Uczennica Maga, Trudi Canavan.
- To będzie dla nas obojga długa noc. - Uśmiechnął się blado. - W takich chwilach zastanawiam się, czy naprawdę nie kusi cię wizja przyszłości, jaką rysuje twoja matka.
- Właśnie w takich momentach ona nawet nie przychodzi mi do głowy - odparła dziewczyna. Po czym dodała cicho: - Może tym razem nam się uda.
Ojciec otwarł szeroko oczy i wyprostował nieco ramiona.
- Bierzmy się do pracy.

Strona 113.

- W mojej rodzinie są sami bokserzy - zaczął Romero nie widząc, że dyskretnie wycieram rękę o dżinsy. - Ja też walczyłem, byłem niezły, jednak z czasem okazało się, że lepszy ze mnie trener niż zawodnik. Ale Caesar, o, to już była zupełnie inna półka. Piał się po rankingach, i to ostro. Był już w pierwszej dziesiątce swojej kategorii wagowej. I dalej szedł w górę.
- Ilu ma pan braci?
- Teraz trzech. Bo czwarty nie żyje.

/Wybrałam losową stronę, bo Yuki zapomniała podać numerka.

Thor, bóg grzmotu, najmocniejszy ze wszystkich Asów, najsilniejszy, najdzielniejszy i najodważniejszy w bitwie, nie ocknął się jeszcze do końca, ale miał wrażenie, że coś jest nie tak. Sięgnął zatem ręką po swój młot, który przed snem zawsze układał koło łóżka.
Mitologia Nordycka, Neil Gaiman

Strona 2

Zamiast 2 strony dałam 5, bo 2 to czysta kartka, 3 i 4 to tytuł itd.

Josephine Cebula umierała, choć miałam umrzeć ja
Dotyk, Claire North

Strona 100

"Rewolwerowiec podniósł ręce do góry.
- Naprawdę byli dla mnie niemili. Wszyscy.
- Nie poznali cię, Cosmas. Mieli prawo. Długo cię nie było, a z gęby przypominasz suche łajno".

Ł.Śmigiel 'Tequila - liczba bestii".

Strona 15

"- Oficjalny wynik autopsji brzmiał: uraz mózgu. Nieoficjalnie wiem, że nic nie znaleźli.
- Skąd to wiesz?
- Od patologa, który robił sekcje. Zadzwonił do mnie osobiście. Powiedział że w głowie Marqueza znalazł tylko jeden krwiak. Wystarczyło, aby uznać że przyczyną śmierci był uraz mózgu, ale ten krwiak podobno w żaden sposób nie mógł go zabić.
- I to była fachowa opinia patologa?
- Tak."

strona 28

Weszli od podwórza i jęli wspinać się na trzecie piętro. Im wyżej, tym schody były ciemniejsze. Zbliżała się jedenasta, i chociaż w Petersburgu o tej godzinie jeszcze nie ma prawdziwej nocy, ale u szczytu schodów było zupełnie mroczno.

„Zbrodnia i kara”, F. Dostojewski.

str 420

"However the number of people crossing the border has not decreased, though the number of mor-talities along the trek across the border has increased, perhaps this is the point"
"Critical Play - Radical Game Design", Mary Flanagan


strona 111

Uczennica Maga, Trudi Canavan.
Mimo że rozpoznała obecność Dakona połączoną z tą wolą, instynktownie usiłowała się opierać... Na próżno jednak. Po raz pierwszy, odkąd okiełznała swoją moc, nie miała nad nią kontroli. A potem niespodziewanie ona sama powróciła. Poczuła, że jej ciałem wstrząsnęło pragnienie odzyskania równowagi. Znów podtrzymały ją czyjeś ręce.

Strona 297.

(…) By dobić targu, spotyka się z diabłem w jakiejś ciemnej dziurze o północy, gdzie wspólnie popijają coś w rodzaju grogu i biadają nad rozczarowująco niskimi ostatnio cenami na dusze. W trakcie rozmowy zbaczają jednak z tematu, skupiając się na dość zaskakującym wyglądzie diabla – który składa się w całości z radu.

„Znikająca łyżeczka. Dziwne opowieści chemicznej treści” – Sam Kean.

Strona 193.

Powstrzymywany do tego przez nieprzychylne wiatry, Essex skierował się w kierunku Azorów, gdzie chciał zdobyć hiszpańską Srebrną Flotę, płynącą z Indii Zachodnich.

Elżbieta Wielka, Stanisław Grzybowski

strona 52