Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 12.01.16 14:39  •  Azazel Empty Azazel
Godność: Azazel. Nie dorobił się nazwiska.
Pseudonim: Asasello, Eblis, Azael...
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Jest jednym z pierwszych aniołów stworzonych przez Boga - wizualnie  dobija gdzieś do trzydziestki.
Zawód: Truciciel... znaczy Uzdrowiciel w Kościele Nowej Wiary.
Miejsce zamieszkania: Zamieszkuje grotę u podnóża gór Shi. Plotki głoszą, że tam właśnie jest mityczne zejście w otchłań Szeolu.

Organizacja: Kościół Nowej Wiary
Stanowisko: Truciciel/Uzdrowiciel
Rasa: Anioł
Ranga: Nawrócony

Moce (/artefakty/technologia): brak.
Panowanie nad żywiołem zostało mu odebrane podczas pewnego niechlubnego procesu. Podobnie jak skrzydła.

Bestie:
- Piekielny kundel - Azazel miał sposobność wychowywać go od szczeniaka, przez co bestia, choć bestią pozostała, reaguje na najdrobniejszy ruch ręki właściciela czy charakterystyczne trzaśnięcie harapa.
Psisko obronne - głaskanie dozwolone jedynie w przypadku, gdy lekarz zalecił szybką amputację ręki bez znieczulenia.

Umiejętności:
- Ziołolecznictwo / Znajomość roślin / Przyrządzanie trucizn - najprawdopodobniej jest to jedyny powód dla którego w ogóle znajduje się w Kościele Nowej Wiary. Jest naprawdę dobry w tym co robi.

- W przeciwieństwie do większości swoich " niebiańskich współbraci" nie jest technologicznym debilem. Miał przyjemność żyć w radosnych czasach telewizji naziemnej i internetu bezprzewodowego, więc potrafi się posługiwać  tak skomplikowaną technologią jak smartfon czy tablet.
Nie studiował nigdy inżynierii, ani nie bawił się w informatyka-cudotwórcę, więc jego umiejętności mieszczą się w granicach rozsądnej normy.

- Sprawność fizyczna - chcąc nie chcąc latać nie może, a jego kundel ma instynkt prawdziwego łowcy. Polowania na różnorodne istoty zamieszkujące Desperację można uznać za część składową wieczornego spaceru.
Ponadto Azazel musi utrzymać pozycję samca alfy w tym małym dwuosobowym stadzie. Okiełznać szarego burka jest rzeczą prostą, ale z piekielną bestią sytuacja ma się o wiele trudniej.

Słabości:
- Niemowa - największa słabość Azazela. Nie krzyknie "ratunku", "uważaj" albo "pocałuj mnie w dupę". Nic z tych rzeczy. Klątwa rzucona na jego język trwać będzie ponoć aż do skończenia świata.

- Problemy z układem odpornościowym - choruje. Bardzo często i bardzo poważnie. Wszystko zaczęło się od procesu. W pozostawione rany wdała się infekcja, której anioł nie zdołał nigdy do końca wyleczyć. Przez nią jest podatny na szereg teoretycznie nieszkodliwych chorób, które w jego organizmie szerzą zniszczenia godne miana biblijnej plagi.

- Nie rozumie podtekstów, niedopowiedzeń i nie, nie potrafi się domyślić co komu chodzi po głowie. - w zakłamanym świecie jest to okropny problem. Im bardziej ktoś owija w bawełnę tym bardziej bezradny i bezsilny staje się Azazel. Lubi, gdy wszystko jest jasno określone i klarowne.
Chcesz kogoś zabić - powiedz po prostu "otruj go, proszę", a nie "czy byłbyś tak miły i pomógł temu biednemu człowiekowi ulżyć w jego cierpieniu?". Nie. Nie byłby tak miły. Ten anioł nigdy nie jest miły.


Wygląd zewnętrzny:
Rude jest wredne, złe i złośliwe.
Prawda? Prawda. Każdy włosek na anielskim ciele tego pana jest rudy aż do bólu, a to już do czegoś zobowiązuje.
Poza niekwestionowaną rudością ciężko doszukać się w nim jakiś innych barw. Blady jak śmierć na urlopie, ubrany wiecznie na czarno... Monochromatyczny aż do bólu. Tylko oczy ma zielone, co jest typowym elementem rudych ludzi.
Z twarzy niezgorszy, spotkał się z wieloma sprzecznymi opiniami na temat swojej potencjalnej "urody". Każdy jednak zgodnie przyznawał, że Azazel ma w sobie to coś. Coś co nie pozwala o nim zapomnieć przez dłuższy czas od spotkania. Może to wiecznie ściągnięte w wyrazie niezadowolenia brwi, ewentualnie zaciśnięte wąskie usta? Ciężko określić.

Jeśli chodzi o wzrost to oscyluje w granicach normy - 1.75m. Kiedy ważył się w 2600 roku waga pokazała 68 kilogramów. Stara się ją w miarę rozsądku utrzymać.
Azazel nie jest chucherkiem, już dawno przeszedł okres nastoletniego "panieństwa". Silny facet i tyle.

Charakter:
Azazel jest niezwykle dumną i zaciekłą istotą. Odmówienie złożenia pokłonu pierwszemu człowiekowi zaowocowało procesem o zdradę Najwyższego. Pozbawiony mocy, skrzydeł i głosu został wygnany z raju. Czy tego żałował?
Cóż, jeśli miałby możliwość zapewne wykrzyczałby Archaniołowi prosto w twarz, że nie zamieniłby wieczności ziemskiej na sekundę w Edenie.
Jego przerośnięte ego bardzo często przysłania mu wgląd w rzeczywisty obraz sytuacji, co skutkuje niepotrzebnymi konfliktami.

Ludzi traktuje z góry. Uważa, że ten gatunek nigdy nie powinien był zaistnieć na świecie, ale skoro już istnieją to trudno - jakoś to zniesie. Poza lekką pogardą nie żywi do nich żadnych negatywnych uczuć.
Jakby nie patrzeć ludzie stworzyli masę niezwykle usprawniających ziemską wieczność wynalazków (np. paralizator czy czytnik ebook'ów). Uleczy kogo trzeba, a kogo nie trzeba - otruje.
Hierarchia? Zabawne. Był przy powstawaniu Kościoła, podejrzewa, że będzie też przy jego upadku lub przejmowaniu władzy absolutnej. Dlatego z ogromną rezerwą podchodzi do całej teatralnej otoczki dotyczącej władzy Starszyzny i Prorokini.
Zbuntował się poleceniu Boga... Bunt przeciw ludziom przyszedłby mu o wiele prościej.  Trwa przy kościele niejako z ciekawości jak bardzo może się to wszystko rozwinąć. Użycza swoich umiejętności w zamian za zapewnienie podstawowych składników do życia. Czysty układ.

Dodatkowe:
- Jego skrzydła zostały zawieszone w sali sądowej Edenu jako symbol równości wobec anielskiego wymiaru sprawiedliwości.
- Jego tatuaż znajduje się na lewej kostce.
- Uwielbia kawę, ale cóż... na Desperacji nieczęsto można dostać taki rarytas. Zadowala się więc ziołowymi naparami.
- Całkiem nieźle gra w karty.
- Pali jak smok. Ale nie pije, nie korzysta z usług prostytutek, nie narkotyzuje się w ciemnych zaułkach i nie wdaje się w niepotrzebne bójki. Stosunek uzależnień 1:4.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 15.01.16 2:41  •  Azazel Empty Re: Azazel
Gotowe.
Przecinki zapewne poszły walczyć za wolność gramatyczną, ale starałam się większość uciekinierów wyłapać :I
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 15.01.16 20:53  •  Azazel Empty Re: Azazel
Akcept.
Świetna karta postaci. Polowanie na uchodźców też ci poszło całkiem sprawnie. Nie wiem, czy to tekst mnie przekabacił i oślepił, czy naprawdę nie pokłóciłaś się z interpunkcją, ale cokolwiek to było - jest dobrze.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie   •  Azazel Empty Re: Azazel
                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach