Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 10.11.13 21:40  •  Akta Araba Empty Akta Araba
Godność: Tamir Sayid Rifaat Jarrah. Korzenie czysto arabskie.

Pseudonim: Jarrah. Mówią do niego po nazwisku.

Płeć: Mężczyzna.

Wiek: 23 lata. Urodzony 13 grudnia 2978r.

Orientacja: Prawdopodobnie homoseksualny. Nie przejawia jednak jawnego zainteresowania żadną płcią.

Zawód: Naukowiec.

Miejsce zamieszkania: Świat-3, dzielnica centralna.

Organizacja: S.SPEC.

Rasa: Człowiek.

Ranga: Naukowiec

Umiejętności:
x Znajomość anatomii zwierząt oraz istot rozumnych.
x Świetny hacker, a do tego zna się na sprzętach elektronicznych. Androidy nie mają przed nim tajemnic.
x Znakomita pamięć.
x Geniusz matematyki, fizyki i chemii.
x Potrafi tworzyć lekarstwa i trucizny.

Słabości:
x Kompletnie nie potrafi się bić. Typowy badacz.
x Wiecznie niewyspany, czasem traci przytomność.
x Alergia na orzechy. Stara się unikać nawet czekolady. Cholerne napisy "może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych"...
x Słaba głowa. Alkoholika to z niego nie będzie.
x Dość delikatny, łatwo go posiniaczyć.
x Boi się burz, wysokości i dużych psów.

Wygląd zewnętrzny: Z daleka wygląda jak zwyczajny nastolatek. Brązowe, długie do pasa dredy, częściowo związane gdzieś z tyłu, luźny ubiór i uśmiech na twarzy. Po zbliżeniu widzi się jednak osobnika mocno zmęczonego, a ślady tego stanu zauważalne są głównie pod oczami, gdzie widnieją cienie. Jasnobrązowe oczy półprzytomnie spoglądają na świat spod delikatnie przymrużonych powiek. Wachlarze ciemnych rzęs o średniej długości są marną ozdobą wobec obrazu tragedii, rozpaczy i przepracowania. Nie zawsze jest jednak aż tak źle. Szczupła twarz o raczej delikatnych rysach charakteryzuje się lekko zadartym nosem i wiecznie uśmiechniętymi ustami o przyjemnym kształcie. Jasnobrązowe oczy nie są przesadnie duże, lecz również nie małe. Tli się w nich iskierka inteligencji i zadziorności.
Tamir nie jest górą mięśni. Nie jest nawet górą, mierzy zaledwie metr oraz siedemdziesiąt trzy centymetry, co czyni go średnio wysokim. Szczupła sylwetka nie ma zbyt wyraźnych mięśni. Są lekko zarysowane, głównie na brzuchu i przedramionach. Waży sześćdziesiąt kilogramów. Wszelkie proporcje zostały zachowane w jego ciele. Chłopak wygląda na bardzo zadbanego, a można wręcz powiedzieć, że aż przesadnie, przynajmniej jak na faceta. Zdarza mu się jednak chodzić i przypominać menela Mietka spod monopolowego. Kilkudniowy zarost, włosy w artystycznym nieładzie, pomięte ubrania.
Charakterystyczny jest kolor jego skóry i typ urody. Już z daleka trąca arabskim terrorystą. Ciemna karnacja dość mocno wybija się z tłumu bladych duszyczek. Często zdarza mu się oberwać kontrolą, choć przecież nie przypomina takiego, który miałby w kieszeniach poupychane bomby. Oprócz tego ma kolczyki w uszach. Jeden w lewym i dwa w prawym, a do tego kolejny w języku. Włosy Tamira naturalnie mocno się kręcą, jednak przez dredy tego nie widać. Od czasu do czasu są również farbowane na jakieś dziwne kolory utrzymujące się po parę dni.

Charakter: Geniusz i szaleństwo bardzo często chodzą w parze. Nie inaczej jest w przypadku Tamira. Wiecznie zagubiony w rzeczywistości, przebywa w wykreowanym przez swój umysł świecie. Często wydaje się być nadpobudliwy, bardzo szybko mówi i prawie zawsze do siebie. Przez niewyspanie zdaje się jednak czasem być mocno spowolniony. Wydawałoby się, że za moment po prostu padnie na ziemię i zaśnie. Zdarza się to często, lecz najczęściej jest zbyt podekscytowany otaczającą go pracą. A ekscytuje się właśnie łatwo i prawie wszystkim. Badania pójdą pomyślnie? Radość nie do opisania, chwalenie się tym kolegom po fachu, a często nawet przypadkowym osobom. Coś mu nie wyjdzie? Nie załamuje się, a zabiera do jeszcze cięższej pracy. Zdarza mu się zarywać wiele nocy pod rząd, co jednak nie wpływa na jego humor. Prawie zawsze jest wesoły, przepełniony chęcią ciężkiej pracy. Czego się jednak dziwić widząc wzorowego, samotnego pracoholika, którego pasją i życiem są badania naukowe?
Inteligencją znacznie przewyższa swoich rówieśników. Był geniuszem już od dziecka, miał dar. Poświęcił dzieciństwo na uczeniu się, powolnemu dążeniu do celu, jakim było dostanie się do laboratoriów Władzy i praca dla nich. Chciał się czymś zasłużyć ludzkości. Nigdy nie był taki jak reszta dzieciaków w jego wieku. Jego nie obchodził szacunek jakiejś podwórkowej grupy, westchnienia dziewcząt, półki koło komputera zastawione po brzegi grami. Od zawsze był samotny i unikał większych grup ludzi, zamykał się w pokoju, uciekał w świat książek. Dlatego też w dorosłym życiu nie radzi sobie z zawieraniem znajomości. Te najczęściej ograniczają się do zamieniania kilku słów z innymi pracownikami laboratoriów. Stroni od spotkań i dłuższych rozmów. Konwersacja z samym sobą zdecydowanie mu wystarcza. Jak twierdzi - musi porozmawiać z kimś na swoim poziomie. Nigdy jednakże nie ignoruje tego, co ktoś do niego mówi. Jest znakomitym słuchaczem, potrafi współczuć i lubi pomagać. Nie przepada za to za przemocą i mało kiedy podczas swojej pracy kroi żywe stworzenia. Ma opory nawet przed dziabaniem zwłok. Chyba, że wpadnie w szał badawczy, który objawia się całkowitym wyłączeniem ze świata i oddaniem się w pełni tylko i wyłącznie pracy.
Jarrah jest niezwykle nieśmiały i uległy w stosunku do płci przeciwnej. Pozwoli kobiecie zrobić ze sobą prawie wszystko. Paniom łatwiej jest też wywołać na jego twarzy uroczy rumieniec, choć trzeba odpowiednio do niego podejść. Mężczyźni mają za to ten plus, że Tamir łatwiej się z nimi dogaduje.
Nie jest to osoba kochająca wykonywanie rozkazów. Sam sobie narzuca temat pracy i pracuje dla siebie. Niechętnie dzieli się wynikami badań, za to bardzo często próbuje wyłudzić papiery od innych naukowców. Nie przepada za pracą zespołową i zdecydowanie lepiej mu idzie, kiedy jest sam lub z jakimś asystentem. Nigdy jednak nie może to być większa grupa. Jarrah jest miły i naprawdę idzie się z nim dogadać. Pod warunkiem, iż wyciągnie się go z jego własnego umysłu.

Dodatkowe:
x Lubi koty. W domu ma nawet dwa, które często zabiera ze sobą do pracy.
x Uzależniony od kawy.
x Nie lubi nadmiaru krzykliwych kolorów.
x Jest krótkowidzem. Prawie zawsze można go zobaczyć z okularami na nosie.
x Leworęczny.
x Zdenerwowanie okazuje wyłamywaniem palców.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 10.11.13 23:16  •  Akta Araba Empty Re: Akta Araba
    x Boi się burz, wysokości i dużych psów.
    Hłe hłe hłe... hau.

    charakteryzuje się lekko zadartym nosem i wiecznie uśmiechniętymi ustami o przyjemnym kształcie
    D| Przeczytałem „wiecznie uśmiechniętymi uszami”. I takie: kuźwa, niezły jest, skoro nawet jego uszy cieszą mordę. A tu taki fail.

    Zdarza mu się jednak chodzić i przypominać menela Mietka spod monopolowego.
    Spoko.

    Charakterystyczny jest kolor jego skóry i typ urody. Już z daleka trąca arabskim terrorystą. 
    Spoko combo.

    Karta napisana twoim lekkim stylem, więc czytało mi się strasznie szybko. No i przyjemnie. Good job, bunny.

    Akta Araba H3ui
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach