Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 23.05.16 18:33  •  Nevthaari Empty Nevthaari
Godność: Nevthaari
Pseudonim: Najłatwiej powiedzieć po prostu Nev
Płeć: Oczywiście że ta lepsza. Kobieta
Wiek: Na oko wygląd na 20, ciężko powiedzieć ile ma na prawdę.
Zawód: Hahahaha, haha. Ha. Nope. To nie dla niej.  
Miejsce zamieszkania: Wszędzie gdzie jest na tyle miękko by zasnąć.

Organizacja: Za bardzo ogranicza, by chciało jej się w to mieszać.
Stanowisko: Naczelna oszustka i kłamca
Rasa: Wymordowana
Ranga: Opętana

Moce (/artefakty/technologia):
Biokineza: Zapewne w formie zwierzęcia nie da jej się pomylić z żadnym innym wymordowanym. Czego jednak oczekiwać od osoby, która w trakcie zarażenia się virusem, pracowała w rezerwacie dla zwierząt zagrożonych wyginięciem? Pewnie czegoś nietypowego. Tak jest właśnie w przypadku Nev. Jako wymordowana, jej geny zmieszały się z genami jednego z rzadszych okazów kotów, a mianowicie Tarajem, sprawiając że zdobyła zdolność zmiany w jednego z nich. Nie jest to specjalnie wielki kot, w porównaniu do lwów czy tygrysów, jednak bezbronną kicią, także ciężko jest ją nazwać. Raczej nikt nie chciałby być podrapany przez kicie, wielkości labradora, przed którym nawet do wody się nie ucieknie, bo i tak Cię dorwie dzięki błonom pławnym między palcami. 
Tutaj

Kopia: Najwidoczniej zarażenie się virusem, przynajmniej dla niej, niosło z sobą same korzyści. Nie dość że umiała się dzięki temu zmieniać w zwierze które zawsze budziły u niej zachwyt, tak jakby tego było mało, była w stanie wytworzyć kopie siebie samej. Było to bardzo przydatne, gdy musisz iść na randkę z osobą z którą nie masz ochoty się spotykać, albo gdy masz dwie randki w tym samym czasie. Żyć nie umierać. Żeby tego było mało. Nic i tak nie przebije wspaniałości jaką był fakt, że po przemianie w Taraja, jej kopia również była Tarajem. Te smutne wieczory kiedy łapie Cię dołek więc zmieniasz się w kotka by przywołać sobie kolejnego i go zagłaskać ku obustronnej uciesze.
Najciekawszym faktem tej zdolności było chyba jednak to, że jej wytworzona kopia nie była w stanie w żaden sposób walczyć. Zupełnie jakby zostały usunięte z niej wszelakie instynkty odpowiedzialne za walkę czy zabijanie. Skąd Nevthaari o tym wie?
Nie wiedziałaby, gdyby nie oburzenie, jakie poczuła, po zniknięciu swojej kopii, która to irytowała się niemożnością zabicia sporawego pająka. Wraz z oburzeniem które otrzymała od swojej kopii, otrzymała jednocześnie wiedzę którą ta zdobyła przez dany dzień. (Studenci byliby zachwyceni)
Jednak niestety w tym świecie nic nie może być takie fajne. Ilekroć tylko jej kopia pojawiała się, nie ważne czy w formie kociej, czy ludzkiej, zaczynały jej doskwierać bóle głowy, trwające nawet jeszcze przez pewien czas po zniknięciu bezbronnego tworu. Jak to jeszcze było znośne to warto wspomnieć że prócz tego pojawiały się zawroty głowy a jej ciało słabło, sprawiając że coś, co wcześniej było dla niej łatwe, po przyzwaniu klona, okazywało się rzeczą niezmiernie trudną do wykonania, co nasilało się zależnie od tego jak długo kopia istniała. Inną wad jest to że im dalej kopia się znajdowała, tym niestety krócej istniała.
Czas trwania: 8 postów przy bliskich dystansach.
Czas odnowienia: Przy bliskich dystansach 9 postów.
Czas trwania przy wysłaniu na daleki dystans: 5 postów
Czas odnowienia przy wysłaniu na daleki dystans: 6 postów


Podmiana: Zdolność ta pojawiła się u Nev wraz z innymi, jednak odkryła ją ona znacznie później, a i to dzięki przypadkowi. Było to możliwe dzięki pewnemu nachalnemu kolesiowi, który podążał za nią od dobrych kilkunastu minut. Nie byłoby to nic niezwykłego gdy nie to, że był środek nocy a ona zapragnęła jak najszybciej zniknąć mu z oczu. Tak też się stało.
W mgnieniu oka pojawiła się w mieszkaniu, w którym wcześniej znajdowała się jej kopia, zaś sama kopia znalazła się w miejscu w którym Nev stałą jeszcze kilka chwil temu. Trzeba przyznać że odkąd odkryła tą zdolność o wiele lepiej się wysypiała. W końcu kto by się nie wysypiał gdyby wiedział że dojście gdzieś zajmie mu mniej niż mrugnięcie?
(Nevthaari po użyciu tej zdolności pojawia się w miejscu w którym znajdowała się jej kopia, zaś kopia pojawia się tam gdzie była Nev)
Czas odnowienia umiejętności: 2 posty.
Umiejętności:
Po swoim kocim towarzyszu, z którym została zmieszana, Nevthaari otrzymała nieco więcej, niż tylko pewnie cechy wyglądu i zachowania. Jedną z takich rzeczy jest ponadprzeciętna zdolność do widzenia w ciemności, pozwalająca jej bez większych problemów poruszać się w miejscach, gdzie każdy inny miałby nie małe problemy. Inną ciekawą umiejętnością którą wynika z jej kociej części jest bardzo dobra zdolność do ukrywania się, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Bardzo dobre gdy chcesz podsłuchać jakiegoś faceta zdradzającego swoją żonę, by potem móc go szantażować.
Słabości:
Niestety jej kocia część dała jej nie tylko pozytywne cechy. W świecie pełnym psów a także ludzi, zmieniających się w psy i zwanych wymordowanymi, paniczny lęk przed psowatymi, wydaje się iście nieprzyjemną dolegliwością, jednak co poradzić, gdy koty nigdy z psami się nie lubiły.

Żeby tego było mało nawet jej własne ciało daje jej w kość.
Gdyby ją dłużej poobserwować, bardzo łatwo jest dostrzec czemu jej cera jest tak blada. Każdy byłby blady gdyby w miarę możliwości unikał słońca. Ona niestety musiała to robić. Sama nie wie czemu, ale zawsze gdy jest wystawiona na nieco dłuższe działanie słońca, zaczynają dolegać jej zawroty głowy, czuje się osłabiona i zdezorientowana. Nawet używanie mocy sprawia jej trudność przez co ciężej jest jej nad nimi panować.

Wygląd zewnętrzny: Na pierwszy rzut oka, można zauważyć że Nevthaari nie różniłaby się za bardzo od zwykłych ludzi, gdyby nie kilka cech, nabytych wraz z staniem się jedną z "Wymordowanych". Najbardziej zauważalną, jest długi, puchaty, szary ogon, zdobiony ciemniejszymi pręgami na swej końcówce, którego dziewczyna nawet nie próbuje się ukrywać. Drugą cechą zdradzającą jej unikatowość, jest para czarnych uszu, zdobionych zdobionych na zewnętrznej stronie, białą plamką, które nadają jej twarzy odrobinę dzikiego wyrazu. A skoro o twarzy mowa. Zdobi ją para jasnych, czerwonych oczu, które wraz z bladą cerą i niemal śnieżnobiałymi, krótkimi do ramion włosami, idealnie współgrają sprawiając że dziewczyna wygląda niczym lodowa wojowniczka, tak delikatna że mimo swej dzikości nadanej przez kocie uszy, zaraz się skruszy. Delikatne, blado-malinowe usta zazwyczaj są ukryte pod jasną, postrzępioną chustą, która okala jej smukłą szyje i którą stara się mieć przy sobie nawet w swojej kociej formie. Wydaje się być ona dla niej nawet ważniejsza niż całą reszta garderoby, gdy więc zobaczysz nagą kobietę o białych włosach i czerwonych oczach, która nosi chustę, to z pewnością będzie to Nevthaari. Drobna dziewczyna nic sobie nie robi z nagości, pewnie jest to spowodowane zmieszaniem jej instynktów z zwierzęcymi, albo po prostu wie że nie ma się wstydzić? W końcu ciała brzydkiego nie ma.
Mierzy jakieś 167 centymetrów wzrostu przy wadzę około 55 kilogramów dzięki czemu jej szczupłej sylwetce, nie brakuje kobiecych wdzięków. Najciekawszym faktem jednak w jej ciele jest to, że jej ciało nie jest pokryte niemal ani jednym włoskiem. Raj dla pań, bez konieczności depilacji i bycia zarośniętą bestią. Kto wie. Może to wpływ mutacji z jakimś jeszcze innym zwierzęciem niż tylko z tarajem? Ona sama tego nie wie. Nikt nie jest jednak idealny i piękny i nawet w wyglądzie Nev można znaleźć skazę, a nawet kilka. A mianowicie są to liczne, jasne pasma blizn, zdobiących jej ramiona, plecy i nogi, przypominające jej o przeszłości ilekroć na nie spojrzy. Na szczęście nie są one aż tak widoczne, jej blada cera sprawia że trzeba się dość dobrze przyjrzeć, lub wręcz czasami dotknąć jej skóry, by zdać sobie sprawę z tych skaz.


