Nie oczerniam, tylko ostrzegam niewinnych.
Pamiętaj, wiem, gdzie pracujesz :/ (to nie tak, że zgubiłabym się po drodze)

Szczerze... w sumie z zachodniopomorskiego też niewiele ludzi widzę. A najwięcej zawsze z południa.

Niby wszyscy tacy z południa, a jednak żeby spotkać większość virusowiczów trzeba było pojechać na Pyrkon |D Tak to tylko Bananka czasem widuję na uczelni.

A z moich obecnych stron to nikogo nie ma |'D
A co do wielkich miast to totalnie cię rozumiem Marc! Znam, aż za dobrze to uczucie.

Skoro nas tak dużo, to może zrobimy jakieś spotkanie na terenie Krakowa? >D

Marcelina napisał:Skoro nas tak dużo, to może zrobimy jakieś spotkanie na terenie Krakowa? >D

Byłabym jak najbardziej za >D

To może ogarniemy to na gg? :V

*wbija się*
Ogólnie pomorze jest spoko, ale Gdańsk niech pozostanie wolnym miastem xD

Fajnie było zgadać od razu wszystkich chętnych.

Owszem, ale jakoś innych chętnych nie widać póki co... :v

A szkoda :c

Ja jestem troche za daleko ._.