What the fuck?

01.09.14 20:01 • What the fuck?

MIAŻDŻYCA

MG: Gavran!
Cel misji: Zdobycie wilka wschodniego lub gryfa królewskiego.
Miejsce: Ummm... To zależyy?
Poziom trudności: Łatwy łamane na średni.

- Weźmy tego. Nie wygląda na silnego.
- No dobra, ale ten też pewnie od razu zdechnie.
- E tam. Znajdziemy nowego.
- Okej.
Miażdżyca naprawdę nie mógł wiedzieć, czym zawinił. Stał w ciemnym zaułku przy ścianie, podtrzymywany przed jednego z dwóch dużych, łysych panów. Wszelkie próby wyswobodzenia się spełzły na niczym, gdyż mężczyźni naprawdę byli napakowani. Wzięli go z ulicy i bez słowa zanieśli do zaułku. Można by pomyśleć, że są zainteresowani małymi chłopcami, ale raczej nie o to chodziło.
Raczej.
Po chwili jeden z karków rąbnął chłopaka w skroń, pozbawiając go na jakiś czas świadomości.

~jakiś czas później~

Obudzenie się na stole operacyjnym na pewno nie można zaliczyć do jednej z najmilszych pobudek zielonookiego. Był przywiązany kilkoma mocnymi pasami, a nad nim pochylał się starszy, siwy pan ze strzykawką w ręką.
- Dobrze, napisz, że obiekt testowy numer 25 właśnie się obudził. Musimy wszystko dokładnie opisać. - powiedział do młodej dziewczyny siedzącej przy biurku. Uśmiechnął się uprzejmie do Arthura i skinął głową.
- Witaj. Jestem pewny, że czujesz się trochę niepewnie, ale zaraz wszystko Ci wytłumaczę. Otóż jako jeden z niezależnych naukowców mam okazję pracować samemu i dostawać za to pieniądze. Wyniki eksperymentów muszę wysyłać do S.SPEC, jednak mam wolną rękę. Otóż udało mi się wynaleźć pewien szalenie interesujący środek, dzięki któremu w mózgu zachodzą ciekawe reakcje. Jak na razie Twoim poprzednikom nie udało się tego przeżyć, jednak mam nadzieję, że w Twoim przypadku coś się zmieni. Gotowy? - do tego uśmiech szalonego naukowca i Miażdżyca może się poczuć jak w tanim horrorze.

Dodatkowe:

20.11.14 22:57 • Re: What the fuck?

Zamykam.
Brak odzewu ze strony Miażdżycy.