↳ BIOKINEZA – Modyfikacja genetyczna
Wymordowani korzystając z biokinezy mogą wpływać na zmiany w swoim ciele, mniej lub bardziej widowiskowy sposób dla potencjalnego widza. Jīn Yáng za pomocą tej mocy może manipulować rogami, zmieniając ich kształt oraz rozmiary albo całkowicie je chowając. Jednak najbardziej istotną kwestią jest możliwość przywołania macek, wyrastających z pleców w różnej ilości; od dwóch aż do czterech. Dowolnie może nimi operować oraz manipulować, to samo tyczy się ich długości, gdzie mogą maksymalnie sięgać na długość pięciu metrów. Jest nimi w stanie podnieść bez najmniejszych problemów drugą osobę, albo nawet obezwładnić w celach unieszkodliwienia zagrożenia, albo nawet przestraszenie wroga samym ich widokiem.
DEFEKTY: Przy znikomym użytkowaniu mocy nie ma żadnych skutków ubocznych. Jednakże jak wyrastają macki z pleców (okolic łopatek) można odczuwać dyskomfort i nieprzyjemny zastrzyk bólu. Podobnie w przypadku ich chowania do ciała z powrotem.
CZAS TRWANIA: Cztery posty podtrzymania, pięć postów przerwy. (Używanie macek)

↳ FOTOKINEZA – Artefakt (wszczep)
Wszczepiony artefakt został ulokowany w okolicach czoła niewidoczny pod skórą. Pozwala na kontrolę elementu światła, lecz w ograniczonym spektrum możliwości. Głównie on przejmuje postać lśniących lin, oślepiającego blasku, czy nawet broni mogącej zranić drugą osobę. Nie można polegać na mocy artefaktu, gdy nie ma w pobliżu żadnego źródła światła, a jeśli jest minimalna jego ilość - wtedy nie jest ono na tyle efektywne, jak mogłoby się wydawać. Małym dodatkiem estetycznym podczas użycia mocy jest pojawiająca się świetlista runa na czole, co może utrudniać ukrycie się przed agresorem. Dodatkowo w wyniku wszczepienia artefaktu, oczyska kobiety uwielbiają zmieniać ubarwienie z niebieskich na złote i odwrotnie, jeśli nawet nie jest używana fotokineza - taki tam niegroźny skutek uboczny.
DEFEKTY: Natężający ból głowy podczas korzystania z artefaktu. W skrajnych przypadkach nadużycia może się skończyć otępieniem zmysłów i utratą równowagi przez pewien czas. 
CZAS TRWANIA: Dwa posty podtrzymania, cztery posty przerwy od kolejnego użycia.

↳ NIEBIESKA KREW – Modyfikacja genetyczna 
Za sprawą mutacji związku z obecnością wirusa x w organizmie, posiada krew o niebieskim odcieniu, oraz specjalnych właściwościach leczniczych. Spożycie jej posoki uśmierza ból, przynosi ukojenie, a najważniejsze - przyśpiesza proces regeneracji. Dzięki temu, nabyte rany mogą zniknąć w szybkim tempie, ratując przy tym życie. Jedynym warunkiem skuteczności leczniczej krwi to jest fakt, że musi być świeżo pozyskana od wymordowanej i nie może zostać przechowywana na później. Zmodyfikowana krew nie ma żadnych właściwości dla Jīn Yáng, a co za tym idzie - nie może z jej pomocą pozbyć się swoich ran.
DEFEKTY: Utrata krwi dla wymordowanej wiąże się z osłabnięciem, a nawet omdleniem w przypadku powierzonej zbyt dużej ilości posoki. Nie wspominając o konieczności zrobienia sobie rany, żeby przekazać drugiej osobie leczniczy płyn.   
CZAS TRWANIA: Małe rany; dwa posty kuracji, trzy posty przerwy do kolejnego użytku. Średnie/ciężki rany; czas zależny od decyzji Mistrza Gry.

