Wiara w sekcie opiera się na prostej przepowiedni: Cadoc, który ogłosił się zesłanym z nieba prorokiem, ostrzega swoich wyznawców przed nieuchronnym końcem świata. Już wkrótce, po raz kolejny, ziemia stanie w płomieniach, grunt rozstąpi się a niebo pęknie. Tym razem kataklizm nie oszczędzi już nikogo a planeta obróci się w pył, który na wieki zawiśnie pośród gwiazd. Zagłada życia na Ziemi zgodnie z doktryną kultu ma związek z panującym na niej nieładem i bezprawiem - jest to forma kary, wymierzona przez istoty wyższe, czyli zgodnie z opisem Cadoca, ogromne, humanoidalne stworzenia o srebrzystej skórze i nieskończonej wiedzy.
Wyznawców z początku trzeba karmić apokaliptycznymi wizjami końca świata, przestraszyć skalą unicestwienia i jego nieuchronnością. Przygnębionego i przekonanego co do prawdziwości takich wizji osobnika można zacząć wprowadzać w szczegóły Planu. Plan, to jedyna szansa na ratunek. Plan to ewakuacja z planety tuż na moment przed jej zatraceniem. Cad, jako wysłannik sił nadprzyrodzonych, oferuje drogę ucieczki w postaci statku kosmicznego, którym on wraz ze swoimi najbliższymi akolitami opuszczą Ziemię by rozpocząć wieczną podróż przez galaktykę. Raj, bezgraniczne przyjemności i niekończący się wojaż w kosmosie to motywacja dla przyszłych załogowiczów. Wstęp do międzygwiezdnej arkadii nie jest jednak prosty. Na początku, trzeba udowodnić swoją wartość i wykazać się posłuszeństwem wobec słowa nadludzkich tworów, co wiąże się z koniecznością wykonywania każdego polecenia wydanego przez ziemskiego posłańca - Cadoca. Sekciarz wykorzystuje w ten sposób swoich podwładnych, wydając im rozkazy, których nikt nie ma prawa kwestionować. Ktokolwiek sprzeciwi się jego woli przestaje być częścią Planu i nie ma wstępu na statek, który rzekomo uchroni neofitów przed śmiercią. Z fabularnego punktu widzenia, cokolwiek co ma związek z kosmosem, astronomią czy astrologią, istotami pozaziemskimi, kometami, statkami kosmicznymi, satelitami, księżycami, najprawdopodobniej wpasuje się idealnie w ich system poglądów. Cadoc, podobnie jak i każdy inteligentniejszy mieszkaniec Desperacji, nie wierzy w ani jedno słowo swoich przepowiedni. Większość "objawień" i "wizji" to halucynacje wywołane konsumpcją meskaliny lub innych substancji psychoaktywnych, a "polecenia przekazywane od sił wyższych" to zazwyczaj instrukcje kradzieży, rozbojów i morderstw.

W skrócie - zbliża się koniec świata. Znowu. Jedyna szansa na przeżycie to opuszczenie Ziemii na pokładzie cudownego statku kosmicznego. Jak? Słuchać się Cadoca, który jest nieomylnym i magicznym prorokiem, kapitanem.

S.SPEC - Niewielki obóz fanatyków religijnych pod dachem starego magazynu nie figuruje wysoko na liście priorytetów sił ochrony miasta. Nie zmienia to jednak tego, że szeroki zakres nielegalnych i niebezpiecznych działań prowadzonych pod fasadą religijnej krucjaty z czasem przyciągnie uwagę organizacji. Jak na moment obecny, Cad jeszcze nie zasłużył sobie na to by w kartotekach policyjnych miasta być czymś więcej niż ciekawostką.

Łowcy - tak jak S.SPEC ma powody by mieć na oku ambitnego profetę, tak Łowcy mają znacznie więcej problemów niż przejmować się jego losami. Nie jest zupełnie znany w tej organizacji.

DOGS -