanie 18.04.16 22:37  •  Ciszej niż cień - Istaroth Empty Re: Ciszej niż cień - Istaroth
należy do anielskich Zastępów
Wydawało mi się, że napisałem to tutaj. W każdym razie - poprawiłem na
jest jednym z Aniołów Zastępu

Mam nadzieję, że teraz jest czytelniej. Dodałem też efekty uboczne, lekkie i poważne.
Można sprawdzić po raz drugi.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 18.04.16 23:02  •  Ciszej niż cień - Istaroth Empty Re: Ciszej niż cień - Istaroth
Okej, to łap akcept. Miłej gry~
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach