Godność: Akito Okatome
Pseudonim: Sparkle
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Orientacja: hetero
Zawód: wojskowy
Miejsce zamieszkania: Koszary w Północnej części Miasta

Organizacja: S.SPEC
Rasa: człowiek
Ranga: wojskowy (a w zasadzie to jeszcze rekrut), a dokładniej to coś w rodzaju adiutanta/asystenta dla Ash'a (mam przyklepane XD)

Moce (/artefakty/technologia): Tech bike Venus, Karabin szturmowy „NEPTUN-P1”
Umiejętności:

zwinność- generalnie Akito działa trochę na zasadzie kota, jeśli gdzieś przeciśnie swoje barki to wlezie wszędzie. Rzadko kiedy, dzięki rozciągniętym mięśniom i elastycznym stawom, miewa kontuzje.

wspinaczka- trzeba gdzieś się wspiąć bez asekuracji, a ściana wydaje się prawie pionowa? To zadanie dla Akito. Wtedy jest szansa, że wylezie na górę i przy okazji całego procesu się nie zabije.

Broń palna- Jest całkiem niezły w te klocki. Wypada powyżej przeciętnej chociaż do strzelca wyborowego jeszcze mu trochę brakuje.

Planista - ma łatwość w organizowaniu różnych rzeczy na "wczoraj". Potrafi przy tym elastycznie dopasowywać się do danej sytuacji i improwizować w biegu.

Potrafi modyfikować programy jakie są już wbudowane w urządzenia. Sam od zera czegoś raczej nie zrobi, ale przerobić motor tak żeby GPS gadał do niego głosem smerfa czemu nie? Proste drobne ułatwiacze to jego domena.



Słabości:
Ma słabą głowę- no dobra niby jeszcze tej magicznej 18 nie ma, ale kto do końca na to zwraca uwagę? Jeśli ktoś Akito zabierze na popijawę to ma jak w banku, że z powrotem trzeba będzie go taszczyć, a na drugi dzień będzie jojczeć, że spodnie za głośno szeleszczą.

Ciągle potrzebuje nowych wrażeń można powiedzieć, że jest wręcz uzależniony od adrenaliny.  

Jest stosunkowo wrażliwy na światło łatwo go oślepić jeśli nie ma na oczach specjalnych googli czy czegoś w tym guście.


Wygląd zewnętrzny: Na pierwszy rzut oka nie wygląda zbyt interesująco. Ot dość wysoki chłopaczek o wzroście 182 cm co oznacza, że kurduplem nie jest, ale wciąż nie należy do gatunku 2 metrowego kolosa. Bliżej mu do rasy białej niż żółtej, ale można uchwycić cechy i tej drugiej. Jak delikatnie węższe, ciemne oczy, ciemniejszy o dwa tony odcień skóry i czarna czupryna składająca się z prostych i dość sztywnych włosów. Waży 79 kg, więc też tak w okolicach przeciętnej. Gdyby nie jego charakterystyczny lekko kpiący uśmieszek pełgający gdzieś w kąciku ust bardzo trudno byłoby go zapamiętać.  

Charakter:
Z pozoru lekkoduch. Wydaje się być dobrym kompanem, który potrafi nieco rozruszać towarzystwo. Gdy pozna się już go nieco bliżej można zauważyć, że mimo maski lekkoducha jest dość ambitny i wcale nie ma zamiaru spędzić całego swojego życia na jednym stanowisku. Ma dość elastyczne sumienie, wszystko potrafi sobie wytłumaczyć, więc nie dręczą go po nocach wyrzuty sumienia. Jest dość ostrożny w dobieraniu sobie przyjaciół, niby nikt specjalnej krzywdy mu nigdy nie zrobił, ale mało to różnych szuj się kręci dookoła. Dla przyjaciół jest lojalny.
Czasem zdarza mu się naginać różne zasady, ale do rozsądnego poziomu. Wie jak nie przegiąć w którąś stronę. Chryja jest mu zupełnie niepotrzebna.
Można odnieść wrażenie, że wszędzie gdzie dzieje się jakaś większa awantura Akito już tam jest. Taki talent wręcz.    

Historia:

Dodatkowe:
-Rodzinka cała też jest w S.SPEC chociaż nie w wojsku,
-Niedawno poznał sztukę fechtunku i chociaż idzie mu jak krew z nosa to uparł się, że się nauczy,
-Generalnie lubi ruch jak ma siedzieć cały dzień na tyłku to zaczyna mu wręcz odbijać,
-często coś czyta jak ma chwilę luzu,
-słowa typu "nie dasz rady" działają na niego jak płachta na byka, często robi wtedy oczywiście jakąś głupotę.

Wszystko jest na swoim miejscu. Tylko chciałbym, żebyś dodał jeszcze jakąś słabość postaci, bo druga średnio ma związek z walką. Niech to będzie coś, czym Akito łatwo rozkojarzyć. Skuteczna pięta achillesowa.

Dorzucone

Miód, malina. Uważaj tylko na przecinki. W paru miejscach ich zabrakło, ale poza tym jest dobrze. Uciekaj na fabułę.

a k c e p t u j ę