Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

Go down

Pisanie 18.03.20 0:36  •  BUDOWA - Dusza z ciała uleciała Empty BUDOWA - Dusza z ciała uleciała
Godność: Dekarabia, w papierach Nina Zakrevska
Płeć: Anioł Kobieta
Wiek: (nie)oficjalnie urodzona 6 czerwca 2984, wygląda na jakieś 22, a ma tyle co sam świat!
Zawód: Anioł stróż/tanatokosmetolog/zajmie się czymkolwiek
Miejsce zamieszkania: M3

Rasa: Anioł
Ranga: Anioł Stróż

Moce:
- Bonusy od rasy: białe skrzydła; zwiększona regeneracja ciała.
- Panowanie nad żywiołem wody.

+ dwie, własne moce/artefakty/bestie

- Okrutna moc, która może leczyć bądź zabijać, swoją skrajnością zupełnie nie pasująca do anielskich przywar. Dekarabia za pomocą dotyku potrafi wysysać wodę z ciał i przedmiotów, doprowadzając tym samym do ich śmierci. Analogicznie, potrafi nawadniać osoby, rośliny i przedmioty, jednakowoż, jeśli nie jest w stanie czerpać jej z osobnego zbiornika - kałuża, kran, butelka z wodą, owoc, cokolwiek - oddaje wodę z własnego organizmu, co może doprowadzić do jej śmierci. Pobierając wodę od innych, jak roślina podczas gutacji, pozbywa się nadmiaru płynu, wygląda przy tym jak tuż po wyjściu z basenu - cała ocieka wodą i nie przestaje, dopóki nie wydali siebie nadmiaru wody. Po użyciu odczuwa mdłości i, w zależności od wykorzystania, jest albo osłabiona, albo ociężała.
Użytkowanie: 2 działania, 3 regeneracji

- Całkiem przydatna moc, chociaż nie ma okazji jej zbyt często używać. Znowu za pomocą dotyku potrafi na kilka sekund do kilkunastu minut (w zależności od siły i powierzchni, z jaką dotknęła swoją ofiarę - muśnięcie palcem to kilkanaście sekund działania, mocne chwycenie za ramię to pięć minut, rzucenie się na kogoś 15 to tylko propozycje, daje wolną rękę MG, co do kontrolowania czasu działania, byleby moc była liniowo rosnąca) zamrozić swoją ofiarę. Nie jest ona w stanie się poruszyć ani odezwać. Nie pamięta działania mocy ani bycia pod jej wpływem. W zależności od użycia, Dekarabię dotykają albo lekkie skurcze, albo chwilowe paraliże kończyn lub kończyny, uniemożliwiające sprawne poruszanie się.
Użytkowanie: 1 użycie, 6 postów przerwy


Umiejętności:
Słabości:

Wygląd zewnętrzny:
Sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu (bez skrzydeł, z nimi nie sprawdzała), przy jej pięćdziesięciu pięciu kilogramach (bez skrzydeł, z nimi woli nie sprawdzać), czynią ją głową na patyku lewitującą dumnie ponad tłumem śpieszących się do pracy mieszkańców M3. Poza wzrostem, który i tak w dobie różnorodności kulturalno-etnicznej nikogo tak naprawdę nie dziwi, wyróżniają ją jasnobłękitne włosy, których kolor zawdzięcza swojej anielskości, a które dla swoich ziemskich znajomych skrupulatnie niszczy farbami. Niebieskie jak bezchmurne niebo oczy, poświadczające świadectwo domniemanej rosyjskości Dekarabii... Niny. Do tego brwi, odpowiednio pasujące do włosów. Nieduży nos, nieduże usta, takie w sam raz i masa piegów. Dość bladych, ale widocznych. Na policzkach, na nosie, trochę na brodzie i czole. Unika opalania, bo ciemnieją i wyskakuje ich dużo więcej. A opala się łatwo. I boleśnie. O zgrozo, tylko nie schodząca skóra. Więcej jogurtu, piecze! Dużo się rusza, ma kondycję, ale nie wygląda na maniaczkę siłowni, gdzie tam jakieś absy! Choć tak wypiera się swojego fizycznego jestestwa i uparcie twierdzi, że posiadanie ciała jej ubliża, to duma nie pozwala jej być gorszą od ludzi - dba o siebie i jest przy tym tak skrupulatna, że jej rutynowych ćwiczeń i zabiegów pozazdrościłaby niejedna osoba. Jak to ludzie mówią - w zdrowym ciele zdrowy duch.

Charakter:
Podgląd:
- uparta
- twarda na zewnątrz
- energiczna
- zdeterminowana
- nie znosząca sprzeciwu
- gadatliwa
- kłótliwa
- ostra
- oschła
- (nad)opiekuńcza
- huge tsun, what can i do
- cel uświęca środki
- jeśli nie jestem najlepsza, to równie dobrze może mnie nie być
- "wiem lepiej, co jest dla ciebie dobre"
- "masz nauczkę"
- własny kręgosłup moralny
- zagorzała fanka dawnego porządku, wierzy w powrót Boga
- ogromna wiara
- "ja cię nie nawrócę?"
- "nie jestem człowiekiem, jestem aniołem, ale chyba nie udaję wystarczająco ludzkiej"



Historia:

Dodatkowe:
- Największa, powtarzam, NAJWIĘKSZA fanka Boga! Fakt, że ich opuścił, wzięła sobie do serca nie jako fatalny cios, a jak próbę, na którą wystawił wszystkie anioły. I ona tej próbie podoła. Udowodni, że jest Go warta! Tak, ma na Stwrócy crusha. Nieoficjalna cheerleaderka Trójcy Świętej! Śmiechy, chichy, ale poważnie. Jej wiara bywa obsesyjna, szczególnie, że podkłada pod nią swoją własną filozofię świata. Nie bluźnijcie przy niej, bo będzie bić.
- Wejście w posiadanie ciała fizycznego i pożegnanie się z astralem nie przyszło jej łatwo. Nadal nie oswoiła się do końca ze swoją fizycznością, często się przeciąga i wierci, jak gdyby jej skorupka była dla niej zbyt ciasna. Koncept płci to dla niej abstrakcja i ludzki wymysł. Kobieta? Mężczyzna? Jest przecież aniołem! Nie to, że ma jakiś problem z posiadaniem pary cycków, po prostu nie zwraca uwagę na pierwszo-, drugo- ani trzeciorzędowe cechy płciowe.
- Diluje czym się da. Mowa tu oczywiście o transakcjach dokonywanych z mieszkańcami Desperacji. Papierosy, jedzenie, odzież, sztuczna szczęka dla babci? Deal. A za co? Za kontakty i informacje. Chce sobie stworzyć sieć. I to nie byle jaką! Uważa, że zdobywając kontakty, małymi krokami uda jej się nawracać coraz to więcej Desperatów, że coś się zmieni, że będzie lepiej.
-
                                         
Dekarabia
Dekarabia
 
 
 

GODNOŚĆ :
Dekarabia


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach