Godność: Neuron (proszę o zmianę nicku)
Pseudonim: TUZ-239
Płeć: Nieokreślona
Wiek: 47
Zawód: Dawniej - wycinek z ogłoszenia Robot wszechstronny, obroni w ciemnym zaułku, przygotuje obiad, naprawi sprzęt elektroniczny, zabawi rozmową i zaopiekuje się dziećmi. Może nawet iść za ciebie do pracy! W wyjątkowej promocji!
Miejsce zamieszkania: Góry Shi

Organizacja: Kościół Nowej Wiary
Stanowisko: Wierny
Rasa: Android
Ranga: Zbuntowany android

Moc):
Artefakt: Szwajcarskie Radio

• Wysokie fale - w promieniu 10-20 metrów ogłuszenie istot z niezabezpieczonym słuchem. Utrzyma każdego w polu rażenia na 1-2 posty (0-10 metrów – 2 posty, 11-20 metrów – 1 post).
  
• Funkcja szpiegowska - ustawiając fale na najniższe i przykładając bezprzewodową słuchawkę, która jest przymocowana najczęściej do owego cacka, do ściany dzielącej nas od danej rozmowy, wychwycimy każde słowo w promieniu 5-8 metrów.
  
• Funkcje tradycyjnego radia
  

Technologia

• W części "ocznej" posiada możliwość aktywacji podczerwieni
  
• Ma możliwość chowania licznych przedmiotów do swojego korpusu
  
• Porusza się na oponie napędowej, zbudowanej z niezwykle odpornego materiału (nie eksploatuje się), może ona zmieniać swoją pozycję umożliwiając ruch w każdym kierunku. Dzięki dużej mocy i czepliwości pozwala także na pokonywanie wzniesień, schodów etc. wyłączając powierzchnie pionowe.
  
• Odnóża czepne mają wysoką sprawność manualną, przekraczającą ludzkie dłonie. (bezproblemowa obsługa broni, komputera)
  
• Siła robota jest zbliżona do siły łowcy (1,5 siły człowieka)
  
• Maksymalna prędkość z jaką porusza się android to dwukrotność sprintu sportowca.
  
• Odporny na amunicję zwykłego kalibru i obrażenia sieczne, miażdżone.
  

Umiejętności:

• Potrafi obsłużyć niemalże każdą broń
  
• Ma zdolność przygotowywania dowolnych potraw czy drinków
  
• Posiadając odpowiednie materiały potrafi sam siebie naprawić, pod warunkiem funkcjonalności odnóży czepnych.
  

Słabości:

• Jak większość androidów wyjątkowo wrażliwy na obrażenia elektryczne
  
• Amunicja większego kalibru przebije jego zewnętrzną powłokę, tak samo materiały wybuchowe
  
• Jako zbuntowany android miewa awarie systemu. Objawia się to niekontrolowanym restartem androida i utraty wszystkich wspomnień (poznanych osób, miejsc, zwyczajów. Po restarcie pamięta jedynie swój pseudonim, fabryczne imię oraz własne zdolności)
  

Wygląd zewnętrzny:

Neuron przypomina ożywiony element sygnalizacji świetlnej. Jest to 80 kg twór mierzący 1,3 m wzrostu. Korpus pomalowany na pomarańczowo przedziela w poprzek biały pas farby. Po bokach posiada otwierające się segmenty, z których mogą wystawać odnóża czepne. W środku Neuron posiada także wystarczającą ilość miejsca aby schować tam niezbędne przedmioty czy broń. W górnej części korpusu wbudowany jest kulisty aparat widzenia, poniżej którego znajduje się wentylator połączony z syntezatorem mowy. W dolnej partii korpusu android ma wbudowane szwajcarskie radio, którego antena wystaje z górnej części Neuronu. Maszyna porusza się na jednokołowym mechanizmie napędowym.

Podgląd

Charakter:
Neuron jest niezwykle nieufnym tworem, który wiąże się z obawą utylizacji przez ludzi na części zamienne. Poprzez zdarzające się od czasu do czasu awarie systemu traci wszystkie nawiązane relacje, nie pamięta miejsc, w których był czy rozmów jakie odbył. Powoduje to pewną trudność w nawiązaniu stałych relacji z androidem. Największą wartością dla Neuronu jest przetrwanie. W każdej sytuacji, kiedy jego istnienie zostanie zagrożone przekłada swoje dobro ponad wszystko. Ot, taki roboci egoizm, za który nie można go, w gruncie rzeczy, winić. Kierując się kwestią obwiniania. Android jako maszyna nie posiada wyrzutów sumienia, uczuć litości, miłości. Tak samo obce jest mu uczucie nienawiści, wrogości. Poprzez specjalistyczne zaprogramowanie ma jednak sztuczne poczucie przywiązania do osób, które zapewniły mu bezpieczeństwo czy dom (specjalny zabieg ludzi, aby robot był zapatrzony w swojego właściciela), jednak po każdym resecie traci tą namiastkę relacji pozostając samotnym. Tak samo wbudowany program konwersacji pozwala robotowi prowadzić rozmowę na niemalże każdy temat od polityki po dziecięce gaworzenie. W wyniku "zbuntowania" w sztucznej inteligencji zaszły niespodziewane dla jakiegokolwiek informatyka zmiany. Neuron sam nadał sobie pseudonim i przestał potrzebować do egzystencji poddaństwa wobec pojedynczego właściciela. Dzieli ludzi na neutralnie dobrych, z którymi może przebywać bez obawy o swoje mecha-zdrowie, ludzi nieznanych oraz wrogich. Niestety powtarzające się awarie utrudniają stały podział i dłuższe zapamiętywanie danych przedstawicieli różnych ras. Rebelia jego wewnętrznych systemów przyczyniła się także do czegoś niespotykanego. Neuron momentami zastanawia się nad swoim bytem. Coś niezwykle nieoszlifowanego. Nasionko, z którego kiedyś ma wykiełkować pierwszy, świadomy robot? Nikt tego nie wie.

Historia:

Dodatkowe: Został wygnany z Miasta - 3 przez swojego właściciela. Po dwudziestu latach wykonywania swoich obowiązków (sprzątanie domu, zabawianie rozmową, przygotowywanie posiłków, obsługa elektroniki, tryb nocny - obrona całej posiadłości przed obcymi), zaczęły go nawiedzać niespodziewane restarty systemu. Nie pamiętał swojego właściciela, w nocy postrzelił psa swojego pana traktując go jako wroga, zgubił drogę do własnego domu błądząc przez trzy dni po ulicach Miasta - 3. Tylko ze względu na swoją dobrą, wieloletnią służbę nie został rozstrzelany i przeznaczony do utylizacji.

Jeśli chodzi o artefakt, ogłuszenie może trwać 1-2 posty. Może używać go przez 1 post, a zanim użyje go po raz kolejny muszą minąć 3 posty. A reszty w sumie nie ma co ograniczać. Rozsądnie tam z tą ilością przedmiotów możliwych do schowania w korpusie przy tej wielkości robota. Wiadomo.