Godność: Kim Hyo Mun
Pseudonim: brak
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
Zawód: Prywatny detektyw
Miejsce zamieszkania: Zachodnia część miasta

Organizacja: brak
Stanowisko: brak
Rasa: Człowiek
Ranga: Obywatel

Moce (/artefakty/technologia): brak
Umiejętności:
- Opanowanie i konserwacja broni krótkiej
- Dobra percepcja w wyszukiwaniu śladów
- Wiedza na temat psychopatologii
- Ponadprzeciętna bystrość
- Aktorstwo Improwizowane
Słabości:
- Niższa odporność na choroby
- Podatność na uszkodzenia stawów

Wygląd zewnętrzny: Mężczyzna Koreańskiego pochodzenia o zielonych oczach, prostym nosie i ciemnych włosach sięgających brody. Na pierwszy rzut oka jego twarz wydaje się być pozbawiona emocji, jednak od czasu do czasu pojawi się na niej znudzenie lub wyraźne oznaki zmęczenia. Mierzy do 175cm wzrostu i waży około 70kg. Nie ma żadnych defektów w jego postawie czy poruszaniu, pod tym względem mieści się w standardach przykładowego mieszkańca M-3, jednak podczas rozmowy można wyróżnić u niego nieco niższy i chłodny ton głosu co jest najbardziej rozpoznawalną cechą postaci. W zależności od sytuacji można zobaczyć go odzianego w garnitur, smoking lub też w ubiór dresiarza, jednak na ogół ubiera się w zwyczajne spodnie od garnituru, skórzaną kurtkę lub detektywistyczny prochowiec będący odzwierciedleniem jego profesji.

Charakter: Z natury spokojny, nie ma zamiaru wtrącać się w cudze sprawy póki nie otrzyma na to zlecenia. Nad wszelki hałas powodowany przez gwary krzykaczy czy imprezowiczów ceni sobie ciszę, gdyż tylko wtedy może skoncentrować swoje myśli w jakiś głębszy sens. Nie lubi się wywyższać, chwalić wyssanymi z palca heroicznymi czynami ani zaznaczać swojej obecności w jakikolwiek inny sposób niż reklamą własnego biura. Traktuje prawie wszystkich ludzi na równi, z małym wyjątkiem kilku osób których zwyczajnie nie lubi. Uważa sumienność, konsekwentność i logikę za najważniejsze zasady godnego bytowania wśród ludzi. Choć mówi niewiele, wypowiedzianych słów nigdy nie rzuca na wiatr, bez względu na to jakie są to słowa oraz do kogo je kieruje.

Historia: Historie mieszkańców M-3 nie są bogate w przygody. Urodzony wewnątrz kopuły, już od dziecka przyklejał do niej twarz marząc o świecie znajdującym się po drugiej stronie, jednak wraz z wiekiem przyzwyczaił się do faktu, że tak na prawdę nic tam nie ma. Mimo koreańskich korzeni mówi w powszechnym Japońskim. Trafił do domu dziecka po tym gdy rodzice zostali rozstrzelani za sprzymierzenie się z Łowcami, co w późniejszych latach życia skłoniło go do ukończenia szkoły policyjnej. Jako młody i wzorowy aspirant w nowym miejscu pracy z pewnością mógłby dostać się gdzieś na stanowisko w wyższym szczeblu S.SPEC, jednak charakter mu na to nie pozwolił. Widząc na własne oczy przekręty finansowe, układy i tworzenie się elit nawet w sferze sprawiedliwości, postanowił w kilku prostych żołnierskich słowach podsumować całą placówkę. Odszedł, by zacząć kształtować przyszłość na swój własny sposób. Doświadczenie życiowe i zgromadzony fundusz wystarczyły by zawiązać skromną działalność detektywistyczną w mniejszej części miasta, co okazało się być strzałem w dziesiątkę ze względu na zaskakująco dużą liczbę zleceń. Na przestrzeni lat zdobył jako detektyw jeszcze większy zakres wiedzy, wypracował sobie dobrą reputację oraz zgromadził dość spory majątek za który kupił sobie porządny dom w zachodniej części miasta. Obecnie prowadzi w nim biuro "Equilibrium" oczekując nowych zleceń, jednak spokojnie płynące dni rutyny sprawiły iż po wszystkich latach wróciły dziecięce wspomnienia o wielkich bezkresach pustki, które jedynie oglądał za szklaną szybą.

Dodatkowe:
- Prowadzi w pojedynkę prywatne biuro detektywistyczne jednocześnie będące jego domem.
- Marzy o podróży, daleko poza granice kopuły.
- Kolekcjoner rewolwerów.

✖ Akcept.
Karta krótka, ale ładna. Jedyne "ale" jakie mam to jego rzekome pochodzenie - od ponad tysiąclecia Korea sama w sobie nie istnieje jako prawowite państwo. Język się zachował, ale - tak jak obecnie sumeryjski - jest uznany za język martwy. Możliwy do wyuczenia, ale nadal nie będący niczyim językiem ojczystym. Kim Hyo Mun nie może mieć w papierach danych dotyczących tego kraju - w identyfikatorze jego pochodzenie będzie zależne od Miasta w jakim się urodził, a zakładam, że będzie to M3, Japonia. Możesz jednak uznać, że wywodzi się z rodziny, która od pokoleń utrzymuje pamięć o poległej Korei, stąd jego ewentualne nawiązania do niej. To tak na zaś.