Godność:
Imię? To słowo nic nie znaczy...już nic nie znaczy. To tylko puste słowo jak wiele innych. To nasze czyny nas kształtują i...nazywają. *unosi brew* Skoro tak bardzo ci zależy, nazywaj mnie Iscariota. Ni mniej, ni więcej.

Pseudonim:
Is - Przyjaciele zwykli mi tak mówić...nie, ja nie mam przyjaciół. *przejeżdża dłonią po piersi*

Głód - Od wielu lat nikt mnie tak nie nazwał. *zasępia się*

Płeć:
Mam męskie ciało, męski umysł. *wzrusza ramionami* Więc...jestem mężczyzną.

Wiek:
Oczy potrafią oszukać patrzącego. *uśmiecha się* Na ile wyglądam...20? 25?
Pamiętaj, to tylko skorupa. W rzeczywistości, Ja i mi podobni od początku zajmujemy się tym padołem.

Orientacja:
Kocham wszystko i wszystkich. Każdego obdarzę mym uczuciem i zwiążę w sobie... Czy dosłownie? *zanosi się śmiechem* Oczywiście, że nie. Przecież nie będę nikogo zjadać. *uśmiecha się*

Zawód:
Co to wogóle za pytanie? *patrzy zdziwiony* Nie zajmuje się tak przyziemnymi sprawami.

Miejsce zamieszkania:
Gdzie? *uśmiecha się tajemniczo* Trzeci Świat to doskonała kryjówka, tam też znajduje się mój dom. Rzadko w nim bywam, moje ścieżki najczęściej przecinają te jałowe i wypalone pustkowia.

Organizacja:
Nigdy nie lubiłem pracy w grupie. *mruży oczy* Inni są problemem, mają własne zdanie. To irytuje.

Rasa:
Jestem...nie, byłem jednym z niewielu, od których zależał los wielu. Anioł? *oburza się* Nie porównuj mnie do tych psów Boga. Jestem czymś znacznie, znacznie więcej. *zaczyna cicho śpiewać* Czterech ich było...trzech pozostało...a umarłemu wciąż mało i mało...

Ranga:
Dawniej mogłeś mnie nazwać Głód. Lecz to przeszłość. To ja byłem zmorą tysięcy ludzi, to przede mną chciano uchronić swoje mikre ciała. *zamyka oczy* Lecz to co zsyłałem na innych, teraz jest ze mną. Już zawszę. Towarzyszy mi przy każdym kroku...pożera mnie w każdej chwili mej żałosnej egzystencji. *otwiera oczy i znów przejeżdża dłonią po piersi* Pożeracz, tym teraz jestem.

Moce własne:
+ Usta Głodu aka "Wpierdalanie Ludzi Klatą"

Od podbrzusza, do połowy klatki piersiowej skóra pokryta jest grubymi szarpanymi bliznami. Pod nimi znajduje się jego "Usta".
W miejscu blizn, może wytworzyć zęby i szczęki różnej wielkości i wykorzystać je w walce.
( W walce: małe co post, średnie - rozwarcie klatki piersiowej - co 3 posty.
Poza walką: bez limitu.
Duże: Rozwarcie wielkich szczęk na klatce i brzuchu - raz na 5 postów ogólnie).

+ Trawienie ( pasywne )
Organizm Pożeracza potrafi strawić wszystko, od kamieni, po metal na związkach organicznych kończąc. Robi to w niesamowicie szybkim tempie i przekształcić materię w czarną ciecz podobną jego krwi. Dzięki temu może zjeść wszystko bez szkody dla zdrowia. Ponadto, trucizny i inne szkodliwe specyfiki działają na niego słabiej lub krócej. Po prostu nim zaczną działać, zostają rozłożone na czynniki pierwsze i szybko strawione.

+ Wyostrzone zmysły węchu i smaku.
Powonienie i smak Is'a są niezwykle ostre i wyczulone. Za ich pomocą może kogoś odnaleźć. W dużym tłumie może nie zadziałać z racji zbyt wielu zapachów mieszających się ze sobą.

Umiejętności:
+ Znajomość anatomii i różnych chorób, wiedza zaawansowana, lecz ograniczona do układu pokarmowego.
+ Bardzo dobra walka wręcz.
+ Jeździectwo, osiodłanie i ujeżdżanie różnych istot.

Słabości:
To nie wiarygodne, lecz nawet on potrafi się przejeść. Dzieje się tak, gdy zbyt szybko chce pochłonąć duże ilości materii. Jego ciało zaczyna odrzucać to co spożył, pod postacią czarnej cieczy, lub nie przetrawionych do końca rzeczy. Jest wtedy poważnie osłabiony i czasem osuwa się bezwładnie na ziemię. Może powstrzymać wymioty na krótką chwilę. Lecz skutki potem są dużo poważniejsze.

Jego pojęcie smaku, wymyka się zwykłemu pojmowaniu. Wszystko odczuwa o wiele mocniej, intensywniej. Można to łatwo wykorzystać przeciwko niemu. Wystarczy sobie wyobrazić co się stanie gdy zje się za dużo czekolady lub bardzo ostrej papryki.
A potem pomnożyć te odczucia o jakieś 100 razy mocniej, to się właśnie dzieje z jego ciałem.

Wygląd zewnętrzny:
Gdyby chciał, wyglądałby przeciętnie. Nie rozpoznano by go w tłumie. Lecz przeciętność jest nudna... Wysoki, mający 190cm wzrostu osobnik. Mimo niezdrowo chudego ciała, jest bardzo silny i zręczny, nie doszukasz się też na nim ani grama zbędnego tłuszczu. Magia? A i owszem. Charakterystyczną cechą są jego blizny. Ciągną się od podbrzusza, do ponad połowy klatki piersiowej. Blizny są grube i nieregularne, nie one od ran ciętych czy kłutych, lecz szarpanych.
Na jego chudej twarzy często gości uśmiech lub drwina którą tak lubi obdarzać ludzi wokół niego. Pociągłość jego twarzy wzmacniają tatuaże lub dziwne przebarwienia które ma pod i nad oczami. Długie fioletowe pasy nadają mu melancholijny wygląd.
Swoje czarne, proste włosy zazwyczaj ma rozpuszczone a sięgają mu odrobinę aż do pas a. Rzadko je wiąże, lecz czasami jest zmuszony to zrobić, by nie przeszkadzały mu w zajęciach. Ich ciemny kolor dobrze kontrastuje z jego połyskliwymi, żółtymi oczami.
Kolejna niezdrowa...lub nienaturalna cecha wyglądu.
Nie maluje paznokci, są naturalnie czarne.
Kolor ubioru, jak włosy, nigdy się nie zmienia, jedynie krój. Od czarnych koszul, po bluzy i swetry. Wszystko jest zawsze luźne i gotowe do szybkiego ściągnięcia. Nigdy nic pod nimi nie nosi.
Nieodłącznym elementem jest ciężka, gruba peleryna z kapturem i prosta, biała maska z malunkami. Identycznymi jak tatuaże na twarzy.
Czy jest przystojny? Czy jest seksowny? Według kanonów, tak. Lecz nie przejmuje się tym.

Charakter:
Pierwsze wrażenie jakie najczęściej odczuwają inni przy obcowaniu z Is'em to rozbawienie. Jest wesoły i niezdarny, często mówi o jedzeniu. Czasami zachowuje się jak naiwne dziecko, a czasem wręcz jak osoba upośledzona. Błędy merytoryczne czy brak podstawowej wiedzy o różnych rzeczach. To dla niego norma.
Wszystko to buduje obraz ekscentrycznego, z lekka przygłupiego odludka. Zupełnie nie groźnego czy agresywnego.
Lecz to wszystko to zręczna gra aktorska.
W rzeczywistości jest inteligenty i sprytny. Dzięki pozorom które roztacza, może bez problemowo zbliżyć się do innych czy pozyskać jakieś informacje.
Ten kto widział jego prawdziwe oblicze, wie, że jest nieczuły i cyniczny. Wręcz z pogardą mówi o innych istotach niż Jeźdźcy czy Bóg, przy czym już dawno nie uważa go za swego zwierzchnika. Wykazuje się okrucieństwem i sadyzmem. Potrafi być zły i bezwzględny. Wszystko po to by osiągnąć swój cel.
Jego aspołeczna postawa i niechęć do innych powstała przez długie lata zamknięcia i odrzucenia przez braci. Nie potrafi wyrażać uczuć. Nie zna pojęcia miłości czy przyjaźni...gdy coś do kogoś poczuje, pragnie go pożreć, bowiem myśli, że nic innego zrobić nie można. W głębi serca jest samotny i zagubiony.

Historia:
https://virus.forumpl.net/t194-historia-glodu

Dodatkowe:
+ Jego ulubiony kolor to żółty.
+ Bardzo lubi pająki. W różnym tego słowa znaczeniu.
+ Potrafi robić na drutach.
+ Archanioły i Jeźdźcy, mogą go rozpoznać bez maski.

Is napisał:*oburza się* Nie porównuj mnie do tych psów Boga.

Wwwwoof!

Is napisał:Moce (/artefakty) :
+ zwiększona tężyzna (podniesiona sprawność fizyczna; zręczność, szybkość, siła etc.);
+ zwiększona regeneracja ciała;
+ wyostrzony zmysł węchu i smaku;

Z tego co zrozumiałem: jesteś Postacią Specjalną (Głodem), tak? To są dodatki dla aniołów. Na forum postać specjalna posiada trzy własne moce (bez bonusów nie wiadomo skąd) oraz trzy umiejętności. To moja wina, bo zwlekam jak debil z tematem o postaciach specjalnych, yh. To mnie nauczyło, aby brać się za takie rzeczy od razu. No cóż. Musisz z tego zrezygnować i dodać sobie jeszcze jedną moc. Pozostałe dwie są w porządku.

Is napisał:Czy jest przystojny ? Czy jest seksowny ? Według kanonów, tak. Lecz nie przejmuje się tym.

Rzeczywiście... miałby się czym przejmować. xDD

Is napisał:PS. Jakby co to zmienię nazwę mocy xD

Luz. My na przekleństwa mamy wywalone.

Karta sama w sobie tragiczna nie jest, ale tragiczne są błędy. Po pierwsze: kto ci, do jasnej Anielki, kiedykolwiek kazał stawiać spację przed znakami interpunkcyjnymi? Te biedne pytajniki myślą, że zdanie ich nie chce, tak daleko je ustawiłeś! Przed akceptacją popraw te moce oraz  błędy interpunkcyjne, stylistyczne i ortograficzne.
Jeżeli sam nie umiesz ich znaleźć, napisz do mnie na pw, wskażę ci większość z nich. Mała rada: "nie" z rzeczownikami i przymiotnikami pisze się łącznie, np. niewygodny, nieładny itp. Bo to były główne błędy.

Ok, Grow, pozmieniane. Tylko z ""nie" z rzeczownikami i przymiotnikami pisze się łącznie, np. niewygodny, nieładny itp. Bo to były główne błędy." mam zawszę problemy.

Luz. Z tym wielu ma problemy, dlatego nie zamierzam szastać ostami na prawo i lewo. I teraz tak... właściwie dopiero zauważyłem, że w moce wpisałeś umiejętności... szybkość oraz zmysły to umiejętności. I z nich musisz zrezygnować, ponieważ komplet umiejętności już masz. Wykasuj je, to dam ci akceptację.

Ok, wywaliłem co trzeba. Ale ze zmysłów zrobiłem trzecią moc. Bo nie wiedziałem, że specjale mogą mieć trzy. Może tak być ? Jak nie to muszę jedną słabość zmienić.