Charakter: Ciężko stwierdzić jednoznacznie, co jej chodzi po głowie. Właściwie nigdy nie można być pewnym jej słów a także zawierzyć na słowo, bowiem zawsze powie to, co według niej, pozwoli jej zdobyć przydatne informacje. Szczególnie widoczne jest to przy jej nagłych zmianach charakteru, kiedy to jednego dnia może udawać nawet kilka różnych osób, zależnie z kim dane będzie jej rozmawiać. Od słodkiej, bezbronnej niewiasty, która nie wie gdzie jest, po wyrachowaną, zimną babę bez skrupułów która będzie tylko czekała by wbić komuś nóż w serce. Jest bardzo nieufna i zazwyczaj nie pozwala się nikomu do siebie "zbliżyć", odpychając wszystkich, póki sama nie postanowi nawiązać jakiegoś kontaktu. Strasznie szybko zmienia zainteresowania, jednak gdy już na coś zwróci uwagę, potrafi być bardzo zawzięta, pewnie ku niezadowoleniu ludzi którzy ją zainteresują i postanowi wypytać ich o wszystko co możliwe, nawet ich prywatne życie miłosne. Bo kto jej zabroni?
Gdy jednak komuś uda się wzbudzić jej zaufanie, zbliżyć do niej i zmusić do ujawnienia swojego prawdziwego "ja", okazuje się że Nev jest osobą zaskakująco miłą istotką, która dla kogoś bliskiego jest w stanie zrobić na prawdę wiele. Nawet czymś się podzielić co jest już w ogóle szczytem zaufania, chociaż rzadko ma czym się dzielić.
Z niewiadomych powodów czuje wręcz nienawiść wobec ludzi, której momentami nawet nie stara się ukrywać, gardząc wszystkimi dookoła jakby byli największym plugastwem tej ziemi. I w sumie chyba ma racje, skoro taki koniec ich spotkał.
O dziwo, mimo swej nienawiści do ludzi, żywi bardzo dużo szacunek wobec życia, co sprawia że nie umie się przemóc by otwarcie działać przeciwko nim, chociaż szlag ją trafia gdy widzi jak zniszczyli ten świat. Prócz tego przejawu "dobroci" bardzo łatwo ją wzruszyć. Nie umie powstrzymać łez gdy widzi umierające zwierze, a często stara się również unikać przykrych historii, nie chcąc pokazać swojego "słabego ja"
Warto też wspomnieć o głębokiej samotności która czuje. Można by pomyśleć że to nie możliwe, w końcu sama unika kontaktów, jednak to, wraz z jej nieufnością jest spowodowane strachem. Jak to mówią, zwierzęta to jedyne istoty które Cię nie oszukają. Nevthaari właśnie tego boi się najbardziej. Obłudy, bycia oszukaną przez osobę której zaufa, przed którą się otworzy i która nawet będąc przyjacielem, będzie znaczyła dla niej nadzwyczaj dużo.

Historia: nie wszystko pamięta, a to co kryje w pamięci, uznaje tylko za swoje i nie lubi się z tym nikim dzielić.

Dodatkowe:: Ma bardzo dziwne poczucie "korzyści" a dla tego co uzna za korzystne, lub przydatne, jest w stanie zrobić dosłownie wszystko, prócz zabijania.  
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.05.16 23:55  •  Nevthaari Empty Re: Nevthaari
Było kilka błędów, ale interpunkcję zapewne wyrobisz sobie już w trakcie prowadzenia rozgrywki na forum. Karta postaci sama w sobie ładna. Akceptuję.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down


 
Nie możesz odpowiadać w tematach