Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 12.06.17 21:06  •  Lorenzo, stul mordę. [Pride] Empty Lorenzo, stul mordę. [Pride]
Lorenzo, stul mordę. [Pride] ZwUrd7G

Niklas Bellman || 1020 lat. Wizualnie 29 lat. || Lekarz.
Desperacja. Stara chata na zadupiu. || Wymordowany. || Opętany.


x Regeneracyjna krew — Jak sama nazwa mówi, w jego żyłach płynie zdolność do szybkiego powrotu do zdrowia. Dosłownie. Niklas potrafi swoją własną krwią wyleczyć poważne rany u innych, które znikają w szybkim tempie. Jego krew jest niezwykle skutecznym lekarstwem na różne schorzenia, jednak często pita przez rannego staje się swoistym uzależnieniem. (3 posty działania, 4 posty przerwy — przy większej utracie krwi automatycznie staje się osłabiony, kręci mu się w głowie i musi odpocząć, w innym przypadku mdleje)
x Biokineza: przemiana w jaszczurkę — szyszkowca małego.
x Kontrola nad roślinami — Moc niezwykle pożyteczna zważając, na fakt, że Niklas jest lekarzem i większości do swoich leków wykorzystuje rośliny. Potrafi je kontrolować i ożywiać, dzięki temu zyskując  również ochronę.  Kontroluje ich wzrost oraz tempo rośnięcia, jednak nadużywanie tego powoduje duże ubytki siły (ekstremalne używanie mocy powoduje senność. Z automatu zasypia na dwa dni). Moc kontroluje dzięki artefaktowi; tatuażowi znajdującego się na jego boku. (3 posty działania, 4 posty przerwy. Może się zdarzyć nawet do 4 działań, jednak jest to wyczerpanie maksymalne, które zwala go z nóg nawet na polu bitwy. Wykluczony wówczas na dwa dni z życia.)


x Pycha
Ktoś kiedyś powiedział mu, że człowiek zachowujący się jak Bóg w końcu zacznie zachowywać się jak zwierzę. Do tej pory nie pamięta twarzy delikwenta, który mu o tym wspomniał, gdyż znacznie zmasakrowana twarz i pogrzebanie go żywcem, skutecznie utrudniały mu w rozpoznanie poszczególnych fragmentów twarzy trupa. Kurwa, to chyba był stary znajomy...
Czy faktycznie uważa się za Boga? Cholera, oczywiście! Niklas uważa się za idealne odbicie stwórcy, który dał mu cudowny dar, dzięki któremu jego życie nabrało większych rumieńców. Nadmierna pewność we własne możliwości oraz wartość, wiążę się ze znaczną wyniosłością, jaką obdarowuje otoczenie. Nie ma żadnych wyrzutów sumienia związku z tym tytułem, dlatego też cierpi na deficyt osób, którymi może się otaczać. Bywa. Taka dola bóstw.
x Chciwość
Zawsze chce więcej. Nie wie kiedy przestać i kiedy odpuścić. Pragnie przekraczać granice i łamać wszelkie zasady moralne. Sięga po zakazane i nienależące do niego rzeczy. Powinien posiadać krztę kręgosłupa moralnego, jednak ma go jedynie w sytuacjach dla niego wygodnych. Nie ma co liczyć na wzbudzanie w nim litości czy współczucia, to wybrakowany okaz.
x Nieczystość
Nieczyste zagrania to jego specjalność. Jeśli kiedykolwiek zostałeś oszukany przez tą parszywą jaszczurkę, to...Hej! Nie jesteś pierwszy.
Niklas nie jest typem osoby godnej zaufania. Za maską uśmiechu oraz kłamliwej chęci niesienia pomocy, kryje się zawsze drugie oblicze. Maska idealnego kłamcy oraz manipulatora, który wykorzysta praktycznie każdą osobę do własnych egoistycznych celów. Zawieranie z nim umów wiążę się z przykrymi bądź niebezpiecznymi konsekwencjami, gdyż Bellman uwielbia bawić się czyimś kosztem.
x Zazdrość
Czy jest zawistny? Może trochę. Czasem. Często. Jest.
No cóż, bywa zazdrosną bestią zwłaszcza jeśli swymi toksycznymi mackami dopadnie kogoś i zniewoli. Zazwyczaj wybiera swoje ofiary bardzo dokładnie i nigdy nie są  one przypadkowe. Nie lubi się dzielić, a niechęć jaka się wówczas pojawia zahacza o destrukcję w zasięgu pola widzenia. Zazdrość jest jednym z głównych filarów w medycynie, gdyż zauważając kogoś równie dobrego co on sam, odczuwa nieprzyjemne ukłucie niezdrowej rywalizacji, z której rodzi się chęć zniszczenia i zdeptania oponenta niczym karalucha.
x Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
O ile z jedzeniem i piciem nie ma problemu, to niestety inne substancje stają się w tej dziedzinie sporą przeszkodą. Niklas ma spory kłopot z ograniczeniem substancji psychoaktywnych, które czasem wytwarza sam, bądź zawiera układy z Kościołem Nowej Wiary, który swego czasu słynął z podobnych atrakcji. Niklas będący na haju bywa prawdziwą zmorą. Nieznośny, marudny i agresywny, bywa utrapieniem dla każdego kto znajdzie się w zasięgu jego wzroku. Oczywiście, za cholerę nie przyzna się, że ma z tym jakikolwiek problem. Swoje słabości tłumaczy medycyną, dla której poświęca się, gdyż po podobnych specyfikach jego mózg lepiej pracuje.
x Gniew
Sto osiemdziesiąt centymetrów czystego gniewu. Wraz z pychą nieustannie miesza się, tworząc swoistą mieszankę wybuchową. Bucha gorącym żarem, a właściciel niczym prawdziwy smok, zieje ogniem. Fala wściekłości oraz chęci zniszczenia, zawstydziłaby zrujnowane miasto po apokalipsie w obliczu jego wściekłości. Mściwy, pamiętliwy i niezwykle wytrwały w swych dążeniach. Gniew jest jego głównym napędem, dzięki któremu co ranek podnosi się z łóżka.
x Lenistwo
Jeśli już chodzi o jakiekolwiek wstawanie, doktor jest niesamowitym leniem. Ma zazwyczaj ignorujący stosunek do ludzi oraz widoczną na twarzy niechęć. Standardowo ma wszystko w nosie, dopóki nie zostanie w nim rozbudzona pycha czy gniew.  


Ludzka postać:
Wysoki blondyn o jasnej, brzoskwiniowej cerze z niezdrowymi sińcami pod oczami, spowodowanymi małą ilością snu oraz prowadzeniem niezdrowego stylu życia. Ironia, prawda? Przed Państwem — człowiek, który stał się hipokrytą!
Szare ślepia nieco wyprane z ludzkich emocji, nie zdradzają swoich prawdziwych uczuć. Zawsze spokojne i do granic możliwości nieporuszone.
Wiecznie znudzona twarz wyrażająca pogardę i niechęć do każdego osobnika. Cyniczny, kpiący uśmiech, który posyła w ramach dzień dobry, jest nieodłącznym elementem paskudnego charakteru jaki za tym skrywa. Szczupła postura i mylące pierwsze, dobre wrażenie rozczarowują przy nieco lepszym poznaniu. Niklas nie jest typowym mięśniakiem czy nawet typem silnie wyrzeźbionego atlety. Posiada wysportowane ciało, jednak bez zbędnych przesadyzmów. Życie na Desperacji również na nim odcisnęło swe piętno, przez co schudł bardziej, utknąwszy przy wadze siedemdziesiąt dwa kilogramy. Jednak nie tylko Desperacja leje go po tyłku, ale również uzależnienie z jakim się zmaga. Najpewniej gdyby nie był wymordowanym skutki trucia się narkotykami byłby dużo bardziej widoczne niż obecnie.
Znaki szczególne:
x Blizna w poprzek nosa
x Lewy, lekko wystający kieł
x Ślady po oparzeniach na prawym przedramieniu
x Tatuaż na lewym boku
Zwierzęca postać:
Tu zaczyna się ciekawie, gdyż Niklas używając biokinezy zmienia się w cordylus cataphractus, czyli zwanego szyszkowieca małego. Niewielka jaszczurka o wyglądzie prawdziwego smoka. W tej formie mierzy jedenaście centymetrów. Jego ciało pokryte jest ostrymi kolcami, które służą mu jako obrona przed większymi drapieżnikami. Arogancki i zuchwały wygląd towarzyszy mu nawet w formie zwierzęcej. Niklas bardzo rzadko zmienia się w swoją drugą formę, woląc pozostawać na dwóch nogach aniżeli obawiać się i uciekać przed rozdeptaniem. Przemiana w szyszkowca małego jest niezwykle bolesna, a ból ten można porównywać do łamania kości.
Stanie się podobną jaszczurką w jego przypadku nie było niczym trudnym, zwłaszcza jeśli się ją samemu hodowało. Podczas wybuchu apokalipsy zajmował się swoim pupilem. Wybuchy i trzęsienia ziemi spowodowały strach, a system obronny u gada sam zadziałał przez co Niklas skaleczył się o jego kolce. Obudzenie wirusa nastąpiło dopiero po trzech dniach, potem poszło z górki.
Znaki szczególne:
x Wygląda jakby z ciebie drwiła.


x Medycyna — Obszerna wiedza na temat ogólnej wiedzy medycznej. Załata, ocali życie. Mimo to jego specjalnością jest chirurgia.
x Wytwarzanie leków — No cóż, na Desperacji ciężko o odpowiednie składniki, jednak udaje mu się je pozyskiwać dzięki przemytnikom z miasta. Produkuje również leki z dziwactw desperackich.
x Posługiwanie się bronią białą: sztylety — Skoro jest małą jaszczurką, musi potrafić się bronić w ludzkiej formie. Nauczył go tego stary znajomy, którego potem zabił i pochował. Z sympatii.


x Nie potrafi pływać — Jeśli rzucisz go na głęboką wodę, gdzie nie czuje gruntu pod nogami, idzie na dno jak kamień.
x Substancje psychoaktywne pod różna postacią — Uzależnienie na tyle silne, że kilkakrotnie stworzył dla siebie kapsułki dzięki, którym miewał odloty.


x Posiada pluszowego kompana o imieniu Lorenzo, z którym zdarza mu się kłócić podczas bezsennych nocy czy stanu odlotu. Miśka ukradł jakiemuś dziecku.
x Handluje własną krwią, bo dlaczego by nie? Często oferuje niewielką fiolkę w zamian za różne przysługi, przedmioty itp.
x Uwielbia ciepłe klimaty, jak na jaszczurkę przystało.  Z trudem radzi sobie z zimnem. Dosłownie.
x Posiada kolekcję martwych motyli. Jednak, jedynie ocalał jeden egzemplarz w ramce, gdyż więcej nie udało mu się uchronić na Desperacji.
x Poza martwymi motylami uwielbia czaszki. Tych ma ich akurat sporo. Pewna osoba nazywa jego pokój — gabinetem czaszek, bądź trupim gabinetem.
x Na Desperacji znany jest z wytworzenia leków.
x Posługuje się fałszywymi imionami i nazwiskami.


Ostatnio zmieniony przez Pride dnia 17.06.17 17:17, w całości zmieniany 5 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 15.06.17 21:25  •  Lorenzo, stul mordę. [Pride] Empty Re: Lorenzo, stul mordę. [Pride]
Lorenzo, stul mordę. [Pride] Shiba-tapdance-dog-dance
Gotowe, zetnijcie mą głowę!
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 17.06.17 13:27  •  Lorenzo, stul mordę. [Pride] Empty Re: Lorenzo, stul mordę. [Pride]
Dobra. W kwestii leczenia: MG w razie potrzeby będą to weryfikować, ale przy pomniejszych ranach 1-2 posty użycia na 2-3 przerwy, przy średnich 3-4 działania na 4-5 przerwy i przy dużych 4. Akcept.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach