Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 06.12.15 19:21  •  What the heaven, boy? Empty What the heaven, boy?
Godność:
Nikt nie zna jego prawdziwego imienia, które znajduje się jedynie w naprawdę trudnych do zdobycia dokumentach oraz w pamięci najbliższych. Godność nadana przy jego „powstawaniu” jest czymś czego Oliver Taira nikomu nie mówi, bo jest zbyt cenna by zostać wymówiona.
Pseudonim:
Zawsze przedstawia się jako Sena, w rzadszych przypadkach na przykład gdy spotka kogoś komu źle z oczu patrzy każe na siebie mówić Nine. Sam nie jest do końca pewny dlaczego akurat tak.

Płeć: Jakby nie patrzeć, jest to mężczyzna.
Wiek: Mówi się, że szczęśliwi czasu nie liczą ale wychodzi na to, że nawet nieszczęśnicy są w stanie zapomnieć o czymś tak przyziemnym. Prawdopodobnie żyje...bardzo długo, nikomu nie chce się wymyślać tak długiej liczby. Ciekawym jest jednak to, że wygląda na dziewiętnastolatka.

Zawód: Na razie jedynym zajęciem jakiego się podjął jest "niesienie dobroci" oraz utrzymywanie świata w jako-takiej równowadze.
Miejsce zamieszkania: Oczywiście, że Eden.

Organizacja: Nie obchodzą go spory między ludźmi dopóki Ziemia jest w jednym kawałku i gdy nie ma za dużo roboty do wykonania. Jest...neutralny.
Stanowisko: (Nie)doskonały
Rasa: Anioł.
Ranga: Em...anioł?

Moce:
1) Ogień - Nigdy nie igraj z ogniem, bo cię poparzy i potem będzie boleć! No chyba, że nad nim panujesz to wtedy hulaj dusza- piekła nie ma. W tym wypadku gaszenie, wzniecanie, kształtowanie ognia. A, no i oczywiście płomyczki go nie parzą, right?
(Duży ogień - 2 posty, średni - 3 posty, niegroźny płomyczek do 4 postów)
2) Wilk Wschodni (Jura) - nie ma pojęcia jakim cudem, ale pewnego pięknego poranka podczas zwyczajnego spaceru został przyjacielem wilczka. Dla niego w sumie dobrze, choć teraz czuje się jakby miał psa przewodnika.
3) Mitten (Xeo) - urocze stworzenie, które niemal dosłownie spadło Senie z nieba. Dość ironicznie, trzeba przyznać.

Umiejętności:
◯ Języki nigdy nie były dla niego problemem. Łacina, greka, japoński i angielski nie robią na nim żadnego wrażenia. Czasami może zacząć nawijać po hebrajsku. Niechętnie posługuje się językiem migowym.
◯ Zawodowo posługuje się sztyletami, kunaiami oraz resztą małych broni białych.
◯ Poszukiwacz jakich mało. Szwenda się po ruinach szukając jakiś przedmiotów, które później albo naprawi albo zmieni na coś "fajniejszego".
◯ Rasowe - zwiększona zwinność, szybkość.

Słabości:
◕ Tak się niefortunnie potoczyła historia Seny, że od kilkudziesięciu lat jest pozbawiony zmysłu słuchu. Komplikuje to pewne sprawy, ale nie jest czymś przez co się chłopak zamknie w sobie.
◕  „Afenfosmofobia – lęk przed dotykiem innych osób, osoba z tą fobią nie lubi gdy ktoś ją dotyka, nawet jeśli jest to osoba znana np. rodzina. Osoby z tą chorobą nie lubią przytulania ani innych form kontaktu fizycznego (raczej nie w przypadku partnerów).”
◕ Ciemna noc, cisza i spokój, co może robić Sena o takiej godzinie? Wszystko. Nie żeby nie musiał spać bo to akurat jest bardzo ważna czynność, problem w tym, że nie może. Zanim zaśnie potrafią minąć nawet cztery godziny.
◕ Widzisz jak się bawi ogniem? Nie podchodź, jego złośliwa strona zabawi się podczas przekonywania Cię, że podpali Ci ubranie.

