Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 13.04.19 18:06  •  I'm back Empty I'm back


--------------------------------------------------------------------------------------


SANTINO DELL'ORFELLICE


● Rasa: Wymordowany.
● Ranga: Opętany.
● Wiek: 23/286.
● Zamieszkały: Desperacja; Czerwony Młyn.
● Zawód: Pan do towarzystwa, Męska dziwka, Prostytutek.

● Urodzony: M-5.
● Grupa: Brak, sprzeda informację każdemu, kto zapłaci.
● Stanowisko: Informator.
● Personalia: Santino Dell'Orffelice.
● Pseudonim: San, Tino, Felice.



--------------------------------------------------------------------------------------


Wygląd i charakter

Najpierw widzisz włosy. Krótkie, ciemne, zawsze zadbane i starannie ułożone sprawiają jednak wrażenie, jakby dopiero co wstał z łóżka. Podchodząc bliżej dostrzegasz więcej detali. Włosy nie są proste, układają się falami. Obserwujesz, jak poruszają się na delikatnym wietrze, który powstał na skutek przeciągu. Wydaje się, jakby żyły własnym życiem. Podchodzisz jeszcze bliżej i wtedy odnosisz wrażenie, że są znacznie jaśniejsze, niż za pierwszym razem. Tak się składa, że te preferujesz bardziej. Z początku alabastrowe ciało zaczyna nabierać kolorytu, jakby twoja obecność sprawiała, że na nowo wchodziło w nie życie. Rumieni się, a na ramionach pojawiają się pojedyncze piegi, których z każdą chwilą jest coraz więcej i więcej, tak jak lubisz najbardziej. Bierzesz głęboki wdech.

Odwraca się. Powoli, jakby w zwolnionym tempie. Na jego twarzy pojawia się uśmiech, który stopniowo się poszerza, przez co twarz się rozpromienia. Chłopak wygląda tak, jakby twoja obecność sprawiła mu niewysłowioną przyjemność. Jakbyś był jedyną osobą, na którą czekał i chciał zobaczyć przez cały, piekielny dzień. Rozluźniasz się i patrzysz mu w oczy, które obecnie mają jasny, błękitny kolor, chociaż mógłbyś przysiąc, że jeszcze sekundę temu były niemal szmaragdowe. Teraz bardziej ci się podobają.

Twarz chłopaka staje się bardziej delikatna, niczym twarz nastolatka, który dopiero zaczyna przybierać męskie rysy. Wiesz, że on nic nie powie i nie będzie moralizować twoich chorych perwersji. Oczy się powiększają, usta stają pełniejsze i nieco bardziej czerwone, a na białe dotąd policzki wkrada się nakrapiany kilkoma piegami rumieniec. Teraz jest już niemal idealnie.

Jesteś całkowicie rozluźniony. Od chłopaka bije spokój, który szybko przenosi się na ciebie. Wiesz, że pieniądze które wydałeś na pewno nie pójdą na marne. Wstaje z krzesła. Widzisz jego delikatną, nieprzesadnie umięśnioną sylwetkę, okrytą jedynie cienkim kawałkiem jedwabiu, który idealnie zakrywa to, co najbardziej rozpala twoje myśli. Siadasz na łóżku, a po chwili zapala pojedynczą świecę, później kolejną i następną. W powietrzu zaczyna unosić się przyjemny lawendowy zapach. Minutę później jest przy tobie. Podczas gdy rozpinasz guziki swojej koszuli, on już jest za tobą i delikatnie wsuwa swoje dłonie w twoje włosy, przeczesując je tak jak lubisz. Potem schodzi niżej do szyi, oplata ją swoimi dłońmi, jakby chciał cię udusić. Niebezpieczny gest, aczkolwiek czujesz się przy nim tak pewnie, że nie oponujesz. Ręce wędrują niżej na ramiona, robiąc masaż twoim spiętym mięśniom. Rozluźniasz się jeszcze bardziej. Chłopak szepcze ci coś do ucha, ale nie jesteś w stanie zwrócić na to swojej uwagi. Zaczyna cię całować po szyi, a jego ręce zaczynają błądzić po twoim ciele. Czujesz ciepło, które między wami narasta.

Chwile później jest już przed tobą. Siada ci na kolanach i wiesz, że jesteś cały jego. Kupiłeś go na tę godzinę, jednak to on zawładnął tobą po całości. Nie możesz się temu oprzeć. Opadasz na łóżko i zalewa cię potężna fala ekstazy. Nie chcesz, by to szybko się skończyło. Pragniesz być blisko, jak najbliżej. Zawładnął twoim umysłem. Dzielisz się z nim wszystkim, każdą głęboko skrywaną tajemnicą. Nie chcesz mu zrobić krzywdy, ale on pozwala ci na wszystko. Ryzykujesz, zagłębiając się i realizując każdą swoją fantazję. Jest ci dobrze i nawet nie zauważasz, że twój czas mija. Kończysz i wychodzisz, pamiętając jedynie o tym, że zaspokoiłeś swoją seksualną zachciankę, a nie o tajemnicach, które tu zostawiłeś.



Santino z wyglądu nie wyróżnia się na tle innych ludzi. Jest zwykły. Wśród społeczności M-3 na pewno, by się zgubił. To przeciętnej wysokości młodzieniec, który nie przekracza sześćdziesięciu czterech kilogramów wagi. Posiada ciemne, starannie przystrzyżone i ułożone włosy. Jego grzywka zasłania czoło i wpada do oczu, przez co charakterystycznym jest dla niego ruch zaczesywania jej do tyłu lub na prawą stronę.  Cechuje go obecność niewielkich czarnych piórek, które opalizują na niebieski kolor, znajdujących się tuż przy linii włosów na szyi. Jego oczy mają bursztynowy kolor. Cera jak i skóra jest jasna, ale nie przesadnie blada. Na próżno na niej szukać jakiegoś znamienia, piega czy pieprzyka. Jest zadbany i dba o swoje ciało, gdyż wie, że to właśnie dzięki niemu ma za co żyć.
Ma łagodne spojrzenie, przez co w jego obecności ludzie czują się spokojnie. Jego oczy przystosowane są do obserwacji i analizowania. Nauczył się dostrzegać nawet najmniejsze zmiany w wyglądzie i zachowaniu innych ludzi. Wychwytuje jak inni marszczą nosy, lub przymykają nieznacznie powieki. Potrafi zauważyć, jak zwężają lub powiększają się źrenice, dlatego też podczas rozmowy uważnie przygląda się oczom swojego rozmówcy.
Na jego ustach znajduje się przeważnie jeden i ten sam uśmiech. Nierzadko ironiczny, kpiący. Mimo zawodu jakim się trudni w grymasie tym pełno jest wyższości. Prowokujący i pełen dumy. Przeświadczony o swojej wyjątkowości nierzadko przecenia umiejętności. Jest próżny i zapatrzony w siebie. Santino to osoba charyzmatyczna, która wie co mówić, kiedy i w jaki sposób. Kokietuje i uwodzi. Sprawia wrażenie nieszkodliwego i delikatnego, lecz tak naprawdę wszystko to działa na jego korzyść. Nauczył się jak wykorzystywać swoje słabości, by stały się atutami. Czaruje miłymi słówkami. Obiecuje zapomnienie i zatracenie się bez reszty. Mami każde ze zmysłów i powoduje, że inni oddają się tej ulotnej chwili, stając się bezwiednymi ofiarami jego sztuczek i gierek.
Już dawno pojął najważniejszą lekcję, by nie liczyć na pomoc innych ludzi. Stara się być samowystarczalny i nie okazywać swoich słabości, których ma wiele. Dawno wyzbył się potrzeby bliskości, chociaż w głębi serca wciąż kogoś potrzebuje. Miły i wzbudzający zaufanie swoich klientów nie zawaha się użyć każdej metody, by dostać to, czego chce. Dotyka i pieści, dzięki czemu pobudza głęboko skrywane myśli i odczucia. Gra na innych, jakby byli instrumentami, mającymi wydawać dźwięki do jego melodii.
Na co dzień zadziorny i pyskaty. Potrafi postawić na swoim i woli, gdy wszystko idzie zgodnie z jego planem. Nie lubi odstępstw od rutyny. Przyzwyczaił się do niej, bo wie że jest bezpieczna. przybiera pewną maskę na konkretne okoliczności, on nie tylko udaje, ale i gra. Nikt z jego klientów nie wie, że jest inny — widzą tylko to co on chce im pokazać. Opanował sztukę płynnej zmiany charakteru w zależności od upodobań klienta. Jest niczym woda, która dostosowuje się do kształtu naczynia, którym są zachcianki i fantazje osób odwiedzających jego pokój. Nie doświadczy się przy nim skrępowania.
Dla bliskich potrafi być pomocny. Staje się niczym lwica broniąca swoich kociąt gdy widzi, że komuś, na kim mu zależy, dzieje się krzywda. Stara się nie stracić resztek godności. Głośno wyraża swoje zdanie i opinię oraz lubi, gdy inni się z nim zgadzają. Cechuje się wyjątkową zdolnością dedukcji i analizy. Łączy fakty, jakby były prostą do ułożenia układanką. Dzięki temu okazuje się niezastąpionym sojusznikiem podczas obmyślania planów. Należy zaznaczyć, że pomimo nikłych zdolności bojowych dysponuje arsenałem znacznie gorszym niż wszelkie bronie świata – sekretami. Niby nic takiego, a kilka słów jest w stanie zniszczyć potężne jednostki. Do jego pokoju wędrują różne osoby, które dzięki upojeniu alkoholem, zdolnościom i umiejętnościom chłopaka są niczym otwarte księgi, z których można dowiedzieć się wszystkiego. Myślenie jest jego największą zaletą, dzięki swojemu rozumowi i zdolności oceny przeżył wiele lat.
Stara się ubierać schludnie i czysto. Lubi kolor czarny, który zdecydowanie dominuje w jego garderobie. Stawia na wygodę i swobodę ruchów niż ładny wygląd, ale i tego nie można mu odmówić. W końcu w jego zawodzie prezencja to podstawa. Jego ruchy zależą od nastroju, w którym się znajduje i raz mogą być delikatne, pełne wdzięku, a raz stanowcze i agresywne. Charakterystyczną ozdobą na ciele Santino jest obecność tatuażu w kształcie pawiego piórka. Wzór ten jest niewielki i mieści się na wysokości szóstej pary żeber na prawym boku. Pawie pióra to motyw, który często gości zarówno w ubiorze jak i wystroju pokoju Santino. Jego ulubioną rzeczą jest szlafrok zrobiony ze zszytych ze sobą pawich piór.

