Godność: Meforael
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Ciężko określić. Powstał jako jeden z pierwszych aniołów. Może miał jako byt nawet i dziesiątki milionów  lat? Kto by to liczył... Wizualnie, jakieś 30.
Zawód: Wojownik. Czy to jest jednak zawód?
Miejsce zamieszkania: Eden

Organizacja: Brak
Stanowisko: Były Obserwator
Rasa: Anioł
Ranga: Specjalna/Upadły Anioł - Obserwator

Moce :
Żywioł wiatru - Kiedyś, kiedy Meforael zszedł na ziemie po raz pierwszy w czasach, gdy Bóg odszedł, a na ziemi szalały klęski żywiołowe, zajmował się opanowywaniem tajfunów, trąb powietrznych oraz huraganów. Rozpraszał sztormy, ratował ludzi. I to nie tylko w Japonii, ale i w dawnych Stanach Zjednoczonych i Europie. Trzeba więc przyznać, że Meforael zdecydowanie nie jest słabym aniołem. Teraz jednak, gdy ma kruchą i w dużej mierze dosyć bezużyteczną ludzką powłokę, jego moc ogranicza się do rozpętania niewielkiej burzy, stworzenia niezbyt wielkiej trąby powietrznej, rzucenia kimś o ścianę czy czymś w tym rodzaju. Stara się wykrzesać ze swojego ciała 110%, ale wie, że gdyby mógł użyć pełni swojej mocy, to jego naczynie by się najzwyczajniej w świecie rozpadło. Skutki przy nadmiernym używaniu mocy: krwotoki z nosa oraz oczu, osłabienie organizmu, w skrajnym przypadku utrata przytomności lub nawet śpiączka. 3 posty działania z przerwą na 4

Błyskawice - Meforael został stworzony z ciekawą mocą, jaką jest pochłanianie jak również i tworzenie błyskawic, których może użyć w dowolnym momencie. Błyskawice mają różne rozmiary, jak również i każda jest inna pod względem napięcia elektrycznego. Dzięki tej umiejętności może porazić kogoś prądem, a jeśli przeciwnicy stoją w wodzie, to nawet wiele celi naraz. Co ciekawe, anioł może połączyć również tę zdolność z możliwością rozpętania wichury, co skutkuje powstaniem burzy z piorunami. Skutki uboczne w przypadku przesadzenia z używaniem mocy - drżenie dłoni, krew z nosa oraz oczu. Ogólne osłabienie i zmęczenie. 3 posty działania z przerwą na 4

Analiza umysłu - Skrzydlaty potrafi wejść w czyjąś głowę pod warunkiem, że ktoś nie ma żadnych blokad umysłowych. Wślizguje się do głowy danej osoby i przeczesuje jej pamięć. W ten sposób jest w stanie wyciągnąć od danej osoby każdą informację, o której ofiara wie. Warunek korzystania z Analizy Umysłu to kontakt fizyczny z celem (dłoń lub obie dłonie na głowie). Skutkami ubocznymi są bóle głowy, potem migrena, a w skrajnych przypadkach utrata przytomności na od kilku godzin do kilku dni.  Nie jest w stanie zabić nikogo w ten sposób. 3 posty działania z przerwą na 4
+ Skrzydła (oraz ich dematerializacja), a co za tym idzie, umiejętność lotu.

Umiejętności:
Walka bronią białą - Mef miał tysiące lat na to, by ćwiczyć się w posługiwaniu się orężem. Opanował więc tę sztukę do perfekcji. Jest w stanie walczyć niemalże każdym rodzajem broni z wyjątkiem tych naprawdę sporych jak halabardy, piki i tym podobne. Miecze i szable nie stanowią dla niego problemu.

Krasomówstwo - umiejętność polega na odpowiedniej modulacji głosem oraz doboru odpowiednich słów, by przekonać do siebie innych. Jest w tym bardzo dobry i ciężko jest oprzeć się temu co mówi.

Artysta - Meforael jest prawdziwym geniuszem jeśli chodzi o rzeźbę, muzykę czy malarstwo.  Jego piękne obrazy zdobią ściany domostw Edenie i nawet wśród aniołów uchodzi za wyjątkowo utalentowanego pod tym kątem.

+ Bonusy rasowe (zwiększona szybkość, zwinność, przyspieszona regeneracja ciała)

Słabości:
- Raczej słabo posługuje się bronią palną, czy ogólnie dystansową
- Ma spore problemy ze snem, przez co często chodzi przemęczony. I nie ma zielonego pojęcie skąd owe problemy wynikają.
- Co prawda, ratował ludzi, ale żywi do nich głęboką odrazę. Uważa ich za robactwo, które zniszczyło jego ukochaną planetę. Nie jest zbyt przyjaznym aniołem. Często przez to ich nie docenia.
- Boi się zamknięcia w klatce/więzieniu etc.

Wygląd zewnętrzny:
Jako anioł w ludzkiej powłoce jest dosyć wysoki, bo mierzący około 190 centymetrów wzrostu anioł  o długich, sięgających za łopatki, białych włosach, które zazwyczaj nosi rozpuszczone. Zazwyczaj chodzi w wygodnych szatach narzucając na nie swój długi, sięgający kostek biały płaszcz o czarnym, postawionym na sztorc kołnierzyku. Raczej smukłej budowy, ale jego ciało jest pięknie wyrzeźbione, niczym dłutem Michała Anioła, chociaż tego porównania, tak jak i całej rasy ludzkiej, nie cierpi. Rysy jego  twarzy są surowe, dosyć głęboko osadzone oczy zaś nieprzeniknione posiadające jakiś dziwny, złowieszczy błysk. Nos prosty, zgrabny, bez garba, kości policzkowe wyraźnie widoczne. Posiada ciemne brwi i wąskie usta rzadko kiedy zaszczycane uśmiechem idealnie komponują się z resztą jego twarzy.  Blada cera znaczy o tym, iż rzadko kiedy wychodzi na dłużej na słońce. Długie, smukłe palce stworzone wręcz do rzeźbienia, czemu anioł w wolnych chwilach oddaje się z prawdziwą pasją tworząc prawdziwe arcydzieła. Jest też utalentowanym malarzem oraz muzykiem. Miał w końcu wiele lat  na opanowanie tych umiejętności. Jego wygląd przywodzi na myśl obraz surowego nauczyciela czy wojownika, który w swoim życiu widział na prawdę wiele. I tak samo wiele stracił.

Charakter:
Meforael kiedyś był niezwykle litościwym i czujnym aniołem. Jako iż jego zadaniem było obserwowanie tego, co działo się na ziemi to był również bardzo  cierpliwą istotą, którą na prawdę ciężko było wyprowadzić z równowagi. Było to wręcz niemożliwe. Pierzasty kochał wszelkie zwierzęta i rośliny. Jego radość i wesołość udzielała się wszystkim dookoła. Z biegiem czasu jednak jego charakter zaczął się zmieniać. Patrząc na cały proces rozwoju ludzkości, na to kim się powoli stawali, w jego sercu zaczynała gościć agresja względem ludzkiego gatunku. To jak niszczyli planetę, tępili gatunki zwierząt i roślin przyprawiała go o szewską pasję co sprawiało,  iż w jego sercu narastała złość, która z czasem przerodziła się w czystą, chociaż skrzętnie skrywaną nienawiść. Odraza do całego gatunku miała  również wpływ na jego decyzję. Wszelką szalę goryczy przelało odejście Boga, którego Meforael kochał całym swoim sercem, tak jak syn kochał ojca. W jego głowie wtedy pojawił się plan buntu, plan zniszczenia całej rasy ludzkiej, chociaż, dla niepoznaki, zszedł na ziemię i wraz z resztą aniołów opanowywał rozszalałe  żywioły i ratował ludzkie istnienia. Wiedział, że musiał to robić, przynajmniej do momentu, w którym opracuje plan eksterminacji ludzkości i wcieli go w życie. Do tego czasu musiał sprawiać wrażenie jakby zależało mu na ludziach.
Anioł  za jedno jednak cenił ten gatunek: za sztukę. Jest wielkim pasjonatem wszelkiego rodzaju sztuk pięknych: począwszy od muzyki, a na malarstwie i rzeźbie skończywszy.

Historia:

Dodatkowe:
- Został przez Boga stworzony w jednym celu: w celu obserwowania Ziemi i jej mieszkańców i w razie gdyby coś poszło nie po myśli Stwórcy, jego zadaniem było zapanować nad sytuacją.
- Nie jest jeszcze tak zepsuty jak upadły archanioł - Lucyfer. Jest dla niego szansa
- Uważa, że ludzkość stworzyła tylko jedną dobrą rzecz: sztukę, która jest jego wielką miłością.

Kp wreszcie gotowa do sprawdzenia, po 4 miesiącach tworzenia. Jestem przeklętym leniem -,-

Jako iż nie znam się na limitach mocy to czekam na rozsądne propozycje

1. W takim razie dostaniesz standardowe ograniczenia. 3 posty działania z przerwą na 4.
2. Brakuje skutków ubocznych przy pierwszej mocy.
3. Co do 3 mocy. Po pierwsze, nie ma możliwości obejścia Blokady Umysłu. Po drugie musisz zdecydować, albo wyciąganie informacji z umysłu osoby, albo wprowadzanie fałszywych wspomnień. Jedno z dwóch.
4. Dlaczego chcesz rangę dodatkową? Nie rozumiem czym taki Obserwator miałby się różnić na tle innych aniołów.
5. Charakter odpada. Anioły są z natury dobre, gotowe pomagać innym istotom. Jeżeli chcesz zachować charakter i podejście (wyniszczenie gatunku ludzkiego), to mogę zaproponować specjalną rangę Upadłego Anioła, ale musisz się liczyć, że twoja postać nie będzie miała wstępu do Edenu.
6. I ostatnie.

Z wyżej wymienionego powodu został  obdarzony wielką mocą. Jakby go chcieć zaklasyfikować to był pod względem potęgi gdzieś pomiędzy zwykłymi aniołami, a archaniołem. Potężniejszy od anioła, słabszy  od archanioła.

Nie ma takiej opcji. Anioły są sobie oficjalnie równe.

1.Zgoda.
2. Zrobione
3. Zmienione
4. To wynika z pomysłu na postać. Obserwator miałby lepszy wgląd na to, co robi ludzkość, dzięki czemu, ostatecznie, mógłby upaść.
5. Ważne jest to, by charakter miał tak, gdyż to doprowadzi do tego, że w końcu ta postać stanie się Upadłym. Gdyby to było na fabule, to w przeciągu...hmm....dwóch, trzech miesięcy, moja postać by upadła.
6. Mam na to zgodę Arcanine, gdyż rozmawiałem z nim na temat stworzenia antagonisty na tym forum. Takowego brakuje, przez co jest pewnego rodzaju zastój. Nie chcę tworzyć postaci przerażająco potężnej na poziomie archanioła, ale jest potrzebne to, by Meforael był nieco potężniejszy od standardowego anioła. W końcu ma być antagonistą. Mogę przesłać ci moją rozmowę z Arcanine w celu potwierdzenia moich słów.

Nic nie musisz mi pokazywać, bo obgadaliśmy z adminami twoją sprawę na konferencji.
Nie ma opcji, żebyś z takim charakterem miał rangę normalnego anioła i możemy go dopuścić jedynie pod specjalną rangą Upadłego. Ponadto nie ma opcji, żeby twoja postać była potężniejsza od innych aniołów. Ja rozumiem zamysł, ale możesz go realizować będąc na równi z innymi aniołami.

Dobra, niech będzie. Poprawiłem chyba wszystko (chyba że coś przeoczyłem).Teraz jest dobrze?

Akcept.