Wygląd zewnętrzny:
Jedno zdanie opisujące tego przedstawiciela anielskiego rodu? Nadzwyczajny, choć przeciętny. O co chodzi? Sena nie powala wzrostem, ma może z metr siedemdziesiąt czy niepochlebne metr sześćdziesiąt dziewięć. Trochę go to boli, bo w porównaniu do innych aniołów wygląda jak dziewczyna. I to, niestety, nie jedyny powód do takiego myślenia. Sześćdziesiąt kilogramów skóry i kości, która ukazuje ciało normalnego nastolatka z delikatnie wystającymi żebrami oraz ledwie zarysowaną rzeźbą, nad którą pracował przez kilka lat. Na myśl o tym ciśnienie się mu podnosi, ale co zrobić? Wyroki Boga są ostateczne. Na złość dostał również nieskazitelną skórę, bladą jak śnieg oraz rysy wschodniej księżniczki. Świetnie.
Sena to posiadacz białych włosów, które są krótsze na górze, a im niżej spojrzymy tym kosmyki są dłuższe, aktualnie sięgają odrobinę za ramiona. Nigdy ich nie związuje, są zadbane i delikatne niczym puch, cieszą się również mianem jego dumy.
Uważne, złote oczy otulone wachlarzem białych rzęs mają naturalnie koci kształt. Każde spojrzenie, jakie rzuca ma w sobie coś pierwotnie dzikiego i niebezpiecznego, nawet, jeśli nie ma zabójczych myśli.
Nie można zapomnieć również o bliznach. Nie ma ich dużo, najwyżej cztery. Jedna jest w całości zasłonięta włosami, znajduje się tuż koło prawego ucha. Druga ciągnie się od wewnętrznej strony uda aż do biodra. Inna zaś pojawiła się na prawej ręce Seny. Ostatnia znajduje się na plecach i jest najgłębsza ze wszystkich, niewielka, położona idealnie między żebrami.

Charakter:
Kim jesteś? Pytanie, które męczy ludzi podobnych do siebie nawzajem. Różnice są zatarte, schematy nie grają roli, w końcu nic nie jest wieczne, panta rhei. Charakter, upodobania, światopogląd, rozumowanie – zmiany są nieokiełznane. I często niechciane.
Sena to praktycznie niewyróżniający się z tłumu chłopak. Uprzejmy, cierpliwy, taktowny nieszczęśnik. Wydawałoby się, że w jego kącikach ust wiecznie kryje się zalążek uśmiechu, choć czasami jest zwyczajnie wredny. Nigdy na poważnie nie powiedział złego słowa o kimkolwiek, zbywając bezwzględnych plotkarzy krótką wymówką, nigdy nie zignorował prośby o pomoc od ludzi, którzy naprawdę jej potrzebowali. I choć zdarza się mu używać sarkazmu to nie ma na celu ranienia uczuć słuchacza – wręcz przeciwnie. Tego specyficznego tonu używa tylko wśród ludzi, którym ufa i wie, że rozumieją jego uczucia. Takich, niestety, jest niewielu.
Spokojny, trzymający emocje na wodzy, odpowiedzialny oraz opiekuńczy, ceni swoich przyjaciół, a wrogów omija szerokim łukiem, taki właśnie jest. Posiada w sobie nutę szaleństwa i buntowniczości, która często kryje się w niewinnych wypowiedzeniach. Nigdy otwarcie nie przyzna się, że może myśleć o zboczonych rzeczach. Nie można powiedzieć, że jest naiwny, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co dzieje się wokół niego, w końcu rola anioła zobowiązuje. Przylepa z niego, choć w nie fizycznym sensie. Trudno mu zdzierżyć czyjkolwiek dotyk, chyba, że jest na niego psychicznie przygotowany. Szczególnie nienawidzi przytulasów z zaskoczenia, potrafi się zrobić wtedy odrobinę...nieprzyjemny.

Dodatkowe:
- Lubi ciepłe miejsca, choć od lata woli zimę.
- Jeśli miałby się określić finansowo, powiedziałby, że jest średniozamożny.
- Nie lubi żadnych form technologii.
- Uwielbia zwierzęta, ale oprócz swoich bestii nie posiada żadnego.
- Posiada tatuaż, choć nie jest zadowolony z jego istnienia. Sam do końca nie pamięta jaka siła popchnęła go w kierunku tatuaży.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 06.12.15 20:29  •  What the heaven, boy? Empty Re: What the heaven, boy?
Może krótko, ale karta postaci ładna. Plus za faktycznie dobrego anioła, bo ostatnio sporo zostało zepchniętych poza krawężnik i rozjechanych tirem. Za grzechy się płaci. Jedyne, do czego miałem wątpliwość, to kocie oczy. Jeśli chodzi o sam kształt oka, to w porządku. Źrenica pozostaje ludzka. Łap kolor, rangę, dostęp do Góry Babel i heja. ✖ Akcept.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach