Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 30.12.16 0:10  •  Wingless Empty Wingless
Godność: Po zejściu na ziemię i staniu się materialną, zapomniała jak ją sam Bóg nazwał.
Pseudonim: Jednakże, przyjęła sobie przydomek - Anna.
Płeć: Kobieta.
Wiek: Została stworzona przez samego Twórcę; za dużo aby pamiętać.
Zawód: Starszyzna Edenu.
Miejsce zamieszkania: Eden.

Organizacja: Nie dla niej. Anioły ją potrzebują.
Rasa: Piękny Anioł; jest jedną z wielu, która powstała z ręki samego Boga, nie związku.
Ranga: Zwierzchność.

Moce:
   Każdy Anioł otrzymuje pewien żywioł - Anna dostała moc panowania nad lodem. Choć magia ma wiele plusów, to jednak przeszkadza też w normalnym życiu kobiety; chociażby ciągła aura zimna panująca wokół niej. Nie wie jak, nie wie dlaczego, ale nie może tego zdjąć lub stłumić inną mocą. Samoistnie powoduje, że ogień wygasa, ludzie ziębną, a rzeki zamarzają. Jej ciało dochodzi do temperatury poniżej zera, do maksymalnych liczb. A tak omijając to, to ma całkowitą umiejętność panowania nad lodem. Lodowe kreacje, pomniki i figury; miecze, tarcze lub ściany z lodu. Bez problemu zamrozi rzekę, czy spowoduje aby poranna rosa przemieniła się w kropelki zrobione z lodu. Jedyne co ją ograniczna, to ilość wody.
   Chcąc zapanować nad elementem lodu, Anna nauczyła się drugiego żywiołu do kompletu. Magia ognia, choć niebezpieczna, to idealnie podeszła rękom Anielicy. Języki ognia, wybuchy płomieni lub zapalenie drzewa - podchodzi ona do tego z ostrożnością, w końcu dalej jest Aniołem, a to do czegoś ją zobowiązuje. Aby użyć ognia, musi mieć ciepło gdzieś obok; nawet ludzkie ciało, bijące ciepłem, może stać się początkiem pożaru. I choć miała nadzieję, że aura zimna chociaż lekko przejdzie, to tak się nie stało. A własny ogień nie ociepla jej w ogóle.
   Woda to element podstawowy życia, bez niej nikt nie przeżyłby dłużej niż tydzień. Białowłosa nauczyła się magii wody bez problemów, jednak czasem panowanie nad nią u niej kuleje ze względu na dwa poprzednie żywioły. Może mieć tylko nadzieję, że kiedyś zdobędzie wystarczająco wiedzy aby dopracować swoją moc.
Umiejętności:
   Anioł bez umiejętności śpiewu to jak człowiek bez prawej ręki. Anna dobrze śpiewa, dorównuje światowej sławy piosenkarzom, jednak czy to jest aż tak dziwne? Bóg dał jej umiejętność, więc ją ma - i bardzo dobrze, bo śpiew często się przydaje. Kołysanka dla zmęczonego wędrowca? Występ, z jakiegokolwiek powodu? Wszystko może się zdarzyć.
   Wszystkie języki świata. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o ludzkości, Anna przez wieczność uczyła się wyrazów oraz gramatyki najróżniejszych państw. Może podstawy zapomniała tu i tam przez nieużywanie niektórych języków, ale daje sobie radę z japońskim, angielskim czy innym rosyjskim.
   Bardzo silna psychika. Anna nie ugnie się przed innymi; będzie walczyć o swoje, nieważne jak długo by jej to nie zajęło. Nie poddaje się ludzkim chęciom, żyje w zgodzie z naturą i znajdzie chociaż odrobinę miłosierdzia dla każdego.
   Zwiększona zwinność, szybkość; zwiększona regeneracja ciała.
Słabości:
   Całkowity brak skrzydeł. Nie przepada za opowiadaniem w jaki sposób je straciła, ale ma brzydkie rany szpeczące jej plecy, których pokazać będzie jej wstyd. Kto zna tę historię, to będzie ją znał, a kto nie -- pech.
   Brak jakiejkolwiek wiedzy na temat technologii -- co jest chyba dość znane wśród niektórych Aniołów, które żyją w sposób dość przestarzały; bez telewizora, pralek czy podobnych. A tak przynamniej żyje Anna.
   Ze względu na swoją przyszłość o której trudno jest jej mówić, może mieć lekki strach przed rozmawianiem z innymi Aniołami, które również były stworzone przez samego Boga, ponieważ są wystarczająco stare by znać tę historię. Ale walczy z Tym cały czas -- postanowiła, że będzie żyć w sposób odpowiedni by Anioły mogły zaakceptować ją ponownie; oczywiście, trochę już to trwało i od dość niedawna jest związana ze Starszyzną.

Wygląd zewnętrzny:
  Nieważne co powiedzą inni, Anioły muszą być piękne. Ich idealnie zbudowane ciała, aksamitne i rozwiewające oświeżający zapach włosy, ślniące oczy -- to chyba jest jeden z opisów jakie przychodzą ludziom do głowy przy wymyślaniu wizerunku skrzydlatego posłańca Boga. Anna nie wyróżnia się niczym od innych Aniołów, no może tylko przerażająco dużym wzrostem (192 centymetry). Jej białe włosy sięgają do końca pleców, a niekiedy można zauważyć jak kropelki wody spływają jej z końcówek na ziemię nawet w najzimniejsze dni. Patrząc na jej ciało, to nie wygląda na wychudzoną, skórą zawieszoną na kośćmi nie jest, choć i tak nie dosięga wielkich liczb ze swoją wagą (67 kilogramy). Brak jakiegokolwiek owłosienia na ramionach czy nogach, piękne palce, idealnie dobrane łydki oraz uda -- wydaje się, że nie ma ani jednego błędu w jej wyglądzie, jednak jest to wielki błąd. Pod ubraniami chowa na plecach blizny; dwie, obrzydliwe i szpeczące rany na obydwu łopatkach. Dokładnie tam, gdzie Anioł miałby mieć swoje piękne skrzydła. Omijając już detale, to ubrania jakie nosi nie są wcale takie przestarzałe; zazwyczaj w odcieniach czerni, lecz zdarzy jej się nosić coś w cieplejszych kolorach, ale zostawia takie kombinacje tylko na jakieś spotkania, np. ze Starszyzną.
Charakter:
  Gdyby ktoś miał ocenić Annę tylko poprzez pryzmat jej wyglądu, na pewno ta osoba powiedziałaby, że wydaję się ona być jednostką zimną względem innych. Znudzony wyraz twarzy, blada skóra i jasne oczy, które biją zimnem -- taka osoba nie byłaby do końca w błędzie. Jako Anioł, nie powinna ona sprawiać takiej osoby, jednak niestety. Każdego Skrzydlatego chociaż raz musi dotknąć ludzkość, w znaczeniu Tym, że nawet i kreacje stworzone przez samego Boga muszą pewnego dnia zyskać jakąś cząstkę człowieka. U Anny doszło do tego dość wolno; lata mijały, a ona coraz bardziej stawała się zimniejsza i zimniejsza... ale wcale nie zatrzymywało ją to od bycia kimś dobrym. Nawet jeśli miałaby tak wyglądać, mieć nieprzyjazną resting-face, to i tak miała poczucie empatii oraz chęć do pomocy innym. W skrócie, Anna może tylko wydawać się jak ktoś zły, ale wcale taka nie jest.

Ciekawostki:
   Jest oburęczna.
   Pierwszym krokiem jaki robi przy poznawianiu kogoś innego, to zadanie pytania - "ile widzisz palców?", przy czym pokazuje zaciśniętą pięść. Wydawać się może to głupie dla niektórych, ale pozwala jej to zrobić wstępne rozejrzenie się, czy osoba z którą ma zamiar rozmawiać wystarczająco logicznie myśli.
   Pomoc ludziom to jej główna misja; gdyby miała wybrać między uratowaniem człowieka, a psa, to pomogłaby człowiekowi.
   Ostatnio ma bardzo dziwne uczucie, że ktoś ją obserwuje, a za każdym razem, gdy spojrzy w górę, widzi kruka.
   Tylko Anioły stworzone przez samego Boga wiedzą o incydencie jaki zaszedł ze skrzydłami Anny.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 23.02.17 17:40  •  Wingless Empty Re: Wingless
Dokończone.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 23.02.17 19:29  •  Wingless Empty Re: Wingless
Brak efektów ubocznych mocy jak i ich ograniczeń.
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

Pisanie   •  Wingless Empty Re: Wingless
                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach