Luuuudzie... wydają No.6. Pierwszy tom już w październiku. ._.

Tyle mang... tak mało pieniędzy, a JPF zastanawia się ad wydaniem albo Tokyo Ghoul albo Haikyuu. Chyba pójdę dawać dupy za mangi .-. Jeszcze Deadman Wonderland wydają i zaczęli Donten ni Warau. No właśnie, co do tej ostatniej mangi. Wzięłam się za nią po angielsku, gdy obejrzałam dwa odcinki anime na jej podstawie. I się zakochałam. Kreska jest po prostu ŚLICZNA. Uwielbiam w jaki sposób są postacie narysowane. Manga zasadniczo jest krótka, ale z tego co widzę wyszedł sequel, chociaż pewnie będzie to raczej wyjaśniać pewne niedomówienia w pierwszej mandze. Ale to dobrze, dobrze. Bo czesto jest tak, że człowiek nie dostaje żadnych odpowiedzi patrz Tokyo Ghoul. W każdym razie praktycznie każdy z bohaterów ma swoje pięć minut, każdy jest oryginalny na swój sposób, jest romans aczkolwiek w bardzo oryginalny sposób przedstawiony, co jest na plus, no i klimat jest zajebisty <3 No. Tak w skrócie to polecam xD

To tego. Też będę dawał dupy za kasę na mangi jak Ev.
Ale ostatnio kupiłem trzy. Wyszło już "Sekkaichi Hatsukoi"... i jakoś oglądając anime bardziej mi się podobała ta historia. Chociaż to może wina tego, że to dopiero pierwszy tom, więc z oceną jako taką się wstrzymam. Druga pozycja to "Tylko kwiaty wiedzą" od tej samej autorki do "Seven Days". Kreska jest urocza, więc pewnie wielu dziewczynom by się spodobała. A trzecią jest mój faworyt - "Książę przepisów" (... te polskie nazwy... please, kill me...). Naśmiałem się chociaż.

O, chciałam kupić tego.. um... Księcia przepisów...? *tak bardzo zapomniała tytułu, a teraz taka niespodzianka...* Ale nie jestem pewna czy warto jest wydawać na to pieniądze czy jednak poczekać aż ktoś ze znajomych to nabędzie i pożyczyć. Hm.

Ja dziś przeczytałem. Było powalające, przez co zaspamowałem Gilbowi okienko wypisywaniem scen, które mnie rozwaliły. Kup sobie. ~

Ja kupiłem, bo akurat miałem kasę. Ale się nie zawiodłem. I się śmiałem, a ja się rzadko śmieję. |:

Boom, obrazek

Może mało to wprowadza do tematu, ale takie prawdziwe...
(I tak nadal jestem smutna, ze w ankiecie wygrało TG, a nie HQ!! do bycia wydawanym w polsce).
Premiera 1 tomu TG już jutro~

Okej w sumie zastanawiałam się dość długo czy zarzucać tym tytułem patrząc na powyższe mangi (nie żebym ich nie czytała, ale no .w.), aleeee~ jeśli macie gorszy humor to naprawdę polecam. Przyjaciółka mi poleciła dwie godziny temu i już jestem na 27 chapterze, gdzie co chwilę po prostu umieram ze śmiechu. xDDD

Horimiya, na pewno jest na mangafox po angielsku - czy po polsku to nie wiem, bo wszystko czytam na angielskich stronach. :c Póki co przetłumaczyli 50 chapterów, a ja już przy 27 płaczę, że tak mało. Póki co mi się baaaaardzo podoba, ten humor nie jest wymuszony, nie ma jakichś zbędnych dram i jest naprawdę świetne. xD

Nawet mogę zarzucić paroma randomowymi screenami!

1
2
3

Horimiya uwielbiam! *^* Co rusz czekam na nowe rozdziały, hue.

Bleach rozdział 624.
Czuje się spełniona.
Targają mną wielkie emocje, więc nie jestem w stanie ich wyrazić.
Niech strona mówi za mnie:

Nie otwierać, jak ktoś nie jest na bieżąco! :

A ja sobie kupiłam na Pyrkonie 4 tomy Księcia Piekieł i tak... im dalej to czytam tym więcej chcę. D: I mam ochotę walnąć głównego bohatera, tak strasznie. |: Mogliby to wydawać nieco szybciej, khm. Tak z 20 tomów na tydzień.
Tam ma być yaoi. Albo shounen-ai kuźwa. Bo jak nie... |: