Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 29.11.13 17:28  •  Azr(a)el Abe Empty Azr(a)el Abe

{ Godność: }
Ludzie i inne istoty szepczą między sobą. Niektórzy panikują, gdy słyszą to imię. Azrael - anioł śmierci, ten, w którego rękach są losy każdego życia na Ziemi. Jednak mało kto zauważa tę drobną różnicę. Brak jednej, jedynej literki. Azrel to przecież zwykłe imię, a wydaje się zwyklejsze, gdy jawi się przy nim nazwisko Abe.

{ Pseudonim: }
Zważając na te wszystkie plotki na temat jego imienia i to, iż większość nieustannie go błędnie nazywa, można uznać, że jego przezwiskiem jest imię demona. Zresztą, jemu miano Azrael'a bardzo pasuje.

{ Płeć: }
Tu akurat wątpliwości nie ma. Chce, czy nie chce - jest mężczyzną i raczej tego nie zmieni.

{ Wiek: }
Przeżył już 21 lat męki z tym dziwnym imieniem i aparycją, więc kolejne tyle nie powinno sprawić problemu.

{ Orientacja: }
Mówią, że pociąg do tej samej płci, zwierząt lub martwych jest zły i niedobry... Jednak kogo to obchodzi skoro samemu jest się tym złym i niedobrym? Uwierzcie, panseksualiści nie wybrzydzają i mają łatwiej w życiu.

{ Zawód: }
Tak już się złożyło, że skończył w zawodzie, który jest ostro potępiany. Jego to jednak nie interesuje, bowiem praca prostytutki jest dość korzystna.

{ Miejsce zamieszkania: }
Eden, jako pozornie (nie)zwyczajny człowiek swobodnie porusza się po Mieście-3.

{ Rasa: }
Wymordowany
{ Ranga: }
Opętany

{ Moce: }
Szpony; Jego ręce, a dokładniej przedramiona potrafią się przemieniać. W jednej chwili skóra szarzeje i twardnieje, zmieniają wielkość i kształt, a paznokcie przeistaczają się w solidne pazurzyska. Szpony są ostre i niemal niełamliwe, poza tym ataki nimi są szybkie i bardzo proste. Stwardniała skóra, w dotyku zbliżona do skóry rekina, znakomicie sprawdza się jako obrona. Wystarczy, że chłopak zakryje się rękoma i już większość ostrzy jest bezradna.

Kły; Zazwyczaj jego zęby są normalne, ale na życzenie właściciela mogą przemienić się w szereg sporych i ostrych kłów. Potrafi zaatakować nimi jak prawdziwa bestia, rozszarpując ciało ofiary. Nieczęsto jednak korzysta z tej mocy, nie przepada za nią.

{ Umiejętności: }
Jego asem w rękawie jest wybitna zdolność do zaciągania ludzi do łóżka, a potem wyciągania z nich kasy. Mawiają, że praktyka czyni mistrza, a on ma już wiele za sobą.
Samoobronę ma w małym palcu, jakoś trzeba sobie radzić z natarczywymi klientami.
Zna wiele języków, w tym japoński, angielski, francuski, niemiecki i większość z rodziny słowiańskich.

{ Słabości: }
Jego oczy są bardziej podatne na wszelkie zmiany oświetlenia, jasne kolory i błyski. Bardzo łatwo go oślepić.
Jest właściwie bezbronny, jeśli skutecznie unieruchomi się jego ręce. Tak, pozostają jeszcze kły, ale nimi za wiele nie zwojuje, jeśli ofiara sama nie przyjdzie.
Jego czujność obniża się przy zmianach nastroju, tym bardziej, jeśli czuje się pewnie przy przeciwniku.

{ Wygląd zewnętrzny: }
Raczej średnio obchodzi go w jakie kolory jest ubrany. Co prawda na pewno nigdy nie ubrałby nic jaskrawego, ani nie skomponowałby ze sobą przeciwstawnych kolorów, głównie ze względu na wrażliwość swoich oczu, ale też nie ma nic przeciwko ubraniu czegoś co nie jest czarne lub białe. O ile nie za bardzo rzuca się w oczy oczywiście. Mimo wszystko nie lubi się wyróżniać. Zresztą, nie tylko ubiór ukazuje jego inność. Wygląd jest niemal przeciwny do charakteru. W całym jego ciele jest masa kolczyków. W samej twarzy można wyliczyć ich około dziewięciu. Znajdują się w karku, obojczykach, w pępku, między palcami, w biodrach, a nawet w miejscach intymnych. Co dziwne przy takiej ilości żelastwa nie posiada żadnego tatuażu. Jego średniej długości blond włosy zawsze są inaczej ułożone lub zwyczajnie rozczochrane. Wirus sprawił, iż kolory jego oczu ześwirowały. Otóż jego lewe oko jest fioletowe, natomiast prawe jaskrawo-zielone, niemal żółte. Ciało ma zwyczajne. Ni to chudy, ni to gruby. Po prostu szczupły i nic więcej. Czego można w końcu oczekiwać po 66kg wagi przy 176cm wzrostu? Jego skóra jest raczej blada, ale nie chorobliwie. Zawsze miał taką cerę i zawsze będzie miał. W jego ciele odznaczają się jedynie smukłe palce i wyrazisty zarys talii. Często zakrywa ręce rękawami lub nosi bandaże na przedramionach. Raczej wiadomo co próbuje ukryć. Na szczęście wszelkie rany na rękach znikają po użyciu jego mocy.

{ Charakter: }
Charakter ma zły, tak jak imię. I wszyscy to wiedzą. Tylko on nie wie. Wydaje mu się, że to inni są jacyś dziwni, a on pozostał jedynym normalnym. Nie cierpi słońca, śmiechu, radości, słodkich rzeczy ani innych takich pierdół. Jest raczej zamknięty w sobie, choć nie ma problemu z rozmowami z obcymi ani ogólnym komunikowaniem się. W końcu jego praca wymaga bezwstydności. Lubi używać sarkazmu i grać profesjonalnego lingwistę, ale nie zawsze mu to wychodzi. Bywa niebywale spokojny i nieczęsto się uśmiecha, lecz czasem się to zdarza. Każdy ponuras czasami się uśmiecha, nawet on. Często się samookalecza. Dla zabawy, dla zabicia czasu lub ze złości na swoje życie. Właśnie... Azrel urodził się dziwnym typem. Od zawsze nienawidził swojej rodziny i czuł do niej odrazę. Uciekł przy najbliższej okazji, jaką było zarażenie się wirusem i porzucił wszystko dla obecnej pracy. Jest raczej chwiejny emocjonalnie. Mimo swojego spokoju potrafi wybuchnąć płaczem lub złością. Może zacząć się histerycznie śmiać w każdej chwili. Czasami nie się nie kontroluje. Bije wszystko, niszczy sprzęty lub robi sobie krzywdę. Wtedy lepiej na niego uważać. Na szczęście wystarczy przyznać mu, że jego inność jest dobra lub po prostu przeczekać. Takie napady nie trwają z reguły dłużej niż parę minut. Potrafi być jednak niebezpieczny.

{ Dodatkowe: }
Ani trochę nie obchodzi go zdanie innych i przepada za swoją pracą. Niektórzy porównują go do seksoholika, choć to nie prawda.
Zna wiele języków, choć biegle posługuje się tylko japońskim i angielskim.
Tak naprawdę boi się wielu rzeczy, ale nigdy tego nie okazuje.
Mimo ciągłego okaleczania samego siebie nigdy nie miał myśli samobójczych.
Nienawidzi dzieci.
Interesują go wszelkie bronie.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.11.13 19:33  •  Azr(a)el Abe Empty Re: Azr(a)el Abe
Ach strasznie ładna i schludna karta, nie mam nic do wytknięcia! <3 Prócz jednego, derp. Nie widzę nigdzie czegoś, co by zawiadamiało o przynależności do jakiejś organizacji, ewentualnie bycia w pełni neutralną postacią. Albo jestem ślepa - jak tak, to sry...
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.11.13 20:04  •  Azr(a)el Abe Empty Re: Azr(a)el Abe
Brak wzmianki o jakiejkolwiek organizacji oznacza neutralność, ot.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.11.13 20:54  •  Azr(a)el Abe Empty Re: Azr(a)el Abe
Ok, rozumiem, ale i tak powinno to się znajdować w karcie
Anyway - wolałam się upewnić, bo ja już nie takie rzeczy robiłam @_@"
Azr(a)el Abe Wpzo
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie   •  Azr(a)el Abe Empty Re: Azr(a)el Abe
                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach