Mam dwie dość skromne dziary, liczy się? I:
I dużo w planach. Z 4 projekty już zrobione, zbieram tylko pieniądze.

Yunosuke napisał:Mam dwie dość skromne dziary, liczy się? I:
I dużo w planach. Z 4 projekty już zrobione, zbieram tylko pieniądze.

Pochwal się dziarami!

Mam tylko kwiat powojnika na przedramieniu i symbol nieskończoności na nadgarstku. A w kolejce jest kruk na udzie, kocia czaszka na linii przepony, róże na łopatce i jeszcze coś gdzieś, ale nie powiem, bo miejsce intymne. I:

Ha, a ja mam wróbla na lewej łopatce. Z balonikiem <3
A w planach na najbliższy miesiąc/może po nowym roku będzie zegar na przedramieniu.

Podbijam temat. I przy okazji aktualizuje siebie samą
Przygoda z 8 kolczykami w jednym uchu skończyła się. Na jej miejsce wkroczył nowy pomysł - tunele, które od dokładnie dziesięciu miesięcy rozpycham i... już w sumie skończyłam. Efektem końcowym miały być dziesiątki, skończyło się jednak na czternastkach. Dziury nawet spore, małego palca włożę do połowy ><
Poza tym dorobiłam się metali w swoim ciele. Pierwszy - labret, czyli zwykły kolczyk pośrodku wargi i zwykły kolczyk w pępku.
I jestem z tego dorobku mega zadowolona!

O, ja się pochwalę! Póki co kolczyki, na tatuaże czekam, aż będę pewna co chcę. ;D Uszy poza klasycznie, ponad miesiąc temu zrobiony industrial. Bars kocham. <3 Do tego pępek i oba sutki. Jeszcze chciałabym więcej w uszach i język.

Mam snake bites i kolczyk w nosie (no i po jednej dziurce w obu uszach). Dużo rozmyślam o septum, ale nadal nie jestem pewien.
Tatuaże w planach. Chciałbym bardzo, mam kilka pomysłów.

Farbuję włosy, ale ostatnio sobie odpuściłem, niech trochę odpoczną.