Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 08.02.14 3:00  •  Welcome to my garden Empty Welcome to my garden

Tożsamość: Ren Yamasaki

Pseudonim: Kamikaze

Rasa: Człowiek

Płeć: Kobieta

Orientacja: Zawsze może ulec zmianie*

Wzrost: 157 cm
Waga: Zawsze może ulec zmianie*
*Ta informacja jest widoczna z lewej pod awatarem. ZAWSZE.

Zawód: Dorabia sobie jako dozorczyni w Parku i opiekun zieleni.

Miejsce zamieszkania: Kamieniczka w Południowej części miasta, przy Wąskich uliczkach.

Organizacja: Nigdzie jej nie znajdziesz.

Ranga: Uczennica


Umiejętności:
  • Predyspozycje i zdolności do hodowli roślin, ich pielęgnacji i ochrony. Także w użyźnianiu ziemi cieszy się skutecznością. Stara się hodować rośliny w sposób jak najbardziej ekologiczny. Swoimi zdolnościami sprawdza się także w utrzymywaniu czystości w wodach na terenie parku - tych w kanałach, jak i w stawach.

  • Sprawne posługiwanie się drobnymi narzędziami w rękach, tu: sekatory, ołówki, noże.

  • Podobno posiada zdolności plastyczne. Zależy kto na to spojrzy. Jeden pochwali jej talent, następny powie "ładne", ale zaraz machnie ręką by ją zbyć, dla reszty będzie to zwykła zabrudzona kartka papieru. Jednak Ren nie zwraca na to zbytniej uwagi i wyraża się głównie poprzez rysunek. Rzadziej zabawi się pastelami czy farbami, bo rzadko świat jej oczami ma kolory. Woli proste szare szkice.

  • Jazda konna na poziomie wyższym niż średniozaawansowany, ale niższy niż zaawansowany. Nie każdy musi być zaraz geniuszem w tej dziedzinie.



Słabości:
  • Słaba psychika. Głównie wynika to z wrażliwego charakteru, ale i z traumatycznego przeżycia.

  • Chęć bycia dobrą dla każdego. Jeśli ktoś się z nią nie zgadza, często bierze to do siebie i czuje, że nie jest ideałem. Ale po jakimś czasie jej to przechodzi, bo tłumaczy sobie, że nie można być człowiekiem idealnym. Nie ma takiego człowieka. Nikt tego jeszcze nie dokonał.

  • Dość słaba fizycznie. Nie oszukujmy się, takie 157-centymetrowe chucherko nie ma zbyt wielu szans z jakimś roślejszym od siebie przeciwnikiem. Owszem, posiada trochę siły, którą wykorzystuje by wspinać się na drzewa czy utrzymać na kilka sekund jakiś większy ciężar, ale jak się ją odpowiednio skrępuje, nie ma szans.

  • Duże niezdecydowanie. W kółko potrafi zmieniać zdanie. W wielu aspektach jest niestała.

  • Nie przepada za przeciągającym się zimnem i nadmierną wilgocią. To samo tyczy się suszy i gorąca.Z początku i może być to przyjemne, ale nie stale.


Wygląd zewnętrzny:

Drobna to istota. Filigranowa, ale mimo to z wykrojoną talią. Ciało młode, a więc gibkie, prężne i jędrne, także nie spodziewajmy się tu zbyt wiele. Urocza w swojej prostocie. Niektórym tak niewiele odpowiada w zupełności.
Smukłe ręce przechodzą w kwadratowe, spracowane i czasem wysuszone dłonie. Pokrywająca je twardsza skóra może niejednokrotnie wyrobić o niej opinię i dać pewną informację z jej życia.
Co do skóry. Nie znajdzie się na niej piega. Inne znamiona będzie można policzyć na palcach u rąk. A blizny? Jedną szramę posiada na lewym przedramieniu po operacji niezłośliwego nowotworu, który nadal w ręce tkwi. Inne, to skutki nieuwagi, albo nadawanej sobie samozwańczej kary na nadgarstkach.
Nogi, mimo, że smukłe, są jednak odpowiednio umięśnione. W końcu konia trzeba było trzymać nie tylko na wodzy.
Główną cechą, jaka powinna przykuwać spojrzenia, są białe, krótko ścięte włosy. Pod skośną grzywką, poprowadzoną z prawej strony, zamieszczone są względnie duże oczy. Obrzeżone stosunkowo gęsto czarnymi rzęsami. Spod powiek na świat rozglądają się czarne źrenice, mocno zaakcentowane, tak jak hebanowe obwódki na tle turkusowych tęczówek. Nos stosunkowo niewielki i lekko zadarty. Usta jasne, ale pełne. A cała, dość urocza, ale nie przesłodzona kompozycja twarzy zwieńcza się na owalnej głowie.
Wygląda niepozornie, przez co czasami mylona jest z młodocianymi osobnikami płci przeciwnej. Ale to nie jest powodem karania siebie. Wręcz przeciwnie. Dodaje jej pewności siebie, uśmiechu na twarzy i poczucia wyższości nad nieuświadomionymi. Taką.. dumę.


Charakter:

Psychika tej dziewczyny została zszargana przez zdarzenie, którego nie powinna widzieć na oczy. A ujrzała. Morderstwo ojca i brutalne uprowadzenie matki. Ten widok sprawił, że poznała, jak strasznie jest słaba i jak strasznie na ludziach można się zawieść. To był siarczysty cios w brzuch, zwłaszcza dla tak wrażliwej i delikatnej osoby, jak ona.
Przez to zaczęła sama ze sobą walczyć. Z bezsilności ucieka się do samozwańczego karania siebie, sięgając po nóż czy żyletkę. Jej kary są efektem głównie tego, że nie potrafi znaleźć siły i zmierzyć się ze swoimi lękami; pokazać, że tak naprawdę jest twarda, nic ją nie rusza; że jest opanowana jak marmurowa kolumna. Walka z tym nałogiem przynosi mniej lub bardziej oczekiwane efekty.
Samotność, w której tkwi, nauczyła ją dystansu, ostudzenia w wyrażaniu niektórych emocji, ostrożności w uczuciach. Wraz z tym odsunęła się od ludzi, nie ufa im i nie chce tego zbytnio zmieniać. Wie, ile mogą przynieść bólu i jak mogą namieszać w głowie. Ma do nich żal za to, że została sama. Wie, że każdy może być fałszywy, a często przez swoją naiwność łapie się na tym. Najchętniej chciałaby mieć oddanego przyjaciela, takiego na zabój, któremu ze wszystkiego by się zwierzała, który by jej nie zdradził. I ona byłaby dla niego ostoją. Ale gdzie taką osobę znaleźć? Nigdzie, bo takiej osoby nie ma.
Dziewczyna to staranna, sumienna i w miarę szczera. Zalękniona i wrażliwa. Często zżera ją troska o.. wszystko.
Jeśli jest w kruchym nastroju, czuje się nieswojo. Negatywne komentarze odczuwa bardzo dotkliwie i bierze je sobie głęboko do serca, zaś te pozytywne traktuje powierzchownie, przyjmując je z rumieńcami.
Pragnie być dla wszystkich ideałem i źle znosi, kiedy ktoś ją krytykuje za jej starania i osobowość; kiedy nie zgadza się z nią i próbuje negować. Załapuje wtedy doła, ale po jakimś czasie to mija. Nie ma człowieka idealnego. Nie było i nie będzie.
Jeśli zapomni o tym, że się boi, jeśli zapomni, gdzie jest, to staje się zwykłym obywatelem. I szczerze mówiąc, sama nie wie, na ile ją stać. Jeśli zapomni o swojej słabości i strachu do otoczenia, do ludzi i do siebie, jest całkowicie wyluzowana. Bardziej otwarta. Mniej zalękniona. Mocniej wyszczekana.
Miewa przypadki, kiedy poddaje się takim emocjom, jak bezczelność, ironia i agresja. Bywa, że nawet o tym zapomina. Zapomina, kiedy czuje też brak napięcia i wewnętrzny spokój.


Ostatnio zmieniony przez Kamikaze dnia 28.02.15 23:28, w całości zmieniany 25 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 08.02.14 13:46  •  Welcome to my garden Empty Re: Welcome to my garden
Korektor kart.


Ren napisał: (…) powodując nie małe boleści. 
Niemałe. Razem.
Wyłapałem też parę innych błędów i powtórzeń, ale zbyt poważnie się wczytałem i nawet nie chciało mi się ci tego wytykać. Niezła postać, z niezłą historią i niezłymi urojeniami. Chcę mieć z tobą relacje. ._.

Welcome to my garden Fkag
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach