Godność: William Lonato.
Pseudonim: Dux.
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: Z 34 lata.
Orientacja: Heteroseksualny, co nie oznacza, że nie miał łóżkowych przygód z mężczyznami. Ach te promile...
Zawód: Pracuje w jakiejś melinie jako barman.
Miejsce zamieszkania: Góry Shi, jedna z cel w Siedzibie Kościoła.

Organizacja: Kościół Nowej Wiary.
Stanowisko: Inkwizytor.
Rasa: Człowiek.
Ranga: Desperat.

Moce (/artefakty/technologia): Brak danych.

Umiejętności:
- dobrze się bije
- wysportowany
- posługiwanie się bronią białą oraz palną (głównie pistoletami, jakieś karabiny, rewolwery ect.)
- malarz z niego żaden, ale za to nieziemski ma głos
- dobrze gotuje gotował. Ta, gotował do póki nie wywalono go z miasta

Słabości:
- do kobiet. Ich kształty, te walory... ach!
- biegacz z niego słaby
- mściwy
- uzależnienie od cygar i papierosów
- łatwo jest go wyprowadzić z równowagi, pomimo opanowania jakie z niego emanuje


Wygląd zewnętrzny:

Stara się nie chwalić swoją urodą, jaka dała mu matka natura, a trzeba przyznać, że jest nieziemsko przystojny. Cechują go twarde rysy twarzy, szorstka śniada cera, długie ciemnoblond włosy, które czasami bywają dokuczliwe oraz zarost na twarzy. Jednak nie zapominajmy o jego specyficznych, ciemnozielonych oczach, które mimo wszystko nadają jemu niejakiego uroku osobistego. Jest wysportowaną osobą, o czym świadczy sama sylwetka. Ładnie zarysowane mięśnie na łydkach, udach, brzuchu i ramionach. Widać, że lubi porządny, uczciwy wysiłek fizyczny. Posiada ładne cięcie w talii, wystające kości biodrowe oraz te policzkowe także. Mierzy sobie 190 centymetrów wzrostu oraz 92 kilo wagi. Jego klatka piersiowa jest obszerna, co zresztą widać. Po obu stronach dłoni ma zszycia, których nie wstydzi się pokazywać, jednak nie przepada o nich mówić.
Jego ubiór nie jest jakoś niezmiernie skomplikowany, chociaż ma swój niepowtarzalny styl, który przyciąga swoją uwagę. Różnego rodzaju t-shirt, koszule flanelowe, w te chłodniejsze dni będzie marznąć, o ile nie znajdzie jakiejś kurtki czy bluzy. Jeansy, najczęściej czarne, które są zatarte, a nawet rozdarte na udach, kolanach czy łydkach. A do tego glany bądź zwykłe trampki o czarnym kolorze, wiecznie ufajdane błotem. Nie można także zapomnieć o paru akcesoriach. Najczęściej można go spotkać z plecakiem na plecach, który bywa bardzo przydatny. Skórzany czarny pasek z ćwiekami do spodni, kolczyki w uszach, ślad po kolczyku w nosie oraz nieśmiertelniki na szyi. Posiada również kolczyk w języku, który czasem zdejmuje. Jego ciało jest również pokryte drobnymi bliznami, a również posiada jedną sporą na plecach, która ciągnie się od lewej łopatki po same prawe biodro. Nie zapomnijmy również o jego tatuażu na lewym ramieniu.

Charakter:

Jest niezwykle energiczny i wszystko chciałby robić nie tylko jak najszybciej, ale też jak najlepiej. Dlatego przez całe swoje życie dąży do doskonałości i nawet kiedy jego otoczeniu wydaje się, że osiągnął już najwyższy poziom szeroko rozumianego rozwoju, on nadal nie jest z siebie zadowolony i uważa, że zawsze może być lepszy, przystojniejszy i bardziej wykształcony. To powoduje, iż nigdy nie osiada na laurach i pracuje nad sobą do końca, nie wiedząc, co to zmęczenie czy zniechęcenie. Inni mogą się od niego uczyć wytrwałości we wszelkim działaniu oraz silnej woli. To ciągłe dążenie do doskonałości nie oznacza jednak bynajmniej, by był niepewny siebie - wręcz przeciwnie, jest on bardzo pewny siebie i doskonale zna swoją wartość. Można więc mieć pewność, że nie pozwoli nikomu się zdominować i nawet ludzie, których kocha, muszą zaakceptować jego niezależność, tym bardziej, że jest on bardzo oporny na wpływy z zewnątrz i jeśli nie jest do czegoś przekonany, nie ma takiej siły, która mogłaby go namówić do zmiany zdania. Zawsze jest szczery i mówi ludziom w oczy nawet najbardziej brutalną prawdę, której woleliby nie usłyszeć. Nie jest to może jednoznacznie pozytywna cecha, ale akurat jemu nie można mieć tego za złe.
Ma swoje ustalone zdanie, którego nie zmienia pod wpływem chwilowego impulsu czy mody, ale jeśli dojdzie do wniosku, że od dłuższego czasu tkwi w błędnym przekonaniu, nie ma najmniejszych problemów, by to przyznać i zweryfikować swój pogląd na daną kwestię. Bardzo lubi rywalizację i najskuteczniej działa właśnie wtedy, kiedy widzi przed sobą jakąś konkurencję. Kocha ryzyko i ma tendencję do odważnych posunięć, nawet w najważniejszych sprawach. Na całe szczęście jednak na ogół potrafi zachować w tym zdrowy umiar. Nie lubi, kiedy ktoś krytykuje jego sposób działania, ponieważ nie znosi, jak ktoś wyraża na jego temat niepochlebną opinię, mimo że on sama nigdy się przed tym nie wzbrania i nie zastanawia się, czy kogoś nie uraził swoimi słowami. Żadnej krytyki nie zniesie, nawet z ust osób, na których najbardziej jemu zależy, a w zasadzie jeszcze bardziej go to boli, aniżeli wtedy, kiedy coś złego na jego temat mówią ludzie, którzy nie mają z nimi jakiejkolwiek styczności. Dlatego lepiej uważać na to, co się przy nim i o nim mówi, bo bardzo łatwo można sobie zepsuć z nim dobre relacje, a potem trudno będzie je odbudować.
Inne charakterystyczne cechy, to skłonność do szczegółowego analizowania wszystkich zachodzących wokół niego zjawisk i dociekanie przyczyn wszystkich wydarzeń, co może być nieco uciążliwe dla otoczenia, ponieważ ta osoba bardzo chętnie doszukuje się drugiego dna tam, gdzie go akurat nie ma. Posiada także wielki temperament, nad którym czasem trudno zapanować.

Historia: Nope.

Dodatkowe:
- kiedyś był hakerem i to jednym z tych najlepszych
- ma uczulenie na truskawki. Gdy je zje, dostaje jakiejś wysypki, która go dokuczliwie swędzi
- uwielbia, kiedy drapie się go po karku
- whisky jest jego ulubionym alkoholem, zaś za Martini oraz piwem nie przepada
- słucha muzyki, której większości po prostu się nie podoba. Jednak stara się nie ograniczać co do gatunków muzycznych i słucha to, co akurat mu się spodoba. No, o ile ma okazję słuchać
- bardzo lubi czytać książki, szczególnie te kryminalne oraz fantasy i psychologiczne. Można śmiało powiedzieć, że wyobraźni mu przez to nie brak, czasem jest wręcz przerażająca
- lubił chodzić na strzelnicę, kiedy jeszcze zamieszkiwał tereny miasta. Lubił tam rozładować swoje negatywne emocje
- nigdy nie zabił niewinnego człowieka. Zawsze zabijał tych złych. Ma po prostu swoje zasady, których się trzyma. Często jest przez to nazywany eliminatorem
- ma psa dalmatyńczyka, który wabi się Berserk. Najprawdopodobniej zaraził się wirusem, przez co długo nie pożyje