Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 26.07.16 13:32  •  Laurentine Wilhelmina Landcaster Empty Laurentine Wilhelmina Landcaster
Godność:
Laurentine Wilhelmina Landcaster
Jej ojciec miał szlacheckie korzenie stąd nazwisko, ale jako dziecko przeprowadził się razem z rodzicami z M-2 do M-3 i tak jak zresztą w M-2 niespecjalnie dbał o swoje pochodzenie, w sumie to jego rodzice też się z tym nie obnosili dopiero kiedy się ożenił, jego żona (Japonka) bardzo polubiła obchodzenie się z tym i dlatego Sax dostała takie a nie inne imię którego swoją drogą nie znosi

Pseudonim:
Saxony Kobayashi
Imię i nazwisko jakimi wszędzie się przedstawia żeby ukryć swoje znienawidzone imię i rozsławione przez matkę szlacheckie nazwisko. Jeżeli ktokolwiek zna jej prawdziwą tożsamość to są to osoby które widziały jej dokumentację (na przykład jej szef którego nie potrafi wyprosić żeby zwracał się do niej Saxony) albo takie którzy naprawdę dobrze ją znają (przyjaciele z dzieciństwa)

Rasa:
Człowiek

Płeć:
Kobieta

Orientacja:
Heteroseksualna

Wiek:
30 lat ale czasami potrafi zachować się jak prawdziwa gówniara i nie lubi kiedy wytyka się jej że powinna zachowywać się inaczej

Wzrost:
178cm

Waga:
73kg

Organizacja:
Nie należy do żadnej

Charakter:
Strasznie ciekawska, często trudno jej utrzymać język za zębami i nie zadać pytania kiedy ją coś zaintryguje a do tego gadatliwa czyli dla połowy społeczeństwa najgorszy typ towarzysza. Potrafi być nieśmiała ale tylko kiedy jest w towarzystwie nowych osób i nie zna nikogo, zazwyczaj jest duszą towarzystwa

Słabości:

  • Próbuje to zamaskować jak się tylko da ale nie czuje się pewnie w towarzystwie mężczyzn, czasami wręcz to tego stopnia że obok co bardziej męskich typów nie usiądzie przy stole. Kiedy jeszcze mieszkała z rodzicami mieli kamerdynera do usługiwania, dziesięcioletniej Laurentine wydawała się że mężczyzna wręcz pożera ją wzrokiem a czytając dużo książek i podsłuchując mamę i jej koleżanki słyszała o mężczyznach którzy lubią małe dziewczynki toteż strasznie się go bała, do niczego jednak nie doszło a on i tak nie zabawił w ich domu długo ale od tamtego czasu Sax ma „traumę” którą właściwie bardziej sobie wmawia niż ja naprawdę ma więc czasami o niej nawet zapomina kiedy ktoś wygląda naprawdę przyjaźnie i niegroźnie ale placebo czyni cuda.
  • Jest totalną nogą w kuchni. Od zawsze chciała nauczyć się gotować ale wszystko w jej rękach jakoś magicznie się przypala. Zanim uciekła z rodzinnego domu (w wieku 18 lat, choć trudno nazwać to pełnoprawną ucieczką, bardziej bardzo stanowczą wyprowadzką wbrew woli rodziców) nawet nie wpuszczano jej do kuchni ponieważ gotowanie nie jest przecież zajęciem dla osoby z błękitną krwią. Oczywiste staje się że temat od dzieciństwa ją intrygował.

Wygląd:
Jest mieszańcem, z ojca Anglika i matki Japonki i to widać aczkolwiek jej uroda bardziej skłania się przy europejskiej niż przy azjatyckiej, jasna cera, ale nie jak u albinosa, po prostu częściej spotyka ciemniejszych od siebie ludzi aniżeli jaśniejszych, włosy ciemny blond wpadające w kasztanowy, do ramion, dosyć mocno się falują na końcówkach, oczy piwne, zwykła sylwetka, bliżej jej do osoby tęższej niż anorektyczki ale mimo to dosyć zgrabna, w tłumie ujdzie. Ubiera się w raczej luźniejsze ubrania, aby nie podkreślać kobiecych kształtów i nie zwracać przy tym na siebie nadmiernej uwagi płci przeciwnej. Lubi ubierać białe koszule do  zwykłych czarnych spodni, na przykład jeansów (w żadnym wypadku nie da ubrać się w leginsy!), wtedy wygląda pół oficjalnie czyli tak jak chyba najbardziej lubi. Do tego najczęściej zwykłe trampki

Znaki szczególne:
Jedną brew ma podgoloną w taki sposób jakby przecinały ją dwa paski

Pierwsze wrażenie:
Sprawia wrażenie osoby bardzo opanowanej, spokojnej, praktycznej ale przy tym miłej. (można się nieźle zdziwić kiedy zacznie się z nią rozmowę)

Umiejętności:

  • Stepowanie
  • Od dziecka trenuje Capoeirę
  • Ma prawo jazdy
  • Idąc do pracy przeszła obowiązkowy kurs pierwszej pomocy
  • Jest bardzo wygimnastykowana (trenuję sztukę walki więc jest to dosyć logiczna umiejętność)

Miejsce zamieszkania:
Spore, przestronne mieszkanie na obrzeżach centrum w przyjemnej okolicy (wszyscy się znają miłe starsze panie itp.). Blok mieszkalny znajduje się na niewielkim wzniesieniu a że mieszkanie znajduje się prawie na samej górze to z wielkich okien rozciąga się piękny widok.

Zawód:
Kelnerka w niewielkiej kawiarni w centrum miasta

Hobby:
Hodowanie kaktusów. W jej mieszkaniu cały długi parapet, szafki, generalnie gdzie się dało poustawiane są doniczki z przeróżnymi gatunkami kaktusa, jeden z okazalszych stoi nawet na stole w kuchni

Dodatkowe:

  • Daje się podpuścić, może nie łatwo ale się daje
  • Team Edward
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 26.07.16 15:20  •  Laurentine Wilhelmina Landcaster Empty Re: Laurentine Wilhelmina Landcaster
Akceptuję, bo postać sama w sobie dobrze wykreowana. Ale uczepię się przecinków. Są jak zęby. Nie musisz ich mieć, ale estetyczniej wygląda, jak jednak masz i, przede wszystkim, wtedy łatwiej zrozumieć przekaz. A znaków interpunkcyjnych nie stosujesz praktycznie w ogóle. Jakbyś chciała, żebym ci dał kilka rad to napisz do mnie na PW. Pomogę. Tymczasem leć na fabułę.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach