<(*V*)>

20.07.15 17:48 • Re: <(*V*)>

x Od: Growlithe.
x Treść: Ev... ranisz. "Cześć".

20.07.15 18:01 • Re: <(*V*)>

Za cholerę nie pamiętam, kim jesteś i skąd masz mój numer, ale to raczej wyjdzie w praniu |: Ale tak, cześć. Coś się stało?

18.09.15 9:43 • Re: <(*V*)>

✗ Połączenie głosowe aktywne:
__-_― Może na początku przestać ryczeć mi do słuch-- ― w tym miejscu urwała się wypowiedź. ― Skąd masz ten numer? I kogo porwali? Rany. Kompletnie nie rozumiem, o czym mówisz. Powoli.

18.09.15 11:45 • Re: <(*V*)>

__-_Tym razem to po drugiej stronie słuchawki zapadła cisza. Widocznie przekazana informacja skutecznie zamknęła usta rozmówcy.
― Co, kurwa? ― W tle dało się usłyszeć głośny trzask. ― Tch, cholera! Mówiłem, żeby na nich uważał. Nieważne. Gdzie teraz jesteś? Powiedzieli, gdzie dokładnie go zabierają?

26.09.15 20:16 • Re: <(*V*)>

__-_― Spokojnie. ― Pauza na ciężkie westchnienie. ― Możesz spróbować do niego zadzwonić, żeby zabrał ze sobą Psy. A teraz słuchaj uważnie. Jeżeli nie uda ci się z nim skontaktować, spróbuj zadzwonić do ― znów przerwa ― Ourella. Będzie znał dokładniejszą lokalizację Góry Babel. Chociaż jeśli skierujecie się na południe do Edenu, na pewno szybko zauważycie najwyższe wzniesienie, pnie się aż po same chmury. Niestety najkrótsza droga prowadzi przez przełęcz, która jest strzeżona przez bestię. Musicie na nią uważać i nie dać się zaatakować. Każde marnotrawstwo siły może się źle skończyć. Zrozumiałaś? Po drodze unikajcie innych aniołów i nie dajcie się złapać. Zrozumiałaś? ― Chwila wyczekiwania. ― Góra Babel. Zapamiętaj. Zbieram się. Gdyby coś się stało, zadzwoń. Ale skoro cię nie zabrali, powinnaś być bezpieczna.
Połączenie zakończone.

31.12.15 10:03 • Re: <(*V*)>

Kirin napisał:

31.12.15 13:43 • Re: <(*V*)>

No hej maleństwo! Chętnie pójdę, łap mnie w wolnej chwili :*