Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Godność:
Większość aniołów, którzy współpracowali z nim znają go pod imieniem Raziel. Anioła niezwykle starego, według niektórych mitologii to on strzegł tajemnic mądrości.
Pseudonim:
Wiele pseudonimów przewinęło się w jego długim życiu. Mówiono na niego naprawdę przeróżnie, jednakże słowo Bone zachowało się chyba najdłużej i jest obecnie używane przez jego pobratymców jak i ludzi których poznał.
Płeć:
Z czystym sumieniem można stwierdzić, że jest przedstawicielem płci brzydkiej.
Wiek:
Nie sposób zliczyć ile tak w rzeczywistości Raziel istnieje, choć po jego mordce nie da się więcej niż lekko ponad dwadzieścia.
Orientacja:
Jako anioł rzekomo jest aseksualny, jednakże ma skłonności do heteroseksualizmu.
Zawód:
Tak na dobrą sprawę nie posiada takowego, ćśś.
Miejsce zamieszkania:
Gdzie popadnie, o! Raz siedzi w Edenie, innym razem na pustkowiu Desperacji, kolejną noc zaś spędza w mieście. Zależnie od humoru i poszukiwań istoty, którą chętnie by się zajął.

Organizacja:
Oficjalnie jest neutralnie nastawiony.
Rasa:
Anioł
Ranga:
Niegdyś Dowódca Zastępu, dziś zdegradowany do Anioła Stróża

Moce (/artefakty/technologia):
Materializacja i dematerializacja skrzydeł - Ot całkiem logiczne ze względu na to kim jest, co? Taka ciekawostka, jego skrzydła po degradacji nieco wyblakły, stały się bardziej popielate niż śnieżnobiałe.

Władza nad ogniem - Żywioł bardzo pospolity i często spotykany wśród skrzydlatych istot, jednakże również on urodził się jako strażnik ognia, narzekać na pewno nie będzie.

Iluzja - Czym jest iluzja wie za pewne każdy z was. Wyimaginowany świat, który jest w stanie z łatwością kontrolować, zmieniać to co się w nim dzieje, wpływać na otoczenie. A to tylko działa w głowie istot stojących wśród niego! Jest świetnym iluzjonistą, jego sędziwy wiek oraz doświadczenie spowodowały, że są niezwykle realistyczne i nie kończą się na "przemienieniu" długopisa w miecz, a na zdolności zmiany całego pokoju! Zdolny jest utrzymać ją przez 3 posty, gdzie później musi odpocząć również 3, całkiem uczciwe, huh! Nadużywanie zdolności może powodować również dotkliwe bóle brzucha, zawroty głowy, w najgorszym wypadku utratę przytomności. Znaczy się, że w czasie jednej rozgrywki nie może naparzać iluzję za iluzją, bo się chłopaczyna wykończy.

I tu najciekawsze, o!:
Kontrola nad kośćmi - Przecudaczna moc, dzięki której zawdzięcza swój pseudonim. Raziel jest w stanie wyciągać swoje kości, które są zastępowane od razu nowymi. Kość może służy jako kij, pałka, miecz, bądź nawet jako mini pistolecik wtedy gdy wystrzeliwuje swoje paliczki. Z całą pewnością śmiercionośna moc godna dawnego dowódcy. Tak od razu, kiedy dana kość jest złamana, nadwyrężona i ogólnie coś z nią nie tak to nie ma możliwości "wyciągnięcia" jej i zastąpienia nową, wszak nie jest to zdolność lecząca w żadnym stopniu. Również nie ma możliwości wyciągnięcia kręgosłupa, a każde wykorzystanie mocy w jednej rozgrywce osłabia go fizycznie. Dajmy mu na to 5 kości w czasie jednej rozgrywki, każda z nich musi być wyciągana z przerwą liczącą jeden post, w przeciwnym razie Bone uszkodzi swoje wewnętrzne narządy, które nie wytrzymają fizycznie, zacznie pluć krwią i będzie potrzebna natychmiastowa pomoc medyczna.
Umiejętności:
Posługiwanie się bronią białą - nie trzeba chyba tłumaczyć, co? Pomimo wątłego cielska to nadal jest on świetnym wojownikiem!

Wiedza z zakresu medycyny - na wszelki wypadek wie co i jak trzeba zrobić, żeby kolesia przywrócić do zdrowia. Nie leczy ich swoją mocą jak co poniektóre aniołki i anielice, natomiast ma pojęcie lekarskie, więc opiekę potrafi zapewnić!

I ogólnie to taki fajny z niego aniołek, że wszyscy lgną do niego! - potrafi sobie zjednać ludzi, jest dobrą duszyczką, która wzbudza zaufanie u innych. Na pewno można nazwać to umiejętnością, wszak nie każdy szczyci się taką pogodą ducha.
Słabości:
Fobie: Batrachofobia, anatidefobia, apifobia, ichthiofobia
Uzależnienia: Kofeina, nikotyna

Wygląd zewnętrzny:
Wielkie bydle mierzące prawie sto dziewięćdziesiąt centymetrów, ważąc przy tym lekko ponad osiemdziesiąt co daje do myślenia, że jest nieco wychudzony. Opisując go jednakże od samej góry to na pierwszy rzut oka wpada nam burza włosów! Gęsta, czarna czupryna przysłaniająca delikatnie duże ciemnobrązowe, bystre ślepiska. Niezwykle jasna karnacja, nos lekko zadarty do góry, pełne usta o barwie bladej maliny. Dodatkowo lekko zapadnięte policzki idealnie komponują się z wąską, podłużną szyją na której to wszystko się trzyma. Co najdziwniejsze, cały jego tors nie jest tak wątły jak mogłoby się wydawać. Nieco szerszy niż przeciętniak, mięśnie lekko zarysowane w okolicach klatki piersiowej, pleców, ramion, brzucha i tym podobnych. Długie, szczupłe nogi niemalże jak u strusia. Uszy zdobione są kilkoma kolczykami przeróżnej maści, jeden widnieje również w jego prawym sutku! I to na tyle, dziękówka za uwagę, czy coś w ten deseń.
Charakter:
Raziel ma w sobie wiele cech typowych dla swojej rasy. Anioł jak anioł, wiele nie można zmian oczekiwać. Zatem jak można się domyślić facet jest wesoły, uśmiechnięty, chętnie dąży do pomocy innym, nawet jeśli Ci tego nie tolerują, a wręcz krzyczą i rzucają w nim talerzami! Stara się zawsze ze wszystkich sił, walczył niegdyś w imię dobra i na zawsze będzie trzymał się swoich ideałów. Jednakże ma lekkie spaczenie co go wyróżnia. Popadł w nałogi, ale to już inna bajeczka. Przy pierwszym spotkaniu z nieznajomym Bone nigdy nie wyznaje kim tak naprawdę jest, utrzymuje swe pochodzenie w tajemnicy. Bywa oschły, zimny, nierzadko wulgarny i prostacki. W razie potrzeby potrafi przypierdzielić szczotą po łbie, wykrzyczeć wiele niemiłych słów aby doprowadzić wszystko do porządku.
Zazwyczaj spokojny, jednakże spróbuj ktoś tylko powiedzieć, że Boga nie ma, albo zostawił ludzkość! Wtedy on popada w szał i staje się niezwykle skory do bójki. A tak poza tym wszystkim to jest całkiem dobra mordka z niego i niektórzy na pewno nie będą się nudzić przy jego zacnej osobie.


Dodatkowe:
- Nieco rebel z Kosteczki, pali, pije, a to wszystko, bo w jego mniemaniu za długo przebywa poza Edenem.
- Ogólnie to świetnie gotuje, a nawet i potrafi tańczyć, biercie go panie. (biercie napisane specjalnie, akuku)
- Zdegradowany oficjalnie za niesubordynację wobec rozkazów Archanioła, zaczął stróżować i to wcale nie został zmuszony. Jak to przystało na aniołka, sam wyczuwa taką potrzebę!
- Mówi w wielu językach, niesposób ich zliczyć. Również zna te wymarłe, hue.
- I w ogóle to dobra istotka z niego, można mi wierzyć na słówko.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Moc władania kośćmi ograniczę do 4. A tak to wszystko jest okej. Pamiętaj, że masz tydzień, może nieco więcej na znalezienie sobie podopiecznego. Jak już znajdziesz to napisz do mnie na pw. Miłej gry. ~
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach