Ylva napisał:A właśnie! Makoto-chan z mojej klasy jest Tobą zainteresowana! W sumie sporo o tobie jej mówiłam! （●´∀｀）ノ♡ W załączniku wysyłam ci jej zdjęcie i maila! Gambatte! (´ε｀ )♡

Spoiler:

Ylva napisał: Trzymam cię za słowo, Ruuchan ～(^з^)-☆

Ylva napisał:Tsk. Ktoś tutaj prosi się o wbicie łokcia między żebra. Chcesz,CHCESZ?! ヽ(#`Д´)ﾉ Poczekaj aż przyjdę!

Ylva napisał: (*_*) Jest. Stuprocentowa, naturalna kobieta. Trust me. (◕‿◕✿)

Ylva napisał:Zaraz krew się po tobie poleje (」゜ロ゜)」 I dobra, to do jutra, do 15!

Ylva napisał:Ruuchan Ruuchan, patrz jaki słodziak #q#

Ylva napisał:Jasne, wpadaj! （ ゜ρ゜)ノ Ej, Ruuchan, chcesz u mnie nocować?

Ylva napisał:To nie będziesz ojcem moich dzieci? o(╥﹏╥)o Cholera, a już wpisałam cię w papierach.

Ylva napisał:Okej! Nazwę go Rūka. I w szkolę będę się nim chwaliła. (⋆‿⋆) "Wczoraj Rūka miał tasiemca i trzeba było mu leki podać", "Biedny Rūka. Trzeba było go wykastrować", "Rūka znowu zwymiotował na dywan" (ﾉ◕ヮ◕)ﾉ*:･ﾟ✧

Ylva napisał:No i ominęła cię nocka z serialem, na który czekałeś, a który zdobyłam, leniwy Pasikoniku （・―・）. No ale dobra, piszę w innej sprawie. Znalazłam twoje stare zdjęcie! Pamiętasz to? （●´∀｀）ノ♡

Spoiler:

Ylva napisał:Mam. ～(^з^)-☆ Od dzisiaj to moja nowa tapeta!

Ylva napisał:RUUCHAN! TY... TY.... TY.... To nie było śmieszne! Do dzisiaj pamiętam ciężar tego zwierzęcia, jak na mnie usiadł! :< Już nigdy więcej nie pójdę z Tobą do ZOO, a chciałam zaproponować, skoro mają nowe zwierzęta.

Ylva napisał:Nie, nie, nie. Nie przeabacisz mnie! ᕕ( ◔3◔)ᕗ

Ylva napisał: . . .

Ylva napisał:Bento przez tydzień plus niedzielny obiad. （ ゜ρ゜)ノ W zamian kupisz mi watę cukrową.

Ylva napisał:To mi przypomniało, że w przyszłym tygodniu otwierają wesołe miasteczko. Idziemy? Chcę do domu strachów! (」゜ロ゜)」 Będziesz mógł potrzymać mnie za rękę jak się wystraszysz.

Ylva napisał:Omatko. No to co powiesz na niedzielę? (。-`ω´-)