Godność: A po co Ci to? Nie twój interes. Ale jak tak bardzo chcesz wiedzieć, to jestem Tay Evan.
Pseudonim: Lepiej zwracaj się do mnie po moim pseudonimie, czyli per T. (czyt. Ti)
Płeć: Jestem mężczyzną, nie widać?!
Wiek: Na pewno starszy od Ciebie. 28 lat.
Orientacja: wolę kobiety, a więc heteroseksualny.
Zawód: dla mnie liczy się tylko kasa, jestem najemnikiem. Gdy robi się gorąco, jestem żmijem.
Miejsce zamieszkania: południowa część miasta trzy. Ale jeśli komuś to powiesz, zabiję Cię.
Organizacja: Drug-On, nie widać?
Rasa: Jestem człowiekiem, niczym innym.
Ranga: tak zwany żmij.
Moce (/artefakty): nie.
Umiejętności: zacznijmy od tego, że zabójczo posługuję się moimi pistoletami ISSC, umiem Capoeirę i władam nożem.
Słabości: niestety mam klaustrofobię i gdy kopnie się mnie w lewy nadgarstek boli mnie każdy mięsień. Zaraz, po co ja to mówię?!
Wygląd zewnętrzny:
Patrzysz na mnie i widzisz wysokiego, mierzącego 185 cm mężczyznę. Twoją uwagę mogą przykuć moje szare oczy oraz rozczochrane, czarne włosy.
Od razu widzisz, że jestem dobrze zbudowany, widać że dużo ćwiczę. Twoją uwagę z pewnością zwraca wytatuowana żmija na prawej ręce oraz wytatuowany krzyż na szyi.
Można śmiało wysnuć wniosek, że lubię czarny i brązowy kolor. Świadczą o tym moja czarna koszula, czarne bojówki oraz czarny płaszcz sięgający niemal połowy łydek. Co do brązowego, spodnie włożone mam w wojskowym fasonie do męskich, brązowych kozaków a kabury do pistoletów przypiętę są do brązowego, skórzanego paska.
Następne co mnie charakteryzuje, to to iż noszę przeciwsłoneczne okulary oraz w ustach przygryzam papierosa.
Moje ręce opatrzają czarne rękawiczki, aby nie zostawiać śladów.
Charakter:
Cóż, skoro się spowiadam, to też mogę powiedzieć.
W pierwszej kolejności, nie mdleję na widok krwi i jestem na nią nieczuły. Dla mnie jest to po prostu nie tragedia, tylko rzecz tak naturalna jak śmierć.
Druga rzecz: jestem całkowicie obojętny, dla kogo pracuję, bylebym miał z tego niezłą sumkę.
Trzecie w kolejności jest to, iż mam duże powodzenie u płci przeciwnej. Innymi słowy: pociągam większość kobiet i dziewcząt. Z tego też powodu jestem, bo muszę, nieco romantycznym dżentelmenem.
Punkt czwarty: z powyższego powodu, gdy celem jest kobieta, nie biję jej i nie każę cierpieć, tylko najzwyczajniej skracam jej życie.
Punkt piąty: jestem lojalny i honorowy.
Ostatnia rzecz: Dla mnie rząd to skurwiele, nawet jeśli jestem przez nich wynajęty.
Historia: sam tylko wiem, że zabrali mnie z domu dziecka...
Dodatkowe:
~ codziennie ćwiczę celność oraz udoskonalam swoje umiejętności
~ lubię rozmawiać i spotykać się z przyjaciółmi