Godność: Shimura Kakuri (imię - Kakuri)
Pseudonim:  Morie
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34 lata
Orientacja: Heteroseksualny
Zawód: Żołnierz/Ochroniarz
Miejsce zamieszkania: Miasto - 3

Organizacja: S.SPEC
Stanowisko: Były generał (Może być? W końcu Gwardia musi być wyszkolona ._.)
Rasa: Człowiek
Ranga: Gwardia

Technologia:

• Grim Reaper - miecz wykonany specjalnie na zlecenie Kakuriego, kiedy ten awansował na generała. Chciał mieć przy swoim boku broń niezawodną i jednocześnie spersonalizowaną na tyle, żeby czul się z nią pewnie. Jest to jednoręczne ostrze o długości siedemdziesięciu centymetrów oraz rękojeści o długości trzydziestu centymetrów. Dodatkowo zainstalowano tutaj, popularną w S.SPEC, technologię wysokiej częstotliwości ostrzy. Miecz jest o tyle niebezpieczny, że oprócz ciętych, zadaje również obrażenia szarpane dzięki swej nietypowej budowie. Miecz zazwyczaj przyczepiony jest do lewego boku Kakuriego.
  
  
• AIJT: ZN-7 Kaku - trochę nietypowy model normalnie dostępnej broni. Jego oryginalność polega jednakże jedynie na tym, że posiada on doczepioną do powierzchni czerwoną literę "K". Jest to prezent, który Kakuri dostał wraz z awansem. Poza tym drobnym ozdobieniem nie różni się niczym od podobnych pistoletów. Oczywiście wybrał pociski .5 kalibrowe, żeby nie było zbyt łatwo. Kakuri nie ma ludzi ranić, a zabijać. Do tego nadaje się najlepiej większa siła przebicia. Przy broni Kaku nosi zawsze dodatkowy magazynek, gdyby szykowała się większa jatka. Sam pistolet znajduje się za to w kaburze umiejscowionej przy lewym żebrze mężczyzny.
  

Umiejętności:

• Celne oko - cóż to za żołnierz, który potrafiłby strzelać, ale pomimo tego nie trafiałby w cel? Kakuri jest pod tym względem nieco wyjątkowy, bowiem trafia do celu o wiele częściej i o wiele dokładniej niż inni żołnierze. Plotki głoszą nawet, że jest snajperem, który nie potrzebuje nawet lunety (oczywiście wszystko z umiarem). Jest dobry, a nawet lepszy od reszty, ale zawsze może pojawić się ktoś, kto go przerośnie
  
  
• Posługiwanie się bronią palną - na co komu celność, jeśli nie potrafi strzelić z pistoletu? W przypadku Kakuriego to nie jest żaden problem. Mężczyzna umie obchodzić się z większością modeli, które obecnie oferuje rynek, a gdyby którąś widział po raz pierwszy, wtedy wystarczy mu chwila do zapoznania się z jej zasadami działania. Umiejętność całkowicie nieprzydatna podczas życia codziennego.
  
  
• Posługiwanie się bronią białą - obowiązkowe szkolenie wojskowe obejmowało również umiejętność posługiwania się orężem na bliski dystans. Pociski i bronie w końcu nie zawsze są pożądane czy też skuteczne. Czasem o wiele lepiej zachowywać się cicho lub też nie marnować niepotrzebnie amunicji. Właśnie w takich sytuacjach przydają się, np.: miecze. Kakuri nie ma z nimi najmniejszych problemów.
  
  
• Walka wręcz - jako przyzwoity żołnierz, a także ochroniarz, musi się on odnaleźć w każdej sytuacji. Nierzadko bowiem może dojść do sytuacji, gdy mężczyzna znajdzie się w miejscu pozbawionym przedmiotów czy też zwyczajnie ktoś go rozbroi. W takich przypadkach przydaje się umiejętność robienia krzywdy wrogowi samymi pięściami i całym swoim ciałem. Tę sztukę Kakuri również opanował niemalże do perfekcji, przy czym nie jest to barowa wersja walki wręcz, a iście wojskowa szkoła. Podrzędny rzezimieszek nieźle się zdziwi.
  
  
• Silna wola -  Kakuri jest człowiekiem o dość niezłomnej woli. Może nie jest to tak silne, jak całkowita blokada umysłu, ale ten osobnik nie złamie się na przesłuchaniu. Nieważne jakie tortury będą wobec niego stosowane, nieważne jak bardzo ktoś będzie w nim drążył, ten i tak nie piśnie słowa. Jego stalowy charakter pomaga również przy próbach grzebania mu w umyśle. Może nie neguje całkowicie takich mocy, ale znacząco utrudnia ich oddziaływanie.
  

Słabości:

• Pirofobia - czyli zwyczajny strach przed ogniem. Nie mówimy tutaj jednak o płomieniu, który pojawia się na kuchence czy wychodzi z zapalniczki. Kakuri z powodu dość bolesnego doświadczenia z przeszłości obawia się tego piekielnego żywiołu. W przypadku napotkania pożaru czy też celowania w jego ciało pochodnią mężczyzna odczuwa poważny dyskomfort. Jego ciało, pamiętając o bólu poparzeń, zaczyna powoli być nieposłuszne. W przypadku napadu lęku Kakuri zaczyna się gwałtownie pocić, jego ruchy stają się niepewne, a sam mężczyzna zaczyna się delikatnie ograniczać w swoich działaniach.
  
  
• Wieczny głód - wielka postura i mięśnie wymagają paliwa. Właśnie dlatego Kakuri słabnie szybciej od innych ludzi, jeśli pozostanie przez dłuższy czas bez żadnego pożywienia. Na co dzień natomiast spożywa posiłki praktycznie dwa razy większe od przeciętnego mężczyzny. W czasach kiedy był generałem, budżet przeznaczony na jedzenie poważnie i dość szybko szczuplał. Ciekawe z czyjego powodu, ciekawe.
  
  
• Prawie bezgraniczne posłuszeństwo - Kakuri awansował tak szybko i tak wysoko tylko dlatego, że prawie zawsze jest posłuszny. Każdy ma jednak swoje granice, chociaż w jego przypadku przedstawiają się one trochę dziwnie. Na pewno nigdy nie okaleczy się czy też nie pozbawi się swojego życia na rozkaz. Wielkie trudności będzie miał też ze zdjęciem charakterystycznej ozdoby na jego włosach. Nie będzie miał za to większych problemów z zabiciem swojego brata, przyjaciela czy rodziców. Wszystko po to, aby wieść jak najwygodniejsze życie i jednocześnie samemu nie dać się zabić. Jest żołnierzem prawie doskonałym.
  

Wygląd zewnętrzny:

Kolos! To najlepsze słowo opisujące Kaku. Mężczyzna mierzy sobie bowiem dwa metry i osiemnaście centymetrów, co jest wynikiem naprawdę zadowalającym, biorąc pod uwagę średni wzrost mieszkańców ostoi ludzkości. Do tego waży ponad dziewięćdziesiąt kilogramów, co robi z niego porządny kawał chłopa. Temu jednak nie należy się dziwić, bowiem całą aparycję odziedziczył po swoim ojcu. Tak samo jak i lekko przyciemnioną karnację, z którą wspaniale współgrają ciemne włosy średniej długości. Spod nich wyglądają również bystre, niezwykle przenikliwe oczy o brązowych tęczówkach. To właśnie w nich kryje się coś, co sprawia, że osoba stojąca naprzeciw Kaku zastanowi się dwa razy zanim powie coś nierozważnego. Chociaż równie dobrze może być to zasługa blizn, które zdobią jego ciało. Najbardziej widoczne znajdują się po lewej stronie jego twarzy, a mianowicie na policzku oraz czole. Oprócz tego kolejne można znaleźć na szyi, żebrach, plecach, klatce piersiowej oraz rękach mężczyzny. Część z nich nabawił się dzięki broni ciętej, jeszcze część z nich pojawiła się w wyniku postrzałów, ale te najbardziej widoczne pozostały po poparzeniach. To ta część jego życia, o której rzadko opowiada. Może dlatego lepiej skupić się na kolejnym elemencie, który go wyróżnia. Jest to swego rodzaju przypinka do włosów. Z czego się składa? Ogon szopa i kilka czerwonych oraz pomarańczowych piór. Do tego należy jeszcze dodać dość elegancki ubiór. Wojskowe buty, w które zostały wpuszczone wygodne, czarne spodnie z beżowymi paskami po bokach oraz od wewnętrznej strony ud. Można go zobaczyć również w białej koszuli z lekko wywiniętymi rękawami oraz nigdy niezapiętym do końca krawatem. Na ramiona zarzuca za to długi, sięgający do połowy łydek, czarny płaszcz, który związany jest delikatnym łańcuszkiem, aby sam nie zsunął się na ziemię.

Charakter:

Człowiek człowiekowi wilkiem, tak? Jak najbardziej! Tak jest przynajmniej w przypadku Kaku. Mężczyzna bowiem nie przejmuje się innymi nawet w najmniejszym stopniu. Żołnierze są dla niego jedynie narzędziami, które używa się do osiągnięcia określonego celu. Przekonał się, że jeśli będzie spoglądał na nich w inny sposób, to nigdzie nie dotrze. Najgorsze jest jednak to, że poznał to z autopsji. Jego ojciec porzucił żonę i dziecko dla swoich chorych zachcianek i ambicji, co bardzo odbiło się na psychice młodego chłopaka. Po tym jak został na tym świecie sam postanowił, że będzie dbał tylko o własne życie i tyłek, na nikogo się nie oglądając. Właśnie tak powstał pierwszy, a zarazem naczelny dupek S.SPECu, który chowając się za wyuczonymi zasadami i zachowaniami, osiąga swoje cele. Warto nadmienić, że przez to wszystko Morie może uchodzić za człowieka niezwykle zmiennego, potrafiącego przy tym obrać tę stronę, która w danym momencie jest dla niego najkorzystniejsza. Na co dzień zgrywa jednak niezwykle twardego i zgorzkniałego człowieka. Rzadko kiedy można widzieć na jego twarzy uśmiech, a jeszcze rzadziej jakikolwiek przejaw współczucia. Zazwyczaj chowa emocje głęboko w środku, pozwalając im na ujście jedynie w sytuacji całkowicie korzystnej dla niego. Jest za to całkiem zawistny, na co radziłbym raczej uważać. Aha... Lubi odcinać zbędny balast, więc lepiej, żeby ktoś udowodnił, że nadal jest mu przydatny, bo inaczej całkiem szybko będzie musiał zmienić swój styl życia. Wszystko przez drobny, całkiem nieplanowany i zupełnie przypadkowy wypadek.

Dodatkowe:

• Został opuszczony przez swojego ojca Aseliasa, po którego odejściu matka trafiła do szpitala psychiatrycznego.
  
• Nie utrzymuje kontaktów z matką, a jego ojciec nie żyje.
  
• Planuje odszukać Taihen, żeby dowiedzieć się dla kogo takiego został porzucony.
  
• Wstąpił do S.SPEC i trenował tylko po to, aby zrobić na złość ojcu i pokazać mu, że może osiągnąć o wiele więcej niż on sam kiedykolwiek potrafił.
  
• Obecna posada nie jest szczytem jego ambicji. Spogląda nawet na pozycję Cronusa.