↳ Jīn Yáng wygląda jak książkowy przykład wymordowanej, mając już za sobą szereg mutacji, który to odmienił całkowicie jej aparycję na mniej ludzką. Trudne więc nie jest określenie jej mianem dziwoląga co wyrwał się z cyrku, taki jest oto urok wirusa x, który to okazał się nie być litościwy. Widać to chociażby po samej skórze o specyficznym kolorze, który to dryfuje między jasnoniebieskim oraz fioletowym. Włosy są białe o średniej długości, nie wychodzące za kark z zauważalną grzywką. Dodatkowym elementem są wyrastające rogi, skierowane do tyłu, ciemniejsze w odcieniu od skóry. Budowa ciała nie wychodzi poza utarty schemat matki natury, mimo obecności dwóch anomalii, które powstały na wskutek mutacji. Należy do grona osób średniego wzrostu, mierząc sto sześćdziesiąt pięć centymetrów. Nie jest też chodzącym workiem kości, albowiem waży w okolicach siedemdziesięciu dwóch kilo. Naturalnie posiada predyspozycje do zachowywania swojej masy ciała w takich wartościach. Ciężko u niej z pozbyciem zbędnych kilogramów, lecz łatwiej u niej nabraniem kolejnych. Za to można winić pokręconą i wzmocnioną genetykę. Została przez naturę obdarzona wyrazistymi kobiecymi kształtami w odpowiednich miejscach. Mało tego posiada długi ogon co sięga niemal do ziemi, zaś dolne kończyny przypominają kopyta, lecz nie sprawiają komplikacji z ustaniem pionowo, ani też chodem bądź bieganiem. Reszta ciała prezentuje się dosyć normalnie, paznokcie wiecznie ciemne, brak owłosienia na ciele zachowując gładkość skóry. Wielką niewiadomą to wiek postaci, który to pozostaje do dzisiaj niezbadany. Ocenić ją wizualnie można w okolicach dwudziestu lat. Twarz wydaje się być całkowicie ludzka, chociaż ma pewne dodatki. Tęczówki są o niebieskim zabarwieniu, białko oczne zaś jasnoniebieskie. Uwielbiają się zmieniać w złotą paletę kolorów na wskutek obecności wszczepu. Czarne brwi, zadarty nieco w górę nos, ciemne usta, spiczaste uszy i nieco dłuższe od tych ludzkich. Widoczne są kilkucentymetrowe dwie macki, które wychodzą za obojgiem uszu. Garderoba zaś jest prosta i banalna. Stroje jakie dobiera muszą pełnić swą funkcjonalność w jej oczach. Nie mogą ograniczać ruchów, ani też skomplikowane, nie wspominając o braku potrzeby posiadania butów.

↳ Wchodząc z kobietą w interakcję można mieć pewne obawy co do jej osoby, zresztą nie ma co się temu dziwić, skoro ma dość niecodzienny wygląd. Nie wolno oceniać książki po samej okładce i podobnie jest w omawianym przypadku. Jīn Yáng z natury jest pokojowo nastawioną osobą, skłonną do pomocy potrzebującym, nie mówiąc o zasobach pozytywnej energii, którą to może zarazić wszystkich dookoła. Kieruje się starą jak świat zasadą, że dobre uczynki popłacają i nie wolno rozwiązywać konfliktów przemocą. Przyjazna dla otoczenia, czasem zbyt gadatliwa, ale wciąż towarzyska. Uwielbia kontakt z innymi co nie widzą w niej smakowitego kąska, ani też ofiary kradzieży lub pobicia. Mimo pacyfistycznego podejścia, to nadal jak zrobi się gorąco, bronić będzie swojego życia, lub bliskiej jej osoby. Traktuje konkretne znajomości z wyraźną powagą oraz należytym szacunkiem. Często czuje potrzebę spłaty długu u drugiej persony, jeśli zawdzięcza jej ratunek przed straszliwym losem. Jedynie ma pojęcia o kilku aspektach jak podteksty lub dwuznaczność. Potrzebuje znacznej chwili żeby zrozumieć takie zagrywki słowne, chociaż z reguły nimi się całkowicie nie przejmuje. Podobnie w przypadku strefy komfortu, dopóki nie jest to na tyle rażące, że można się poczuć zagrożonym. Podchodzi do życia ogólnie z uśmiechem, rzadko kiedy smucąc się na swój los, wierząc o nadejściu lepszego jutra. Wielkim skrócie można śmiało powiedzieć, że jest ogólnie dobrą duszyczką, posiadającą nadal skrawek człowieczeństwa - zmieszany ze zwierzęcą naturą.