Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Godność: Huynh Hào Liên
Płeć: kobieta.
Wiek: 1002, wizualnie ledwo przekracza 20.
Zawód: leśniczy, myśliwy, dziwna pani z flashbackami.
Miejsce zamieszkania: Skalne Miasto.

Organizacja: Bractwo Świtu.
Stanowisko: Kometa.
Rasa: Wymordowana.
Ranga: Opętana.

Artefakty: Torba bezdenka.

Modyfikacje genetyczne:
Biokineza częściowa - kotołak brzmi raczej prosto. Podczas wędrówki po lesie, niedługo po swoim zarażeniu, Hao została zaatakowana przez panterę mglistą. Dziewczyna odrodziła się jako wymordowana, zyskawszy geny właśnie tego zwierzęcia. Pantery mgliste charakteryzują się długim, bo prawie metrowym ogonem, który w przypadku biokinezy Hao zwisa nieco nad ziemią, gdyż jego końcówka zwija się ku górze. Wietnamka zyskuje też pół-kocie odnóża; jej ręce i nogi stają się nieco masywniejsze, pokrywają się futrem i uzbrajają się w zestaw pazurów i poduszeczek. Uszy rosną, zaokrąglają się i wydłużają, szczęki zaś otrzymują większe kły: w końcu pantery mają je największe ze wszystkich kotowatych. Wszystkie pokrywające się szarozłotym futrem elementy jej ciała są upstrzone rozetkami, pręgami, cętkami i Wszechmatka wie czym jeszcze. Jest wtedy o wiele zręczniejsza we wspinaczce i skakaniu.
Efekty uboczne: ból całego ciała, dezorientacja, podwyższona temperatura ciała (stany podgorączkowe bądź sama gorączka), często krwawienie z najbardziej zmodyfikowanych części ciała.

Przyspieszona regeneracja - za sprawą zmutowania z kamelią japońską, Hao może zregenerować dowolną tkankę swojego ciała. Szkopuł tkwi w tym, że w miejscu wszelkich ran wyrastają kwiaty kamelii, których urwanie bądź odpadanie od ciała jest dość bolesne. Same kwiaty są dość delikatne, a ich barwy wahają się od bieli, przez róż, po czerwień. Nie mają one żadnego zapachu i póki co poza ciałem Hao nie mają żadnego zastosowania i działają tylko na nią. Hao nie panuje nad mocą i ta uaktywnia się kiedy tylko Wietnamka jest ranna. O ile minął czas przerwy przed ponownym użyciem, oczywiście.
Utrata kończyny: 8 postów (1 fabuła na min. 9 przerwy; kończyna przyrośnie tylko jeśli będzie przy ciele minimum trzy posty)
Poważne rany: 6 postów (7 przerwy)
Średnie rany: 4 posty (5 przerwy)
Lekkie rany: 2 posty (3 przerwy)
Efekty uboczne: wspomniany ból, wysoka gorączka przy używaniu więcej niż 4 posty, nie może zregenerować uciętej głowy, dezorientacja, niedowłady bardziej zranionych miejsc przez cały okres przerwy do ponownego użycia (odcięli jej rękę, przyrosła ją sobie, nie może nią np. chwytać).

Umiejętności:
Konstruowanie pułapek
Strzelanie z łuku
Survival
+ rasowe.

Słabości:
Boi się samotności - po zarażeniu została wypędzona z domu, a potem umarła. Musi mieć do kogo gadać, bo siądzie jej na łeb.
I ciemności - Trochę powiązane z tym wyżej. W ciemnościach wkręca sobie, że widzi kształty i ruchy, które chcą ją skrzywdzić.
I głębokiej wody - bo kotkiem jest, co pływać nie lubi.
Naiwna - uwierzy prawie we wszystko i prawie wszystkim będzie chciała pomóc.
Dotyk w okolicach szyi - nie, nie i jeszcze raz nie. Pantera, z którą Hao zmutowała, rozszarpała jej gardło. Choć od tamtej pory minęło prawie tysiąc lat, dalej potrafi zareagować histerią na samo muśnięcie szyi, nie mówiąc o faktycznych atakach wymierzonych w tamto miejsce.

Wygląd zewnętrzny: Wojowniczka sięgająca czubkiem głowy na metr i pięćdziesiąt pięć centymetrów nad ziemią, mała kulka nieograniczonej energii i radości. Ma dość małe piersi, ledwo widoczne wcięcie w talii i wąskie biodra, przez co mogłaby być brana za mężczyznę. Przy wielu (nawet młodszych) członkach Bractwa wydaje się ich młodszą siostrą. Wiecznie uśmiechnięta, bardzo ruchliwa i skoczna - odbija się to na jej  wysportowanej sylwetce. Ma długie, czarne włosy, które zwykle wiąże w kucyk jakimś kawałkiem sznurka. Na twarz opada jej wiecznie inaczej ułożona grzywka. Często wkłada we włosy różne kwiaty, co jeszcze zdaje się odejmować jej wizualnego wieku. Ma też ciemne brwi i, jak na kobietę, krótkie rzęsy. Jej oczy są natomiast brązowe i dość duże jak na Azjatkę. Rysy ma kobiece i typowe dla Wietnamek. Ma drobne, ale naznaczone pracą dłonie - nie są delikatne i gładkie, zazwyczaj są na nich odciski. Ubiera się najchętniej luźno, zwiewnie, dbając o zakrycie paskudnej blizny na szyi.

Charakter: Nie  jest wiadome, czy jest bardziej wesoła, bardziej energiczna, czy bardziej głupia. Chyba wszystko naraz. Hao jest przede wszystkim praktycznie wszędzie, nawet - a zwłaszcza - tam, gdzie być nie powinna i gdzie nikt jej nie chce. Jest też bardzo hałaśliwa, skoczna, nie potrafi stać w jednym miejscu. Zawsze musi przestępować z nogi na nogę, podskakiwać albo tuptać jak jeż. Ogólnie jest nastawiona do wszystkich pozytywnie, każdym najchętniej by się opiekowała i każdego przygarnęła w swoje niewinne łapki, a potem wytuliła na śmierć. Chętnie częstuje innych swoją kuchnią i gdyby miała słoiki, to wciskałaby im swoje specjały w takiej formie. Jest takim połączeniem różnych grup wiekowych: babci, matki i córki w różnym wieku. Kocha świat, kocha wirusa, kocha swoich braci, kocha naturę i respektuje to, co ją otacza. Bierze od lasu tyle, ile trzeba Skalnemu Miastu - nie znosi, gdy coś się marnuje, choć można by się przyczepić, że swoim gadaniem bezustannie marnuje tlen. Jej codzienna mowa wzbogacona jest o okrzyki radości, klaskanie i inne, mniej możliwe do zidentyfikowania odgłosy. Nie można jednak też zapomnieć, że ma swoje dziwactwa, jak na przykład krzyczenie w przypadkowych momentach o nalocie bombowym, który przecież się nie dzieje. Mówi też często o Amerykanach podchodzących do bazy w lesie i zastawianiu na nich sideł, których nauczyli ją rodzice i babcia.

Dodatkowe:
- Pochodzi z Wietnamu. Podczas apokalipsy miała 8 lat, zmarła jako 20-kilkulatka.
- Jest przekonana, że ma flashbacki z wojny w Wietnamie, ale mija się to z prawdą, bowiem urodziła się długo po niej.
- Wierzy też, że zmutowała z kuoką, najweselszym zwierzęciem świata. Ciężko się dziwić takim wnioskom.
- Huynh to nazwisko, a Hào Liên to imię. Bądź imiona. Źródła różnie podają i już nie wiem. .w.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Podbijam :3
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Akcept.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach