Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 05.12.16 19:09  •  Three, two, fun!  Empty Three, two, fun!
Godność: Grace Collins. Jej przodkowie przybyli na japońskie ziemie z Ameryki dawno temu - jeszcze przed wybuchem... tego wszystkiego. Żyli na Tych samych ziemiach gdzie teraz stoi M3 i tam zostali do końca swojego życia, a ich dzieci (rodzice Grace) zostali już w Japonii.
Pseudonim: Nie ma wielu znajomych. A co za Tym idzie? Brak pseudonimów, to więc tak.
Płeć: Dusza mężczyzny, ciało i psychika kobiety.
Wiek: Dwadzieścia trzy lata. Na więcej nie wygląda, prawda? Ale zdarzało się jej przybierać postać dziewczyny z liceum na rzecz specjalnych misji.
Zawód: Oficjalnie, to pracuje ona w kwiaciarni. Tak nieoficjalnie, pracuje dla S.SPEC.
Miejsce zamieszkania: W cieplutkich i bezpiecznych murach M3.

Organizacja: Jakoś się tak złożyło, że wylądowała w S.SPEC.
Stanowisko: Informator*.
*Zobaczyłem, że jeden z informatorów jest czarny - a drugiego wcale nie ma na forum pod nazwą jaką jest zapisany w spisie. Jeżeli stanowisko informatora nie jest wolne, to proszę o poinformowanie mnie przez PW, najlepiej.
Rasa: Najnormalniejszy człowiek jakiego się da znaleźć.
Ranga: Kwiaciarka, niby.

Moce/artefakty/technologie:
 · TechBike Saturn; sama bogata osobą nie jest, ale dofinansowanie S.SPEC dostaje zapewne od najróżniejszych sponsorów. TechBike Industries jest jednym z nich i to właśnie dzięki nim Grace ma możliwość posiadania takiego cacka. Często go używa, jednak wiele o nim nie wie; większość informacji o pojeździe otrzymała z instrukcji dołączonej do przedmiotu w formie książeczki.
 · Jej sztylet jest ulepszony technologią wysokiej częstotliwości. Dużo nie ma tutaj do powiedzenia, używa tego tylko gdy musi - co często nie jest, bo rzucanie się wprost na przeciwnika nie jest dla niej. W świetle dziennym nie świeci się w ogóle, ale w nocy ma biało-niebieski połysk.
Umiejętności:
 · Możliwości są nieskończone, a Grace włada bronią białą jak nikt inny. Najlepiej czuje się ze sztyletem w ręku, ale zdarzało się jej używać miecza lub innego metalu na patyku.
 · Co jak co, ale potrafi dziewczyna kłamać. Nie jest to nałóg, a bardziej coś, co przydaje się w pracy dość często. W ułamkach sekundy przychodzi jej do głowy co powiedzieć, żeby nie dostać.
 · Chcąc czy nie chcąc, musiała ona wybrać jakiś kryjący zawód. A to, że ma talent do układania kwiatów i robienia z nich pięknych motywów tylko jej pomogło.
 · Bardzo niespotykane, prawie niemożliwe, ale dziewczyna nie boi się ani trochę tego, czego większość osobników płci piękniej się boi - pająków, owadów, jaszczurek czy żab. Co więcej, ma do nich rękę! Gdzie nie złapie takiego pajęczaka, to ten zamiast się puszyć, to podchodzi do niej i wywija swoimi odnóżami po więcej. Może szczęście?
 · Ruch to zdrowie i Grace dobrze o Tym wie. Już odchodząc od wszystkiego innego, to niezła z niej siłaczka. Nie widać tego po jej ramionach, ale siły ma jak nie jeden facet. A gdyby nie ciągły brak czasu przez pracę, to z największą chęcią pokazałaby jednemu lub dwóm oprychom.
Słabości:
 · Grace jest dość wysportowana, ale mądrość to u niej kuleje; co nie oznacza, że jest tępa. Na misjach sobie nieźle radzi, wie czego nie robić aby nie wpakować się w kłopoty, ale quizy czy egzaminy szkolne nie są ani trochę dla niej.
 · Nabawiła się lekkiego naciągnięcia mięśnia łydki w prawej nodze przez misje od S.SPEC. Na co dzień jej to nie przeszkadza, ból pojawia się po pewnym czasie biegania czy wspinania. No i ma lekką ranę.
 · Co więcej, ma wielkie problemy z koncentracją. Jeśli ma siedzieć przez więcej niż dwadzieścia minut i pilnować kogoś, to jest ogromna szansa, że po prostu się znudzi, a co za Tym idzie - będzie szukała czegoś innego do zajęcia.

Wygląd zewnętrzny: Zadbana, ładna blondynka; ma niebieskie, zwyczajne oczy, a usta ledwo co widoczne, minimalnie różowiutkie. Nos prosty, bez żadnych złamań ani wygięć; policzki chude, jednak nie na tyle aby pokazywały kości pod bladą skórą. Uszy ma lekko odstające, podobnie jak jej usta - są też małe i prawie niewidoczne pod burzą włosów, które są tylko spięte w szybkiego kucyka aby nie przeszkadzały za bardzo w misjach. Szyję ma krótką, szczupłą i nieprzyciągającą jakiejkolwiek uwagi; ramiona zbite razem, nie wyglądają na męskie ani trochę. Podobnie jest z ramionami, chudymi patykami z żyłami na wierzchu. O biuście nie ma co mówić, choć Stworzyciel obdarował ją dość dużym rozmiarem. Można zobaczyć, że są pewnego rodzaju mięśnie na jej brzuchu - gdyby tylko się sprężyła, to na pewno jakieś by wyszły w formie kaloryfera. Biodra podobne do ramion; nogi krótkie, ale jednak na swój sposób ładne. Ma tylko jedną ranę - na łydce, blada szpara, na oko o długości dwóch centymetrów. Ubrania w pewien sposób przedstawiają jej osobę; sportowy biustonosz zrobiony z grubego materiału, niebieskie szorty oraz zwyczajne buty, a jedyne co ją ochrania od brudnych wzroków, to bluza przewiązana na jej biodrach. Zależnie od pogody wybiera też inne kreacje, ale zazwyczaj trzyma się niebieskich i białych kolorów.
Charakter: Krótko powiedziane - chłopczyca. Urodą przypomina księżniczkę, ale sposobem myślenia już starego mężczyznę. Nie ma skrupułów aby beknąć, napić się alkoholu przed telewizorem a to, że woli towarzystwo facetów niż kobiet to wcale nie przypadek. Rozmowy z przedstawicielkami płci pięknej nie wychodzą jej najlepiej, zazwyczaj z całkowitego braku manier. Prysznic weźmie codziennie, zęby też rano zawsze umyje, ale siorbanie, mówienie do osób wyżej postawionych od niej per Ty lub bardzo słabe żarty pokroju różnorakiego są według niej bardzo na miejscu. Ale nie myślcie sobie, że nie robi ona nic w Tym kierunku; już od jakiegoś czasu próbuję się stać bardziej kobieca, ciągłe komentarze na temat zachowania w stronę innych już się przejadły. Wierzy ona, że zawsze jest czas na zmiany, trzeba tylko go znaleźć i nie spieszyć się.

Dodatkowe:
 · Mieszka z rodzicami! ... ale nie do końca. Bo dom ma dwa poziomy; parter należy do rodziców, a Grace urzęduje nad nimi. Oczywiście, płaci trzydzieści procent czynszu.
 · Ranę na łydce zakrywa bandażami albo plastrami, ale nie jest to coś aż tak ważnego w jej życiu. Robi tak o, dla wygody innych ludzi.
 · Jej rodzice mają kotkę o imieniu Lara, ale Grace bardzo jej nie lubi. Kobieca intuicja.
 · Jest książkowym przykładem gumowego ucha. Robi to jednak bardzo dyskretnie!
 · Jest typem chłopczycy, ale lubi mieć zadbane paznokcie. Nie, nie pomalowane - zadbane.


Ostatnio zmieniony przez Grace dnia 06.12.16 14:06, w całości zmieniany 1 raz
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 06.12.16 11:25  •  Three, two, fun!  Empty Re: Three, two, fun!
Jej dziadkowie przybyli na japońskie ziemie z Ameryki dawno temu - jeszcze przed wybuchem... tego wszystkiego. Żyli na Tych samych ziemiach gdzie teraz stoi M3 i tam zostali do końca swojego życia, a ich dzieci (rodzice Grace) zostali już w Japonii.
Error. Dziadkowie to zbyt wczesne pokolenie na czas przed wybuchem wirusa i wszystkich kataklizmów. Wszystko to miało miejsce prawie 1000 lat temu, więc zasadniczo to pra-pra-pra-(...)-pradziadkowie musieli się przenieść i zapuścić korzenie w Japonii.
Jej rodzice mają kotkę o imieniu Lara, ale Clara bardzo jej nie lubi.
To Lara czy Clara?

Poza tym chyba nie chodzi cały czas w jednym zestawie ubrań?

A tak to informatorzy są wolni, więc poza tymi uwagami to wszystko jest okej.
                                         
Zero
Anioł Stróż
Zero
Anioł Stróż
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 06.12.16 14:07  •  Three, two, fun!  Empty Re: Three, two, fun!
Głupie błędy zostały poprawione.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 06.12.16 16:15  •  Three, two, fun!  Empty Re: Three, two, fun!
✕ AKCEPT.
                                         
Zero
Anioł Stróż
Zero
Anioł Stróż
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach