Godność: Sai Roy
   Pseudonim: Doc
   Płeć: Mężczyzna
   Wiek: 24 lata
   Orientacja: Hetero
   Zawód: Pracuje dla rządu
   Miejsce zamieszkania:

   Organizacja: S.Spec
   Rasa: Człowiek aka "ludź"
   Ranga: Gwardia

   Moce (/artefakty/technologia): Brak? Do zdobycia? Nie wiem...
   Umiejętności: Podstawowe typu pisanie, czytanie itp itd. + Znajomość kickboxingu i krav magi.
Obsługa broni palnej
Walka bronią białą

   Słabości:
Boi się, że niczego w życiu nie osiągnie przed śmiercią, gdyż wiele się od niego oczekuje.
Nieufny wobec nowo poznanych osób
Ciosy zadane w plecy odczuwa znacznie bardziej ze względu na bliznę i uszkodzony nerw
   Wygląd zewnętrzny:
Sai to ciemnowłosy chłopak, który posiada 170 centrymetrów wzrostu oraz waży jedynie albo może i aż 70 kilo. Nie wygląda on na takiego co dużo je. Zawdzięcza to swojemu szybkiemu metabolizmowi. Szczupły, wysportowany, dobrze zbudowany, jak na swoje warunki.
Jego oczy są koloru brązowego, czyli nie jest żadnym odmieńcem.
Często można go spotkać ubranego całkowicie na czarno, w luźne rzeczy oczywiście. Nie lubi kiedy ciuchy ograniczają jego ruchy.
Duże, masywne, czarne buty, jakieś ciemne, luźniejsze spodnie oraz oczywiście także ciemny top w postaci jakiegoś swetra, czy koszuli.

   Charakter:
Doc jest dosyć dziwnym typem człowieka. Czemu? Można powiedzieć, że jest dosyć specyficzny.
Ogólnie to jest on dosyć miłym chłopaczkiem. Dla kobiet oczywiście. Dla mężczyzn w sumie jest... nijaki... Stara się nie utrzymywać żadnych konkretniejszych znajomości z przedstawicielami tej samej płci. Kolega to kolega i tyle. Nie musi z nim rozmawiać. Ma go tylko tolerować. I tyle.
Twardo stąpa przed siebie. Można powiedzieć, że idzie po trupach, gdyż zrobi wszystko aby osiągnąć swój cel. Jest także dosyć surowy dla siebie samego.
Nie toleruje homoseksualistów. Nigdy nie odmówił i nie odmówi kobiecie.
Uwielbia ciężkie jak i łagodne brzmienie muzyki.
Wariuje na widok rudych dziewczyn.


   Historia:

   Dodatkowe:
Blizna na plecach, która biegnie od karku aż do czterech liter.

Karta Gotowa do sprawdzenia

Dobra. Pojawiło się parę kujących powtórzeń, ale nie będę się specjalnie czepiał. Dopisz jednak jakąś słabość, która pozwoliłaby przeciwnikowi, na osłabienie/pokonanie Doc'a w walce. Nie mówię od razu o wielkich defektach, ale jednak swoje wady musi mieć.

Dodana słabość. Mam nadzieję, że jest ok.

Jak najbardziej. Pozabijaj wszystkich, akceptuję.