--------------------------------------------------------------------------------------


Moce

● Hipnoza: Artefakt w postaci pawiego piórka, dzięki któremu Santino jest w stanie omamić swojego przeciwnika, patrząc w oczy rozmówcy lub mówiąc do niego. Oczywiście najlepszy efekt daje połączenie tych dwóch elementów układanki. Chłopak niczym zawodowy hipnotyzer jest w stanie wprowadzić oponenta w trans i nakłonić go do robienia rzeczy, których ten normalnie, by nie zrobił. Wystarczy tylko, że usłyszy głos, albo spojrzy w oczy ciemnowłosemu. Hipnoza nie jest związana z istotną zmianą funkcjonowania mózgu. Częstotliwość fal mózgowych osób zahipnotyzowanych nie różni się od częstotliwości rejestrowanych u osób znajdujących się w stanie czuwania. Podczas hipnozy człowiek nie zyskuje żadnych umiejętności, czy też możliwości, których nie posiadałby w stanie pełnej świadomości, jeśli byłby odpowiednio zmotywowany. Podkreśla się cechy takie, jak obniżenie zdolności planowania, nierozdzielność uwagi, możliwość przywoływania wspomnień wzrokowych lub wyobrażeń, wzrost zdolności do wytwarzania nowych fantazji, ograniczoną zdolność do prawidłowej oceny realności, zwiększoną sugestywność, skłonność do zachowań zgodnych z przyjętą rolą oraz niepamięć tego wszystkiego, co działo się podczas stanu hipnozy.
Innymi słowy Santino jest w stanie nie tylko wprowadzać swoich rozmówców w trans, przywoływać odległe i nierzadko zatarte już wspomnienia, ale również wprowadzać nowe, które nigdy nie miały miejsca. Może dowolnie kształtować świadomość jak i podświadomość swoich ofiar, a także wydobywać z nich przydatne informacje bez konieczności posługiwania się torturami i wymazywania z pamięci faktu przesłuchiwania. Nie trzeba chyba mówić, że moc ta często wykorzystywana jest podczas jego kontaktów z klientami burdelu, w którym pracuje. Z niektórych wyciąga informacje, a jeśli ma zły dzień, to hipnotyzuje gości, którzy są święcie przekonani, że są obsługiwani, podczas gdy przez całą godzinę nawet nie kiwnął palcem.
Moc działa jedynie wtedy, gdy przeciwnik słyszy lub ma kontakt wzrokowy z Santino. Jeśli te dwa warunki nie zostają spełnione, to hipnoza nie ma miejsca. Poza tym, efekt jest tym lepszy im dłuższy był kontakt wzrokowy lub im głośniej przeciwnik słyszał głos wymordowanego.
Moc nie działa na osoby z blokadą umysłu, gdyż w ich umysłach strasznie trudno jest namącić. Nie działa również na androidy, gdyż do działania tej mocy potrzebna jest obecność funkcjonującego mózgu.
Gdy Santino używa tej mocy, to kolor wypowiadanych poleceń i słów jest oznaczony w ten sposób.
3 posty działania/4 posty przerwy.


● Zmiennokształtność: Moc która pojawiła się u niego razem z wirusem X. Santino może dowolnie modyfikować swoje ciało. Jego organizm jest dla niego niczym plastelina, którą może dowolnie zmieniać. Wymordowany może nakłonić każdą komórkę swojego ciała do zmiany, dzięki czemu nie tylko może zmienić kolor włosów, oczu czy skóry, ale także zwiększyć rozmiary ciała lub też je zmniejszyć. Dodatkowo chłopak jest zdolny tak drastycznie zmienić swój wygląd, że może stać się kobietą, oczywiście nie w pełnym tego słowa znaczeniu. Moc ta jest niezwykle użyteczna w jego pracy, gdyż chłopak dopasowuje siebie do upodobań klientów. Zdolność ta przydaje się również wtedy, gdy musi wtopić się w tłum, podszyć pod kogoś lub ukryć się przed kimś.
Zanim przyjmie do swojego pokoju klientów, to docierają do niego informacje o ich preferencjach, dzięki czemu zmienia się on tak, by dogodzić temu, kto mu płaci.
Moc zmiany wyglądu wiąże się z solidną utratą energii. Oczywiście zmiana koloru skóry, włosów czy oczu nie jest aż tak męcząca, jak zmiana kształtu ciała. Im większy musi włożyć wysiłek w zmiany, tym więcej energii na to pożytkuje.
Używanie tej mocy wiąże się ze zużyciem jakiejś ilości energii, w efekcie czego jest osłabiony, boli go głowa i może mieć mdłości. Czasem pojawia się gorączka lub nawet utrata przytomności, jeśli zmiana będzie zbyt gwałtowna.
Jeśli chodzi o trywialniejsze zmiany, jak na przykład modyfikacja kształtu pojedynczych części ciała lub ich koloru to zmiana taka trwa krótko i nie wiąże się z dużą utratą energii. Santino przeprowadza to w ciągu jednego postu i ponownie może tego użyć po upływie czterech postów, ale oczywiście nie musi.
Jeśli chodzi o poważniejsze zmiany, polegające na transformacji całego ciała, to spora modyfikacja wiąże się z dużo większym obciążeniem. W związku z tym wymordowany nie ryzykuje i wprowadza je stopniowo, by nie skazać swojego organizmu na znaczy szok spowodowany utratą ogromnej ilości energii. Zmiana taka trwa pięć postów i mocy można wtedy użyć po upływie dwudziestu postów.

● Biokineza: Zmutował z pięknym pawiem, więc w formie biokinetycznej przyjmuje postać tego ptaka. Długość ciała to 120 centymetrów, a z trenem to aż 220 centymetrów. Jak każdy męski osobnik pawia, posiada on piękny tren, służącym do ozdoby. W formie biokinetycznej wymordowany jest zdolny do lotu. Długie pióra nie utrudniają latania, ale nie pozwalają na pokonywanie długich dystansów.



--------------------------------------------------------------------------------------


Umiejętności

► Manipulacja: Nie powinno nikogo dziwić, że osoba piastująca funkcję Informatora świetnie radzi sobie z manipulowaniem innymi. Czasem jego oponenci nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że zostali sprawnie zmanipulowani, by zrobić to, czego chce Santino. Wymordowany jest charyzmatyczny i potrafi się ładnie wysławiać, dzięki czemu trafia w myśli i pragnienia innych osób, przez co te nietrudno mu ulegają.

► Lecznictwo: Santino posiada całkiem sporą wiedzę na temat lecznictwa. Zna objawy większości chorób, które należą do tych popularniejszych oraz rozpoznaje charakterystyczne objawy rzadszych chorób. Potrafi sporządzić odpowiednie leki i zająć się chorym. Nawet zszyje i wytnie to, co już nie jest potrzebne.

► Zwiększony próg bólu: Potrzeba bardzo dużego wysiłku, by sprawić Santino ból. Chociaż on ma pewne masochistyczne skłonności, więc często z cierpienia czerpie przyjemność. Nie znaczy to, że lubi gdy ktoś zadaje mu obrażenia, kiedy on sam tego nie chce.
--------------------------------------------------------------------------------------


Słabości

► Słaba głowa: W ogóle nie pije alkoholu. Jeśli ktoś chce skutecznie go powalić, to wystarczy, że poda mu mocnego drinka. Im więcej alkoholu, tym jego organizm gorzej to zniesie.

► Słabość do kotów: Lubi koty, kotowate i kotowatych wymordowanych. Nie przepada, gdy dzieje się im jakakolwiek krzywda. Posiada białą kotkę, o którą dba bardziej niż o siebie samego. Jest bardziej niż pewne, że zrobiłby wszystko, byleby nic jej się nie stało.

► Ograniczone umiejętności bojowe: O ile zna podstawy samoobrony, tak na pewno nie wykazuje większych umiejętności bojowych. Znaczy to tylko tyle, że jeśli zostanie powalony przez silniejszą oraz bardziej wprawioną jednostkę i będzie pozbawiony możliwości skorzystania z bicza, to staje się całkowicie bezbronny.

► Przesadna lojalność: Lojalność w stosunku do pewnych osób czy organizacji może przysporzyć mu mnóstwo problemów. Istnieje możliwość, że będzie torturowany, a nawet zabity, lecz nie puści pary z ust.

► Wahania nastroju: Czasem zdarza mu się popadać w strasznie melancholijny nastrój. Niby jest osobą, która całkowicie wyzbyła się uczuć i rozkoszuje się sprzedawaniem własnego cała innym, to jednak pojawiają się w jego życiu dni, w których myśli jak potoczyłoby się jego życie, gdyby nie trafił do burdelu. Potrzeba bycia z kimś blisko często sprawia, że wymordowany wpada w depresyjny nastrój.

► Ryzyko zawodowe: Nigdy nie wie, na kogo przyjdzie mu trafić, ale posłusznie musi przyjąć każdego, kto przekroczy próg jego pokoju. Może się zdarzyć, że odwiedzi go jakiś wróg, który będzie chciał zrobić mu krzywdę.
--------------------------------------------------------------------------------------


Dodatkowe

Jest katolikiem, jednak jego wiara w praktyce okazuje się plastyczna i na pewno nie przypomina tej, w którą wierzyli kilkanaście wieków temu. Dowolnie ją modyfikuje.

Mówi płynnie po japońsku, włosku i francusku. Żyje wystarczająco długo, by ogarnąć te trzy języki na poziomie perfekcyjnym.

Pachnie lawendą. Odgadł, że zapach lawendy odstrasza owady i pasożyty, dlatego uprawia tę roślinę z przyjemnością. W swoim pokoju ma jej pełno i sam jest przesiąknięty tym zapachem, który zagłusza zapachy mężczyzn, którzy do niego przychodzą.

Jego szczęśliwa liczba to trzynaście, nie przepada za czarnymi kotami, zawsze ma przy sobie czerwoną nitkę, zawiązaną na nadgarstku, zasusza każdą znalezioną czterolistną koniczynkę, delikatnie obchodzi się z lustrami i nie przechodzi pod drabinami - jest przesądny.

Obchodzi święta zarówno Bożego Narodzenia jak i Wielkanoc.

Lubi porządek i go utrzymuje.

W wolnych chwilach czyta lub rysuje. Bardzo lubi śpiewać melodie, które kiedykolwiek zasłyszał. Przez fakt, że jest informatorem, to wszystkie informacje zapisuje na kartkach, by ich nie zapomnieć. Te zaś zawsze nosi przy sobie. Kiedy informacje zostaną przekazane dalej, zapisane karty są palone w płomieniu świec.

Gotuje sobie. Nie zawsze jest to smaczne, zjadliwe i może wywołać zatrucie, ale odpręża go to.

Kiedyś był zakochany, jednak twierdzi iż jego serce pękło na milion małych części, które obecnie można znaleźć gdzieś w piaskach Desperacji. Prawda jest jednak taka, że miłości nigdy się nie wyzbył, jednakże stara się ją zagłuszyć, oddając się każdemu, który napatoczy się w jego pokoju.

Lubi rozmawiać. Ze względu na jego zawód trudno posądzić go o jakieś normalne cechy charakteru, jednak posiada kilka zalet.

Zdarza mu się matkować innym, co wynika z faktu potrzeby bliskości.


Ostatnio zmieniony przez Santino dnia 13.04.19 21:30, w całości zmieniany 1 raz
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 13.04.19 19:37  •  I'm back Empty Re: I'm back
Gotowe! <3
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 13.04.19 21:53  •  I'm back Empty Re: I'm back
żeby nie było – i tak przeczytałem, bo nie mogłem znaleźć starej karty. Więc wszystko nie sprowadzało się tylko do koloru haczyka. Liczę na obiad w zamian, xoxo.
akcept
                                         
Fucker
Rottweiler     Opętany
Fucker
Rottweiler     Opętany
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie   •  I'm back Empty Re: I'm back
                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach